Ależ nie!!!!!!
Mamiroma ,mączniak prawdziwy często występuje na moim żywopłocie z berberysa ...
no nie wyobrażam sobie bym nic nie robiła .
No coś TY!
Kup szybciutko jeden z tych środków i pryskaj -
Bravo , Dithante, Amistar ,Topsin ,Gwarant lub Score.
Za chwilke będziesz podziwiać kwiaty .
A wiosną???? Wiosną wykonasz profilaktyczny oprysk ale o tym poczytasz na forum
hanka55 pisze:I to najprawdopodobniej na Dorothy Perkins
Jesteś wróżką,jasnowidzem????
Drobne liście, długie pędy - róża drobnokwiatowa, pnąca.
Mączniak jest genetycznie wpisany w Dorothy, rzadziej w Super Dorothy.
Strzelam z dużym prawdopodobieństwem. :P
Gnojówka, wyciąg ze skrzypu na wzmocnienie do podlewania i oprysku, a teraz chemia, chemia i chemia.
Nie wolno moczyc liści, musi miec przewiewne i suche stanowisko, mało azotu w nawozach
i pełna prewencja. To jedna z ładniejszych ale też najbardziej chorowitych róż.
"Dzień dobry,
Jest to mączniak prawdziwy (Sphaerotheca pannosa var. rosae) - biały nalot na górnej stronie liści oraz na kielichach kwiatowych i wierzchołkach pędów.
Choroba ta pojawia się na początku lata przy wilgotnej i ciepłej pogodzie (powyżej 20 St.C). Zapobieganie jest najbardziej skuteczną metodą zwalczania - sadzenie odmian odpornych, wygrabianie w listopadzie "starych" liści (zarodnie tej choroby zimują na starych liściach), podlewanie róż "od dołu". Jednak, gdy choroba ta już się pojawi stosować opryskiwanie jednym ze środków grzybobójczych. (np. Topsin M, Nimrod, Baycor, Amistar...)
Serdecznie pozdrawiam,
Dr Adam Chodun
Rosarium Szkółka Róż
ul. Niżańska 8,
61-316 Poznań
tel. kom. +48 509 465 893
tel / fax +48 61 8700765
e-mail: chodun@rosarium.com.pl www.rosarium.com.pl
"
nie jest to mączniak bo te plamki sż bardzo delkatne i nalot też - taka minimalna watka.
Mam to tylko na 1 gatunku róży, na Madam Louis Odier, reszta róż jest czysta.