Pielęgnacja starych drzew owocowych
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Link do odpowiedzi w linku równoległym: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=84641
Tak więc jak napisałem wcześniej - polecam tylko przecięcie gałęzi, które są mocno zagęszczone i zachodzą na siebie. Plus usunięcie czopów.
Tak więc jak napisałem wcześniej - polecam tylko przecięcie gałęzi, które są mocno zagęszczone i zachodzą na siebie. Plus usunięcie czopów.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
kaktusowe:
Zacznę od tych jabłoni, przy których trzeba zrobić najmniej. Dalej już będzie trochę pracy, głównie z poprawianiem statyki i odmładzaniem właśnie.
#1

Najpiękniejsza z Twoich jabłoni i na szczęście na tą chwilę wymagająca najmniej zabiegów. Ponieważ rodzi dużo jabłek i mam nadzieję dobrej jakości to nie widzę potrzeby gruntownego cięcia, tym bardziej, że mogłoby ono tutaj bardziej zaszkodzić niż pomóc. Chciałem tutaj zwrócić uwagę tylko na elementy dodatkowe; huśtawka i domek - jak są zamocowane? Jeśli na obejmy to pamiętaj, aby je luzować wraz z przyrostem konarów na grubość. Same sznury też mogą się wrosnąć i doprowadzić w skrajnych przypadkach do śmierci konaru. Poza tym są czopy, które trzeba usunąć. Wysoko na prawym konarze jeśli się nie mylę, widać ranę po odłamanej sporej gałęzi. Jeśli tak to trzeba ją wyrównać i zabezpieczyć.
#2

Może Cię to zaskoczy, ale dla mnie jest to drzewo wyglądające prawie tak jak powinno. Przynajmniej w szacie zimowej, kiedy nie widzę ile gałęzi jest suchych, albo zamierających. Czopy są do usunięcia i kontrola mocowania domku dla ptaków. Warto rozrzedzić te gałęzie, które wyraźnie zagęszczają niektóre fragmenty korony, ale bez przesady. Myślę, że tak do 10% gałęzi można usunąć. Można skrócić także gałęzie na obrzeżach jeśli są niestabilne.
#3

Tu jest gorzej. Jabłoń wydaje się mocno wyciągnięta i niestabilna. I do tego ten ubytek w pniu... Jest potrzeba odciążenia drzewa. Prawy konar skróć mocno - tak jak czerwona kreska. Na lewym pozbądź się przynajmniej jednej głównej gałęzi, a pozostałe skróć. Oczywiście są też czopy do wycięcia, a obszar w zielonym kółku wskazuję na brunatną zgniliznę drzew ziarnkowych. Mumie te wypadałoby zbierać, a przy obecnej wysokości drzewa zapewne ciężko... Pomyśl o chirurgii tego pnia.
#4

Jeden konar na prawej części się zawija, więc będzie do wyrzucenia. Cała prawa strona jest za gęsta i trzeba ją prześwietlić - wybierz dwie duże gałęzie do wycięcia w całości. Lewa strona wygląda lepiej, ale po przycięciu prawej trzeba będzie ją dostosować. Po prostu obniż ją wedle kreski.
#5

Drzewo jest wychylone w stronę prawego konaru i trzeba będzie go skrócić. Mocno - wedle kreski - i obniżyć. Skrócenie gałęzi z lewego konaru, które idą w prawo, pozwoli na swobodny rozwój pozostawionych na prawym konarze gałęzi. Dodatkowo całą lewą część możesz obniżyć i lekko prześwietlić.
#6

Drzewko może rozgałęziać się tak nisko. Jeśli nie przeszkadza Ci to, zostaw całą prawą gałąź oraz te przy których są pytajniki. Jeśli chcesz mieć koronę wyżej - usuń to wszystko przy pniu. I pamiętaj, że przewodnik w wierzchołku może być tylko jeden.
Jak skończysz, podziel się efektami.
Zacznę od tych jabłoni, przy których trzeba zrobić najmniej. Dalej już będzie trochę pracy, głównie z poprawianiem statyki i odmładzaniem właśnie.
#1

Najpiękniejsza z Twoich jabłoni i na szczęście na tą chwilę wymagająca najmniej zabiegów. Ponieważ rodzi dużo jabłek i mam nadzieję dobrej jakości to nie widzę potrzeby gruntownego cięcia, tym bardziej, że mogłoby ono tutaj bardziej zaszkodzić niż pomóc. Chciałem tutaj zwrócić uwagę tylko na elementy dodatkowe; huśtawka i domek - jak są zamocowane? Jeśli na obejmy to pamiętaj, aby je luzować wraz z przyrostem konarów na grubość. Same sznury też mogą się wrosnąć i doprowadzić w skrajnych przypadkach do śmierci konaru. Poza tym są czopy, które trzeba usunąć. Wysoko na prawym konarze jeśli się nie mylę, widać ranę po odłamanej sporej gałęzi. Jeśli tak to trzeba ją wyrównać i zabezpieczyć.
#2

