Bo Grześ wędrowniczek mieszka prawie w górach i źle się czuje na nizinach. Wolę góry mimo wszystko. Co oczywiście nie znaczy , że unikam plaży. Mogę tam leżeć cały dzień na co mam dowody w postaci zdjęć ale tego nie pokażę

A sama miejscowość położona jest coś koło 700 m.n.p.m a góry (te co widać we mgle) mają do 1300... tak mi ludzi mówili. A żyje ich tam około 300 ... ale to akurat norma. A sama wioska jest zadbana, tam po prostu nikt nie dba o wygląd domu. Zresztą każdy dom to zabytek i na remont trzeba mieć zgodę konserwatora i robić tak jak on każe. I co najgorsze, ludzie nie mają ogródków a jak już to malutkie i z reguły są to dwa cedry i cyprys

A zapomniałem, miejscowość nazywa się Cancelli co na nasze tłumacząc znaczy bramki. A nazwa stąd , że była to pierwsza miejscowość, jadąc z Rzymu, przed miastem Fabriano. A to jest miasto gdzie jest 30tys mieszkańców. Mają fabrykę papieru, najstarszą w europie. Można kupić w Polsce ich papier. A poza tym jest to miasto pralek i lodówek. Mieszka tam właściciel ARDO, INDESIDU, ARISTONU. Ale wpisz sobie w mapy googla Fabriano albo Cancelli, 60044 Fabriano Ankona, Marche, Włochy ... to tyle o moich górkach. A dodam tyle, że są tam piękne lasy skąd zawsze coś przywożę....
