Wiejski ogród przed sezonem cz. 34

[alicjad31]

Marysiu u mnie dosypało i dzisiaj tak fajnie było na dworze

[ewarost]

Marysiu wystarczy przez kilka dni do ciebie nie zawitać i już nie można nadążyć.. Więc po kolei... ptaszory odlotowe, zegar mam podobny, a kocurki do przytulania (mam dwa) . Poszalałaś z zakupami...niech wszystko pięknie rośnie. Zima u Ciebie urocza a i wspomnieniowe fotki super Bardzo mi się podobają

[Maska]

Agnieszko tą zupę zjesz i Ty, podawałam ja różnym osobom i nie wiem czy z grzeczności czy nie ale zjadali z apetytem, mając we wspomnieniach słodką na mleku zupę dyniową Nie robię bałwanków bo musiałabym pozbawić rośliny kołderki U mnie plany i chęć ruchu w ogrodzie

Iwonko kochana Ty maruda się robisz, już nie raz czy przypominałam Białe chcesz...nie chcesz....
Pewnie że coraz bliżej do wiosny i coraz dłużej jasno! więc wytrzymamy, dobrego tygodnia Iwonko

Bożenko u mnie widzę w prognozie czwartek ma przymrozić, no i ciśnienie rośnie a to znaczy....mróz!

Alu ja też taką zimę lubię, dzisiaj mi nie sypało ale świeciło słońce

Ewcia pokaż swój zegar ja też mam dwa kotki w domu, a te na zdjęciu to sąsiadowe Moje nie wypuszczane, bo w wolierze mam kilera kociego Dzięki za życzenia dla roślinek i pochwały. Pozdrawiam

[Margo_margo]

Nie nadążam Ale wyczytałam, że organizujesz zaciszne miejsce do degustacji pomidorów, to ja do Kasi dołączę

W Krakowie jest nadal całkiem ładna zima. Co prawda samochody uroczo bryzgają czarnym błotem ale co tam... dużo bieli w tym roku
Pięknie jest u Ciebie i szczerze zazdroszczę, nienaruszonej ciszy i spokoju. Bo jakoś zawsze robi się cicho, kiedy śnieg pada

Ja wczoraj nafaszerowałam dynię do Ciebie i wyszła naprawdę bomba a Twoją zupkę miałam okazję kosztować i wcale nie z grzeczności powiem PYCHA!

[Babciabenia]

No cóż taka zima , a w Hamburgu z powodu -5 stopni zamykają budowę,co to za mróz!

[Elizabetka]

Marysiu muszę też spróbować Twojego przepisu z dynią. Dodam pestki słonecznika bo dyniowych nie posiadam. Dokupię imbir i może jutro mi się uda coś wymłodzić.
A co do kurek to czuję, że skończy się tak jak mówisz. Różnie z tym planowaniem nam wychodzi.
Widoczki cudne.
Życzę miłego spotkania.

[gabi2059]

Witaj Marysiu .Przeglądam po woli twoje wątki jest tego sporo ale to dobrze bo jest co u ciebie oglądać a za oknem zima w pełni.Po za tym ciekawie opowiadasz o swoim ogrodzie .Nie mam jeszcze zrobionego linku do mojej kropki ogrodowej Tak to chyba muszę nazywać bo moja ROD-owa działka to jest kropka w stosunku do twojego ogrodu Ale nie zazdroszczę bo wiem ile to cię Marysiu sił i czasu kosztuje.Jedyne co zazdroszczę ale tak nieszkodliwie to miejsca w którym mieszkasz.Znam Jurę jest piękna o każdej porze roku ale miejsce w którym mieszkasz jest jednym z ładniejszych ,cichszych i czyściejszych miejsc na Jurze.

[Margo_margo]

Marysiu Weszłam nieopatrznie na stronę St..kla Nie muszę mówić, że dwie godziny na oglądnięcie wszystkiego to mało, ale znalazłam tam niestety drzewa owocowe, które idealnie będą pasowały do Tymczasowego (karłowe).
A poza tym jest brzydko, ponuro i smogowo

[iwona0042]

Marysiu u nas w dzień się topi, w nocy mrozi, choć dziś mroziło i w dzień, słonko ślicznie świeciło, z Adasiem na tyczki poszliśmy, mam już do groszku i do fasoli przygotowane i trochę patyków na jakieś plecionki uszykowałam sobie, może znowu jakieś kule uplotę, to będą do pnączy jednorocznych jakiś , a i wysiałam znowu kilka bylinek na dwór, no to dziś nie marudzę bo było bliżej wiosny

[plocczanka]

Iwonko, jakie bylinki siejesz do wystawienia na dworze?
Może i ja bym coś wysiała... Mam trochę nasion jeszcze z ubiegłego roku.
Niby czytałam to i owo na temat siewu zimowego, ale jakoś to do mojej mózgownicy słabo dociera.
Dobrej nocy, udanego jutra!