Może Cię to zaskoczy, ale dla mnie jest to drzewo wyglądające prawie tak jak powinno. Przynajmniej w szacie zimowej, kiedy nie widzę ile gałęzi jest suchych, albo zamierających. Czopy są do usunięcia i kontrola mocowania domku dla ptaków. Warto rozrzedzić te gałęzie, które wyraźnie zagęszczają niektóre fragmenty korony, ale bez przesady. Myślę, że tak do 10% gałęzi można usunąć. Można skrócić także gałęzie na obrzeżach jeśli są niestabilne.
#3

Tu jest gorzej. Jabłoń wydaje się mocno wyciągnięta i niestabilna. I do tego ten ubytek w pniu... Jest potrzeba odciążenia drzewa. Prawy konar skróć mocno - tak jak czerwona kreska. Na lewym pozbądź się przynajmniej jednej głównej gałęzi, a pozostałe skróć. Oczywiście są też czopy do wycięcia, a obszar w zielonym kółku wskazuję na brunatną zgniliznę drzew ziarnkowych. Mumie te wypadałoby zbierać, a przy obecnej wysokości drzewa zapewne ciężko... Pomyśl o chirurgii tego pnia.
#4

Jeden konar na prawej części się zawija, więc będzie do wyrzucenia. Cała prawa strona jest za gęsta i trzeba ją prześwietlić - wybierz dwie duże gałęzie do wycięcia w całości. Lewa strona wygląda lepiej, ale po przycięciu prawej trzeba będzie ją dostosować. Po prostu obniż ją wedle kreski.
#5

Drzewo jest wychylone w stronę prawego konaru i trzeba będzie go skrócić. Mocno - wedle kreski - i obniżyć. Skrócenie gałęzi z lewego konaru, które idą w prawo, pozwoli na swobodny rozwój pozostawionych na prawym konarze gałęzi. Dodatkowo całą lewą część możesz obniżyć i lekko prześwietlić.
#6

Drzewko może rozgałęziać się tak nisko. Jeśli nie przeszkadza Ci to, zostaw całą prawą gałąź oraz te przy których są pytajniki. Jeśli chcesz mieć koronę wyżej - usuń to wszystko przy pniu. I pamiętaj, że przewodnik w wierzchołku może być tylko jeden.
Jak skończysz, podziel się efektami.

- kaktusowe
- 50p
- Posty: 80
- Od: 26 lut 2016, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle/Goszyce
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
ERNRUD jesteś WIELKI, nie wierzyłam, że dostanę takie instrukcje! Nie wiem jak Ci się odwdzięczę, chyba tymi jabłkami co będą w tym roku
Biorę się do roboty i oczywiście pokażę efekty. Jeśli chodzi o huśtawki, to one wiszą na obejmach gumowych, tak, żeby nie wcinały się w korę i nie raniły gałęzi.
Nie mogę się doczekać jutra!!




Biorę się do roboty i oczywiście pokażę efekty. Jeśli chodzi o huśtawki, to one wiszą na obejmach gumowych, tak, żeby nie wcinały się w korę i nie raniły gałęzi.
Nie mogę się doczekać jutra!!
Na końcu zawsze jest dobrze, jeśli nie jest to znaczy że to jeszcze nie koniec
Wiejskie życie u Anetki
Wiejskie życie u Anetki
- kaktusowe
- 50p
- Posty: 80
- Od: 26 lut 2016, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle/Goszyce
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Ernrud, czy chodzi Ci dokładnie o ten ubytek? Co dokładnie mogłabym zrobić, żeby to jakoś zaleczyć?

ta jabłonka z innej perspektywy wygląda jakby ktoś ją tak robił z myślą o jakimś domku na drzewie czy coś, bo ta gałąź jest aż nienaturalnie wygięta, ale spróbujemy coś z nią zrobić

Mam jeszcze jedno pytanie, mam taką małą chyba czereśnię, 3 letnia, nie wiem dokładnie, bo karteczkę z nazwą zjadły mi psy. Drzewko też oberwało, bo odgryzły przewodnik i teraz porosły takie dziwne gałązki, czy jeszcze jakoś je poprzycinać? wszystkie, które wrastały do środka poobcinałam, skróciłam boczne pędy i te co się krzyżują i teraz wygląda tak:


ta jabłonka z innej perspektywy wygląda jakby ktoś ją tak robił z myślą o jakimś domku na drzewie czy coś, bo ta gałąź jest aż nienaturalnie wygięta, ale spróbujemy coś z nią zrobić

