

Miłego dnia życzę

Nie wiem, za ile zakwitnie, bo nie wiem, ile ma mniej więcej cm. Equestrisy szybko zakwitają. Mam sadzonki equestris ilocos alba, są małe, ale już zdolne do kwitnienia, jedna puszcza teraz pędzik. Od początku je trzymam na parapecie, są już u mnie z rok. Jakiś czas temu sobie dokupiłam 2 malenkie sadzonki ok. 8 cm, trzymam je jak dorosłe rośliny, bez żadnych udziwnień typu sphagnum, bo nie mam zbytniego zaufania do takich dziwacznych sposobow uprawy, zwłaszcza, że dotychczasowe doświadczenia z uprawą w samym mchu mialam raczej kiepskie. Stosuję go tylko czasami w niewielkich ilościach jako domieszkę, ale wszystkie Phal. trzymam w korze. A keiki szybciej rosną, więc i szybciej zakwitają, więc nie mozna ich porównywac z sadzonką. Basal keiki już po pól roku od wyrośnięcia może kwitnąć, keiki na pędzie może po roku.Dusia, to mnie pocieszyłaś- za parę lat?! Szczerze mówiąc, zakładam, że to będzie max. dwa! I proszę mnie nie wyprowadzać z błędu; jak widzę pędziki u moich rocznych keiki, u sadzonki stuartiany Justus i u sadzonki phal. parishii Kasi, jestem wielką (hurra)optymistką
Byłem u Asi-Haim,u nas też paskudna pogoda więc przyszedłem się rozweselić i...przywitaćNo to chyba pokażę coś u siebie na rozweselenie...
Dzięki wielkie, ale... oby nie było to przedwczesne stwierdzenie! Moje roślinki są zwykle zdrowe i dorodne, dopóki... nie złapie ich zaraza ;) Patrząc pół roku wstecz i mając ciężką zimę przed sobą, mam spore obawy... Obyś jednak miał rację! [Tfu tfu tfu, co też mi chodzi po głowie!Henrykbb pisze:A zieleninka?,dorodna jak rzadko! ,jak w przysłowiu:zdrowa jak...storczyki Agity.