[Zuzia111]

Marysiu..u mnie dalej biało z czego się cieszę ale nudno i chyba zacznę wysiewy. . Nie wiem co, ale wysieję. Choć w domu ale w ziemi pogrzebię. . Buszuję po szkółkach..nie ma w jednej tego co bym chciała a tak przecież oszczędniej bo jedna wysyłka. . Jutro wyruszam w miasto za podporami do róż, przecież to najwyższy czas,wiosna za pasem. . Spokojnej nocki.

[Maska]

Witam wieczorową porą!

Małgosiu masz racje że śnieg jakby wygłuszał, wyciszał codzienność. Liczę na Was że jak pokażę pomidorowy kącik to staniecie u bram... no nie tylko wtedy, przecież sezon to okazja do spotkań, wymian (nie tylko doświadczeń) ale i degustacji Kraków odwiedzam jakoś codziennie i wczoraj i dzisiaj koło Ciebie bryzgaliśmy
Dynie jeszcze mam to może za jakiś czas kolejna degustacja

Bożenko są kraje gdzie dziesięć centymetrów śniegu to klęska

Elżbietko jak dokupisz imbir to możesz dokupić pestki, bo smak jest jednak różny Tak, tak różnie bywa ale jak bardzo chcesz kurki to będziesz je miała...tak jak ja Spotkanie planujemy w czasie owocowania pomidorów więc jeszcze trochę, ale dziękuję

Gabi to od razu odnalazłam kropkę, działeczkę , cukiereczek
Z tym wysiłkiem to jest tak im większy masz areał to bardziej przymykasz oko nie niedociągnięcia, bo wszystkiego się nie da A Ty pieścisz swój ogródek, bo widzisz w nim wszystko
Miejsce wybrałam, bo mnie urzekło i pewnie są piękniejsze na Jurze, ale mnie chodziło jeszcze o dogodność życia codziennego dla mnie i dla młodych co z nami mieszkają. Gdybym było młodsza i nie mieszkalibyśmy z pracującymi w Krakowie dziećmi, zaszyłabym się gdzieś z dala od ludzi bo są tutaj takie miejsca. Zapraszam Cię serdecznie

Małgosiu oj Starkl czaruje wiem! ale o drzewkach karłowych nic nie wiem, bo nie mam. W tym roku nawet miałam w koszyku morele karłową, ale ostatecznie rachunek zmniejszyłam do połowy i morela odpadła
Widziałam ponurość, ale u mnie też tylko przebłyski światła były.

Iwonko no to poruszałaś się na świeżym powietrzu, a ja w dzień siedziałam jako pasażer w aucie, a potem jak klapłam w fotelu z laptopem tak co wstanę to mnie wkurza, bo kręgosłup nie lubi takiej pozycji...Jak żyć? jak dotrwać do wiosny?

Zuziu nie widziałam jeszcze w centrach podpór, a na stronach internetowych mają tylko pozostałości po ubiegłym sezonie. Posiej sobie coś ja chyba tez zrobię próbę. Myślałam dzisiaj w kaufl kupić jakieś wiosenne doniczki ale takie przechodzone i chyba nawet przecenione. W marcu pewnie wzięłabym, ale nie wytrzymają do wiosny, to po co kupować. Mnie bardziej dobija brak ruchu, chyba od jutra zacznę ćwiczyć Miłych snów

[iwona0042]

Marysiu czy mi się wydaje, czy marudzisz

[Maska]

Iwonuś wczoraj Ty dzisiaj ja

Tak pięknie może być tylko w lipcu! to jeden z jego dni.



































Irenko Rzepko jak zaglądasz to te niedobre wczesne pomidory, nazwę gdzieś zapisałam ale jeszcze szukam








Dobrej nocy!

[anida]

Marysiu, dalie z siewu? Nie tworzą karp?
Chodzi mi o te przedostatnie.