Mam jeszcze jedno pytanie, mam taką małą chyba czereśnię, 3 letnia, nie wiem dokładnie, bo karteczkę z nazwą zjadły mi psy. Drzewko też oberwało, bo odgryzły przewodnik i teraz porosły takie dziwne gałązki, czy jeszcze jakoś je poprzycinać? wszystkie, które wrastały do środka poobcinałam, skróciłam boczne pędy i te co się krzyżują i teraz wygląda tak:

Na końcu zawsze jest dobrze, jeśli nie jest to znaczy że to jeszcze nie koniec
Wiejskie życie u Anetki
Wiejskie życie u Anetki
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Witam.
od jakiegoś czasu mam działeczke na której jest kilka bardzo starych drzew i postanowiłem coś z tym zrobić,
ale nie zabardzo wiem jak:/
Niby troche poprzycinałem drzewka,ale baję sie za bardzo przyciąć,albo zniszczyć roślinki.
Może ktoś mógłby mi pomóc jak mam przyciąć te drzewka, poniżej zamieszczam zdjęcia jabłoni i gruszy.
Mam jeszcze kilka drzewek wiśni i śliwek,ale tego się chyba na wiosnę nie wycina,tylko po zbiórce owoców?
Jeżeli się mylę to prosze o poprawienie mnie i też zamieszczę fotki.

bardzo duża jabłonka,troche jużprzycięta

tą jabłonke już dosyć przyciąłem w zeszłym roku

ta jabłonka nieruszana od wielu lat

ta jabłonka to zielone jabłuszka, bardzo duże drzewo, również nieruszana od lat

troche młodsza i mniejsza jabłonka,również nieprzycinana

żółte jabłuszka,bardzo "mączniste"-drzewko nieruszane

również żółte jabłuszka,ale drzewo chyba jużna wyczerpaniu,zaczyna usychać

stara grusza, bardzo delikatnie przycięta w zeszłym roku

ta grusza również bardzo delikatnie przycięta w zeszłym roku

ta grusza dosyć przycięta w zeszłym roku,głównie ze środka oraz stare i grube "wilki"

ta jabłonka natomiast nie wiem czy to nie jest jakaś "dzika"?

ostatnia jabłonka,również w zeszłym roku dosyć przycięta,głównie ze środka
od jakiegoś czasu mam działeczke na której jest kilka bardzo starych drzew i postanowiłem coś z tym zrobić,
ale nie zabardzo wiem jak:/
Niby troche poprzycinałem drzewka,ale baję sie za bardzo przyciąć,albo zniszczyć roślinki.
Może ktoś mógłby mi pomóc jak mam przyciąć te drzewka, poniżej zamieszczam zdjęcia jabłoni i gruszy.
Mam jeszcze kilka drzewek wiśni i śliwek,ale tego się chyba na wiosnę nie wycina,tylko po zbiórce owoców?
Jeżeli się mylę to prosze o poprawienie mnie i też zamieszczę fotki.

bardzo duża jabłonka,troche jużprzycięta

tą jabłonke już dosyć przyciąłem w zeszłym roku

ta jabłonka nieruszana od wielu lat

ta jabłonka to zielone jabłuszka, bardzo duże drzewo, również nieruszana od lat

troche młodsza i mniejsza jabłonka,również nieprzycinana

żółte jabłuszka,bardzo "mączniste"-drzewko nieruszane

również żółte jabłuszka,ale drzewo chyba jużna wyczerpaniu,zaczyna usychać

stara grusza, bardzo delikatnie przycięta w zeszłym roku

ta grusza również bardzo delikatnie przycięta w zeszłym roku

ta grusza dosyć przycięta w zeszłym roku,głównie ze środka oraz stare i grube "wilki"

ta jabłonka natomiast nie wiem czy to nie jest jakaś "dzika"?

