justus27 - mi zostało jeszcze jakies 80 szt.do zapikowania w multipaletki i koniec. Pomału zmniejsza się też "ścisk parapetowy", tzn. ubywa piętrowo ustawionych szklarenek. Tylko najsłabsze maluchy jeszcze w nich siedzą. Część młodzieży i siewek wyjechało na wczasy, ale ponieważ nie spodobały im się tropiki (czyt. namiot foliowy), to zagościły na budowie.
Czeresnia, Filigranowa27 - dziękuję, siewki fajnie rosną i jest z nimi o wiele mniej problemów niż z ukorzenianymi listkami.
Pomału, także i na moich parapetach robi się kolorowo.
Zakwitł Bristol's Hob Goblin (selekcja Robinson), kwiaty mocno malinowe na sztywnych, grubych łodyżkach
Zakwitła też Eva (P.Kleszczyński) tegoroczny zakup u samego selekcjonera
I zakwitł jakiś NN - nie wiem skąd się wziął, bo nie przypominam sobie, żebym coś takiego miała. Kwiaty fioletowe, gardło biało-żółte w miarę kwitnienia robi się prawie białe. Z gardła wychodzą ciemne fioletowe kreski.
