Storczyki Marty :)

[adam_g]

Współczuję. Ja bym reklamował, ewidentnie to zdechlak, który może wypuści keika ( czego życzę z całego serca ), ale to może potrwać.
Ja bym się w to nie bawił.

[Marta25]

Adam_gnatek, dziękuję!! Już za późno na reklamację. Gdy do mnie dotarł, miał te robaki i ślimaki, i myślałam czy by go nie reklamować, ale pomyślałam sobie, że pewnie drugiej podróży i tak by nie przeżył i zrobiło mi się go szkoda... Ale teraz ten listek mnie dobił. Mam mimo wszystko nadzieję, że doczekam się keiki i storczyk się odwdzięczy za moje starania.

[adam_g]

Trzymam kciuki,

[Magdzia]

Martusiu życzę powodzenia z tym storczykiem. Trzymam bardzo mocno kciuki za niego Jak tylko coś nowego się pojawi to od razu napisz

[Marta25]

Magdziu, mój Ty Keramzytowy Wodzu, dziękuję dodanie otuchy Jasne, od razu Wam dam znać, jak coś się zmieni Melduję, że storczyk w keramzycie ma się baaardzo dobrze, w głównej mierze to Twoja zasługa. Jutro wstawię zdjęcia.

[Magdzia]

Melduję, że storczyk w keramzycie ma się baaardzo dobrze, w głównej mierze to Twoja zasługa. Jutro wstawię zdjęcia.

bardzoooo się cieszę, ze mogłam pomóc Kasieńka (actus) również ma w tym swój udział Czekam na zdjęcia niecierpliwie

[Marta25]

Oto ciąg dalszy efektów mojego keramzytowego eksperymentu Podziękowania należą się Magdzi i Kasieńce-Actus

[Dusiaaa]

o wow ile nowych korzonków eksperymenty chyba się udają jak tylko moja szkarada przekwitnie to ląduje w keramzycie jakby mi coś nie wyszło to przynajmniej nie będzie mi jej żal tylko ten mój falek ma znacznie cieńsze korzonki niż reszta, myślicie że taki sposób hodowli mu nie zaszkodzi?

[adam_g]

Śliczne korzonki , takie grubiutkie i jędrne

[Marta25]

Dusiaaa, myślę, że nie powinno zaszkodzić, ale ja jestem nowicjuszem w uprawie w keramzycie. Podpytaj się Actus i Magdzi. Dziewczyny lepiej się znają, więc coś Ci poradzą. Moim zdaniem warto spróbować, wystarczy stosować się do wskazówek Magdzi opisanych dokładnie w jej wątku. Ja na początku byłam sceptyczna, ale po przekwitnięciu storczyków przesadzę więcej z nich do keramzytu.

Adam_gnatek, dziękuję!! Faktycznie korzonki bardzo ładnie się prezentują, jestem zaskoczona, że wychodzi ich tyle na raz...

[Dusiaaa]

tak tez zrobię jak szkarada zacznie zrzucać kwiaty...czyli za jakieś pół roku już kwitnie chyba z 5 miesięcy i w ogóle jej te kwiatki nie spadają a wygląda już naprawdę szkaradnie

[Marta25]

Oglądałam u Ciebie teraz zdjęcia i ta Twoja szakarada wcale nie ma takich cienkich korzonków...

[adam_g]

Może i ja spróbuje posadzić w samym keramzycie, akurat zbliża się termin przesadzenia kilku sztuk. Ciekawi mnie tylko jak z podlewaneim, pewnie częściej się kąpią niż w korze?

[Marta25]

Adamie, no właśnie nie... Ja zrobiłam otworki w doniczce, tylko z tego względu, że korzenie przed przesadzeniem miały takie białe plamki, które zidentyfikowałam jako grzybki i chciałam uzyskac lepszą cyrkulację wewnątrz doniczki. Magdzia pisała mi jednak, że ona wsadza roślinki do doniczki bez otworków na bocznych ściankach, dlatego ten keramzyt u niej dłużej utrzymuje wilgoć. Po przesadzeniu nie podlewa się przez ok. 2 tygodnie, zraszasz tylko górną warstwę podłoża. Później podlewasz tylko wtedy, gdzy widzisz, że keramzyt przeschnął, a to też zależy też od warunków jakie panują w domu.
Magdzia, wszystkie roślinki trzyma w keramzycie i pisała, że zauważyła, że korzonki mają się lepiej i wyglądają zdrowiej... Polecam odwiedzić jej wątek i zobaczyć, jak u niej sprawdza się ta metoda - warto, bo na prawdę ma się czym pochwalić, a roślinki kwitną u niej baaardzo obficie.

[adam_g]

Właśnie przeglądam, jestem na 5 stronie, i po prostu te kwitnienia mnie powalają oraz jędrność liści i korzonków,