Mój ogród wśród łąk część 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12097
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Palma zrobiona własnoręcznie unikalna, piękna, ;:138 a jajka na mchu odgapię, cudowne. Pomidory będą smakować dobrze bez nazwy, na przyszły rok podpiszesz. :)
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Ja też mam pomidory bez nazwy, będą niespodzianki :;230
A kot słodki z tą kokardką :D
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

O! Jajca muszę przepiórcze kupić!!! No i muszę się wziąć za strojenie domu. mam koncepcję, ale, czy wystarczy mi czasu? Jak zamotam się w kuchni, to plany są zagrożone!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Gosiu hej :wit wstyd się przyznać ale przylaszczki to ci normalnie zazdroszczę ;:131 i na pewno wiesz dlaczego :lol:
Wianek pomysłowy i palma śliczna ;:215 mnie ostatnio jakaś niemoc dopadła pomysłów mam dużo ale z realizacją słabo.
Krople deszczu widzę u mnie znowu tyle co kot napłakał ale zapowiadają opady przez cały tydzień więc nie tracę nadziei.
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Matko jedyna... Gosiu ależ u Ciebie się dzieje...
Prawie nowa rabata, sezon rozpoczęty łącznie z placem zabaw dla dzieci, wianuszki wszelkiej maści wykonane sprawna ręką i nawet kury sąsiadki na tę okoliczność oskubane bo ... taka była potrzeba ;:306
Wyjątkowo naturalnie wszystko idzie zgodnie z harmonogramem.
Pewnie teraz ochłodzenie zatrzymało Cię ... odpocznij bo niedługo święta, a pani domu powinna przyjąć gości wypoczęta i z uśmiechem na twarzy.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42358
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Małgosiu wzrok koci jakiś niewyraźny czy ona też zjadła tego zająca? ;:oj czekoladowe zające tak mają :;230
Palma oryginalna, ja znalazłam w ogrodzie tylko bukszpan i zrezygnowałam z palmy w tym roku. Moje pomidorki po katastrofie też nazwy mają dowolne, bo znaczniki są a jakże tylko czy w dobrym miejscu :?:
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Małgosiu przylaszczki ;:333 ...i ten kolor ;:215
Palemka piękna, nie ma to jak własnoręczna robota.
Nie martw się, że nazwy pomidorów Ci umknęły. Na pewno i tak będą bardzo smaczne ;:108
Moje też już ładnie wyszły. Posiałam w tym roku pięć gatunków i wcale nie bawiłam się w ich oznaczenie. Poprzednim razem wszystkie poznaczyłam, a potem flamaster wyblakł od słońca i z rozpoznaniem czekałam, aż pokażą się owoce.
Czytałam, że szykowałaś miejsce na nowe róże...Jak przyjdą to się pochwal. Bardzo jestem ciekawa co zamówiłaś :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Ale masz pomidorków, ho ho ;:138 to się narobisz :) a kot ma filuterne spojrzonko ;:306
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Gosiu tak murek chociaż malutki muszę postawić(ale mam refleks z odpowiedziami) ;:131 , bardzo mi się spodobał Twój i zgapiłam.
Już nawet rośliny zasadziłam w miejscach gdzie będzie porozwalany mur, tylko cegieł w dalszym ciągu brak. Myślę, że latem udam się na wycieczkę po wsi i popytam o jakieś stare chałupy lub obory z czerwonej cegły może akurat coś znajdę. Pomidorki pomyliłaś ważne, że będą i będą smaczne.
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7182
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Martuś - Cieszę się, że zaglądasz. ;:196 Zwłaszcza, że wiem ile pracy masz w ogrodzie. Jestem pełna podziwu i czekam z niecierpliwością na kwitnienie Twojej różanki :wit

Madzia - Wysiałam pomidory z myślą o znajomych, a zamówienia już miałam w grudniu. Wszystko zaczęło się 3 lata temu, jak siałam po raz pierwszy. Nasiałam jak dla pułku, a potem rozdawałam bo żal każdego maleństwa. A ja lubię zabawę w sianie, pikowanie, więc nie ma problemu. Sieję zawsze po 20 marca, bo babcia mówiła, że pomidory w Józefa, a ogórki w Stanisława. :D

Justynko - Witaj serdecznie sąsiadko, wszak Kaszuby po sąsiedzku. Kiedy siejesz? Moja znajoma twierdzi, że najlepiej w Wielkim Tygodniu....mam nadzieję, że nie o taki Wielki chodziło :wink: :;230

Soniu - Odgapiaj. Proste dekoracje są najlepsze, a mech daję do wszystkich. ;:196 Jaja kupiłam w L.


