Haniu - dzięki za radę! Przymierzałam się do kupna 'Black Knight' i 'White Profusion', ale bałam się, czy przetrzymają. No to już wiem, czego chcę
Moja kwitnąca radość-Aska cz.3
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Dziewczyny - miło Was widzieć
!!! Znów jestem tylko na moment, muszę wykorzystać ostatnie dni urlopu i doprowadzić ogród do porządku. Przyszły psizęby od Xipe - trzeba sadzić. Kret ryje w najlepsze - dostaję wścieku widząc kopce na świeżo wyplewionych kawałkach. Specjalnie przeniosłam trójlista w miejsce, gdzie nie rył - teraz jeszcze do niego się dobrał. Normalnie nienawidzę paskudy...
Haniu - dzięki za radę! Przymierzałam się do kupna 'Black Knight' i 'White Profusion', ale bałam się, czy przetrzymają. No to już wiem, czego chcę
.
Haniu - dzięki za radę! Przymierzałam się do kupna 'Black Knight' i 'White Profusion', ale bałam się, czy przetrzymają. No to już wiem, czego chcę
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Aśko-coś na pana kreta ekologicznie zaradzimy, będzie w przesyłce z czosnkiem niedźwiedzim, się nie zdziw.Aska pisze:Dziewczyny - miło Was widzieć!!! Znów jestem tylko na moment, muszę wykorzystać ostatnie dni urlopu i doprowadzić ogród do porządku. Przyszły psizęby od Xipe - trzeba sadzić. Kret ryje w najlepsze - dostaję wścieku widząc kopce na świeżo wyplewionych kawałkach. Specjalnie przeniosłam trójlista w miejsce, gdzie nie rył - teraz jeszcze do niego się dobrał. Normalnie nienawidzę paskudy...
Haniu - dzięki za radę! Przymierzałam się do kupna 'Black Knight' i 'White Profusion', ale bałam się, czy przetrzymają. No to już wiem, czego chcę.
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Aska pisze:Melduję się po powrocie. Było suuuuper! Spotkałam się z AAnitą i Anulką (Szczecin). Zaglądam tylko na moment, lecę kończyć porządki w moim zapuszczonym ogródku. K. miał robić foty, ale nie robił, tak więc nie będzie części mieczyków
. Będę się chwalić w przyszłym roku. Sprawozdanie - wieczór.
Asiu jaki ten świat mały
Ja też wróciłam to były moje najpiękniejsze wakacje w moim życiu
Obecnie wracam do codzienności
Bardzo ładne mieczyki
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Anitko - ten pierwszy od Ciebie
. Dla mnie też wakacje były cudowne, a teraz mnie czeka proza życia - już wójt ma do mnie jakieś "ale"
. W poniedziałek będziemy rozmawiać, nie cierpię niejasnych sytuacji. I to się nazywa spokojna praca...
Urobiłam się dziś od rana do wieczora, ale nareszcie ogródek zaczyna przypominać ogród, a nie busz. Jeszcze dzień - dwa i odetchnę.
Urobiłam się dziś od rana do wieczora, ale nareszcie ogródek zaczyna przypominać ogród, a nie busz. Jeszcze dzień - dwa i odetchnę.
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Zenku - ten drobniejszy ('Paul Farges' SUMMER SNOW) na kwitnąć do końca września. Mam nadzieję, że tak będzie.
Aniu - wójt dziś wybył. Pal licho, nie będę się przejmować, mam dość innych spraw na głowie. Najbliższa - to sprawa przesadzenia kilku roślin, które znajdą się na drodze planowanej przydomowej oczyszczalni. Już zapowiedziałam, że utłukę każdego, kto mi ruszy cienistą rabatę z trójlistem i obuwikiem!
Aniu - wójt dziś wybył. Pal licho, nie będę się przejmować, mam dość innych spraw na głowie. Najbliższa - to sprawa przesadzenia kilku roślin, które znajdą się na drodze planowanej przydomowej oczyszczalni. Już zapowiedziałam, że utłukę każdego, kto mi ruszy cienistą rabatę z trójlistem i obuwikiem!
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Ewa - ciumaski! Na razie czekam jeszcze na telefon od faceta, który ma nam robić oczyszczalnię. Miał dzwonić do wczoraj
...
Jesień zawitała na dobre. Obżeram się kaniami, które przyniosła moja mama i wzdycham do jarzębin...
W ogródku zapowiadają się kolejne kwiaty czasu zasypiania: pojawiły się pąki na goryczce, kiełkuje zimowit i posadzony wiosną cyklamen

W ogródku kwitną niedobitki mieczyków - to żółte cudo to gratisik od Anity!

Jeszcze rzut oka na powoli zagospodarowywany przedogródek

Prawdopodobnie nici z wymarzonych krzewów... Muszę poczekać do wiosny - finanse nie puszczą
...
Ale i tak sobie kupiłam drobiazg - imperata 'Red Baron' czeka na posadzenie.
Jesień zawitała na dobre. Obżeram się kaniami, które przyniosła moja mama i wzdycham do jarzębin...
W ogródku zapowiadają się kolejne kwiaty czasu zasypiania: pojawiły się pąki na goryczce, kiełkuje zimowit i posadzony wiosną cyklamen

W ogródku kwitną niedobitki mieczyków - to żółte cudo to gratisik od Anity!

Jeszcze rzut oka na powoli zagospodarowywany przedogródek

Prawdopodobnie nici z wymarzonych krzewów... Muszę poczekać do wiosny - finanse nie puszczą
Ale i tak sobie kupiłam drobiazg - imperata 'Red Baron' czeka na posadzenie.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Aśka-witaj niedzielnie!Moja goryczka alpejska kwitnie mniej więcej od miesiąca czyli od posadzenia,a na zimowita w tym roku chyba nie mam szans, posadzony ledwo co.Właśnie przywiozłam z Chrzanowa rudbekię,młode sadzonki,ale posadzę jutro po pracy.Ty masz ją?Uwielbiam kanie,skoro mówisz już się zajadasz to trzeba będzie zahaczyć o plac targowy niebawem...zanim w górach śnieg nastanie.



