Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Mona74 · Post » 1 sie 2009, o 16:37

Magda, ależ tu zmiany! ale pięknie wszystko Ci rośnie. podziwiam i zazdroszczę tej przestrzeni, tu u mnie normalnie oddechu się nie da wziąć. i jak pisałam u siebie: obiecuję! już w poniedziałek wyślę Ci program z domo. uściski wśródwakacyjne!

madziarynka · Post » 1 sie 2009, o 16:40

Sama jestem ciekawa co się będzie działo z tym oczkiem ;) i innymi rzeczami na działce. Jak na razie planuję tygodniowy wyjazd w górskie okolice. Kto wie może po przyjeździe nie rozpoznam działki. Krety zrobią krecią robotę. Jeszcze tylko podlać trawę i już.

madziarynka · Post » 1 sie 2009, o 16:51

Witaj Moniko!! Fajnie, że zajrzałaś. Mam nadzieję, że wakacje się udały. Coś tam rośnie, jak podleję. Myślę, że jak wrócę z wakacji to mi się jakiś plan w głowie ułoży i coś wymyślę. Za płytkę z góry dziękuję, miło że o niej pamiętasz. A może jak Ci mało miejsca to rozejrzyj się za siatką. może ktoś chce sprzedać swój ogródek działkowy za niewielkie pieniądze, byłby większy teren i dodatkowe miejsce do wypoczynku. Za to mi się zawsze chciało wyjść z domu do ogrodu i takie zalety ma właśnie Twój mały ogródeczek.

gorzata76 · Post » 1 sie 2009, o 21:08

Madziu - toż to z Ciebie tytan pracy normalnie

Trawnik się nieźle zapowiada, roślinki coraz okazalsze i głowa pełna pomysłów

Na takich włościach można zaszaleć... więc szalej...
A na razie miłego odpoczynku życzę

PS. A kamienie w plecaku przytargasz z górskich wędrówek?

gohna · Post » 1 sie 2009, o 23:47

Magda, dobrze, że jesteś

. Niebieska altanka co raz ładniejsza a trawa soczyście zielona, super widoki

Jak dojdzie do tego oczko, to będziesz mogła jeszcze je obsadzić roślinami przed zimą i w przyszłym roku będzie jak znalazł

. A może trochę większe to oczko

maakita · Post » 2 sie 2009, o 18:57

Kawał dobrej roboty

, trzymam za Ciebie i czekam na cd.

ida74 · Post » 2 sie 2009, o 19:31

Chylę czoła nad ilością robót ,które wykonaliście

Teraz odpoczywaj ,ale potem do roboty

Udanego urlopu

vita · Post » 7 sie 2009, o 23:49

Jak tam odpoczynek? Mam nadzieję, że udany? Czy jeżówkę ktoś podlewał?Chociaż nie musiał, padało nie raz...
Pora wracać dokończyć zaczęte prace i odwiedzić znajomych...

madziarynka · Post » 10 sie 2009, o 20:23

Witam serdecznie nową Forumowiczkę i stałych forumowych wyjadaczy również ;) Właśnie wróciłam z wakacyjnego wypadu w górskie okolice i pragnę poinformować o tym, że w trawie są chwasty, jeżówka żyje podlewana siłami natury, a mi przybyło 7 worków kamieni i jeden murek oraz masę chwaściorów.

gorzata76 · Post » 10 sie 2009, o 20:27

Magda - pod Twoją nieobecność przybyło?

Czy przybyło z Tobą?

Kamulce oczywiście...
A murek czyjego autorstwa?
I czym Ci naturalnie podlewało? Ja już nie pamiętam, co to deszcz

podobno jutro ma być...

madziarynka · Post » 10 sie 2009, o 20:53

Z tymi kamulcami to tak było. Dwie siateczki przypałętały mi się w drodze powrotnej z gór, tak jakoś same wskoczyły do samochodu, a resztę nazbierała mi dobra dusza. Deszczu u nas był dostatek raz się chmura nawet u nas oberwała i było wody na ulicach po kolana. Trawa też podskoczyła i trzeba robić pierwsze koszenie, bo inaczej chwaściki ją zagłuszą. murek się stał za sprawą taty jak dorwę zdjęcia to się pochwalę.

gorzata76 · Post » 10 sie 2009, o 20:57

A samochód pewnie aż przysiadł na kuperku?

Znam ja te skaczące kamulce, ja im zwykle sugerowałam kierunek: mężowski plecak

Widzisz, jak to niesprawiedliwie z tym deszczem...

U mnie niech by się nawet oberwało... a tu nic...

madziarynka · Post » 12 sie 2009, o 00:49

Faktycznie samochód sobie przysiadł i tylko się modliłam, żeby mnie z tymi kamieniami nie wyrzucono

więc je cichcem na początku przemycałam, a potem jak już się nie udało to udawałam, że ważą mniej. Z podroży przyniosłam jeszcze garść barwinku do posadzenia, a dla Was parę widoków na góry i rosnące tam ciekawe okazy kwiatowe.

Na szlaku na Trzy Korony spotkałam takiego osetowca.

Piękna złota dziewanna z wąwozu Homole.

A tu już pole naturalnie rosnącej mięty. Od razu chciałam tajemną mocą przenieść je do swojego ogrodu. Pokuszę się o stwierdzenie, że mięta to taka nasza polska lawenda. Polskie miętowe pola zamiast francuskich lawendowych.

Widok na słowackie Tatry Wysokie z ukwieconymi łąkami.

I Strbske Pleso. Niezly patent z tymi łódeczko doniczkami, nieprawdaż ?

Sosny reliktowe na szczycie Sokolicy budzą podziw i szacunek dla możliwości przyrody. Roślinki trzymająco się kurczowo skały mają też swoje miejsce na ziemi. A tak w ogóle to czuję niedosyt, pojechałabym gdzieś jeszcze tego lata.

gohna · Post » 12 sie 2009, o 14:37

Cześć Magda

cudne widoki nam pokazujesz aż poczułam zapach górskiego powietrza ;:20
Z tymi chwastami to jest tak, że kiedy nas nie ma, to one nabierają jakiegoś przyspieszenia

. Ciekawa jestem tego murku, pokazuj szybko zdjęcia

Miłego dnia życzę

madziarynka · Post » 13 sie 2009, o 22:23

Pogoda marudna i senność człowieka ogarnia. Deszcz mnie z działki skutecznie dziś przegonił. Ale pokażę już murek, który nie wygląda specjalnie okazale i trzeba będzie jakoś go udoskonalić, czy podwyższyć żeby wyglądał ciekawiej. W ten sposób, powstał taras ziemny z wystawą południową. Co tu posadzić??

I jeszcze jeden murek zabezpieczający skarpę od strony świerka. Przesadziłam tam paprocie które rosły od frontowej strony domku.

Paproci i groszek wcześniej rosły tu. Teraz pozostało wolne miejsce do innych nasadzeń.
Jest to strona wschodnia więc słonko raczej świeci tu z rana, a przez resztę dnia utrzymuje się cień. Szukam jakiś ciekawych pomysłów, co by tu można posadzić...