Kasiu - W temacie pomidorków....na pewno będą smaczne, ale boję się żeby nie było za dużo koktajlowych. ;:224

Miłeczko - Zdążysz ze wszystkim, spokojnie. Codziennie po troszku, z planem organizacyjnym w dłoni ;:136


Aniu - I doczekaliśmy się deszczu. Szkoda tylko, że na same święta, ale już nie narzekam, woda ważniejsza. Sucho miałam, jak grabiłam w warzywniku, to się pyliło.
Przylaszczki fajne, dostałam od znajomej w zeszłym roku i ślicznie się rozrosły.

Krysiu - Dziękuję ;:196 Dbasz o moje samopoczucie.Fakt, zarobiona jestem ciut, ale zwolnię....w święta będę odpoczywać. ;:173

Marysiu - Mój system skatalogowania pomidorowych zasiewów uważałam za doskonały....do momentu. :;230
Zuza wcięła sama tego kitajca, kot dostał kokardę. A palma musiała być koniecznie różowa :wink:


Dorotko- Chciałam oznaczyć, żeby wiedzieć jakie są warte dalszej fatygi, a jakie zostawić....ale już po robocie.
Róże doszły zaledwie przed godziną. Nie ukrywam, że byłam ciut zła, bo czekałam na kuriera od zeszłego tygodnia, zapewniali, że dostanę w środę...więc wczoraj dostali maila ponaglającego, a dzisiaj dostałam paczkę i kubeczek z motywem różanym :shock:
Zamówiłam: Qeen of Sweden, Pastellę, AuSmas, Chantal Thomas i oczywiście Blue Monn zamklepaną przez moją córkę. Siedzą i moczą nóżki, posadzę jutro. Dzisiaj śniegi, mam nadzieję, że jutro nie będzie padało.


Karolka - Kot ma takie spojrzenie jakie zachowanie. Broi na maxa, ale strasznie go uwielbiamy. Zasiewy spore, ale mają zbyt.Znajomi już zacierają rączki. ;:209


Dorotko - Wywieś w okolicznym sklepie ogłoszenie z pytaniem o cegły. Najlepsza metoda w małych miejscowościach. ;:196

:wit
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Widzisz Ty masz pomysły, ale u mnie sklep obwoźny na podwórka tylko dojeżdża, okoliczny jakieś 5 km :;230 . A co będzie jak mi całe stodoły ludziska przywiozłą ;:306 .
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Taki murek z cegieł i mi się marzy,ale kto go postawi to nie mam pojęcia ;:224
Masz może fotki różanych nowości? :D
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Chyba skończy się zakupieniem bratków i upychaniem ich w koszyczkach oraz chochoły z wikliny z powtykanym bukszpanem. Ale przy tym wietrze, co wieje, to czarno to widzę. ;:174
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Małgosiu, jestem z rewizytą i wpisuję ku pamięci :) Cudnie u ciebie, tak swojsko i domowo. Pepsi i jej małe cudowne! Takie czarne futro też mam w domu podobne, ale moje za czekoladę się nie łapie na szczęście. Do ogrodu chętnie bym wyszła, bo roboty jest huk, ale ta pogoda... Brrrrr!
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7182
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

:wit Czy u Was też tak wieje? Ależ pytanie, prawda? Ja się czuję fatalnie, a to u mnie rzadkość...Mam huśtawkę nastrojów, nie mam chęci na nic....a tu święta szykować nada. I róże wkopać :D


Dorotko - To popytaj gościa, który się zajmuje handlem obwoźnym. On jest skarbnicą wiedzy wszelakiej.A jak się zjadą hurtowo potencjalni sprzedający...to zrobisz casting. Od przybytku głowa nie boli :D

Aniu- Wiaderko z moczącymi się różami specjalnie for you obfociłam ;:196 . Murek postawili mi panowie murarze. Chciałam, żeby było fachowo, tym bardziej, że u mnie nie ma w domu nikt talentu w tej materii. ;:173

Miłeczko- Bratki tyz piknie ;:196 A chochoły to co to?

Aniu- Witaj w moich progach :wit .Też nie mogę wyjść do ogrodu, bo co chwilę pada, aura rzekłabym zbyt dynamiczna jak dla mnie. Nie nadążam :D


Róże moczą nóżki....

Obrazek

Zaczyna robić się zielono, deszcze się przydały. Na pierwszym planie widać ogoloną, przekwitniętą Iwę.

Obrazek

Obrazek

żurawie ....moja zgryzota i moje najbliższe sąsiadki

Obrazek

Zmuszona do uporządkowania miejsc na parapecie...zakupiłam sobie taki namiocik na moje wysiewy.

Obrazek

kolejne ozdoby pojawiają się w domu...zaczynam wprowadzać się w świąteczny nastrój

Obrazek

:wit miłego, bezwietrznego czasu dla Was
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”