ostatnia jabłonka,również w zeszłym roku dosyć przycięta,głównie ze środka
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
kaktusowe: Z czereśnią zapraszam tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=81614
Ogólnie ten wątek jest przeznaczony dla starych drzew owocowych. Czyli ziarnkowe 50+, a pestkowe powiedzmy 25+.
Chirurgia ubytku: wybranie próchna i szczepienie mostowe. Odpływów dla wody nie robimy, bo ubytek od spodniej strony pnia.
Potem zajmę sie drzewami z ostatniego postu.
Ogólnie ten wątek jest przeznaczony dla starych drzew owocowych. Czyli ziarnkowe 50+, a pestkowe powiedzmy 25+.
Chirurgia ubytku: wybranie próchna i szczepienie mostowe. Odpływów dla wody nie robimy, bo ubytek od spodniej strony pnia.
Potem zajmę sie drzewami z ostatniego postu.
- kaktusowe
- 50p
- Posty: 80
- Od: 26 lut 2016, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle/Goszyce
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Przepraszam, faktycznie rozpędziłam się z tą czereśnią, odnośnie chirurgii ubytku niestety niewiele rozumiem z tego co mi napisałeś, znalazłam pewną stronkę na której pisze, że są trzy rodzaje szczepienia mostowego, czy to znaczy, że mam to drzewo spisać na straty?
Podjęliśmy się też porządnego prześwietlenia drzew zgodnie z Twoimi wskazówkami, póki co tylko dwa bo pogoda się pogorszyła i wyszło nam to tak:
Jabłonka nasza najpiękniejsza: po wejściu na sam wierzch okazało się, że wisi tam sporo suchych gałęzi, wszystkie zostały odcięte, z usunięciem czopów czekamy do lepszej pogody, bo taka deszczowa aura nie sprzyja gojeniom się ran. Niestety znalazłam na tejże jabłonce uszkodzoną jeszcze jedną gałąź z którą nie wiem co zrobić. Konieczna jest "amputacja"?

uszkodzenie wygląda tak:

a to jest cała gałąź:

podejrzewam, że to od nadmiaru owoców, rokrocznie podpieramy właśnie tę gałąź, bo ugina się pod jabłkami.
Druga jabłoń ta mniej wymagająca też prawie skończona, zostały tak samo czopy do usunięcia. Niestety jedna gałąź była całkiem uschnięta i chora, dlatego też została obcięta. Teraz wygląda tak:

Podjęliśmy się też porządnego prześwietlenia drzew zgodnie z Twoimi wskazówkami, póki co tylko dwa bo pogoda się pogorszyła i wyszło nam to tak:
Jabłonka nasza najpiękniejsza: po wejściu na sam wierzch okazało się, że wisi tam sporo suchych gałęzi, wszystkie zostały odcięte, z usunięciem czopów czekamy do lepszej pogody, bo taka deszczowa aura nie sprzyja gojeniom się ran. Niestety znalazłam na tejże jabłonce uszkodzoną jeszcze jedną gałąź z którą nie wiem co zrobić. Konieczna jest "amputacja"?

uszkodzenie wygląda tak:

a to jest cała gałąź:

podejrzewam, że to od nadmiaru owoców, rokrocznie podpieramy właśnie tę gałąź, bo ugina się pod jabłkami.
Druga jabłoń ta mniej wymagająca też prawie skończona, zostały tak samo czopy do usunięcia. Niestety jedna gałąź była całkiem uschnięta i chora, dlatego też została obcięta. Teraz wygląda tak:

Na końcu zawsze jest dobrze, jeśli nie jest to znaczy że to jeszcze nie koniec
Wiejskie życie u Anetki
Wiejskie życie u Anetki
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Nikt nie pomoze w sprawie moich drzewek?zalezaloby mi zeby je przyciac zanim puszcza soki. Chociaz kilka drzewek na poczatek;)
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
CHIPIS 84 , cierpliwości pewnie nasz specjalista ERNRUD z pośpiechu przeoczył twój post na pewno się odezwie
ja ci podpowiem że na start wycina się suche gałęzie .

Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
W zeszłym roku kupiłem ogródek działkowi z m. in. taką oto gruszą. Czy wymaga ona uporządkowana? Jeśli tak to bardzo proszę o wskazanie miejsc cięcia? Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Jałowców widocznych w lewym dolnym roku już się pozbyłem
W zeszłym roku grusza była mocno zaatakowana przez rdzę i pod koniec kwietnia będę stosował oprysk. Przed opryskiem chciałbym przeprowadzić kosmetyczną wycinkę według waszej porady.

Jałowców widocznych w lewym dolnym roku już się pozbyłem


Czereśnia wysokie drzewo
Witam, przejalem w zarządzanie ogródek dzialkowy na którym mam blisko 30 letnia czeresnie o wysokości ok 8-9 metrów. Wysokość utrudnia zbiór owoców czy zabiegi agrotechniczne. Drzewo tak wyrosło bo nikt działki nie dogladal. Czy na tak wyrośniętym drzewie (3 konary po ok 40cm na rozgalezieniu) można obniżyć koronę przez jej radykalne cięcie?
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Już jestem. Dłużej mnie nie było, bo sam ciąłem ile tylko się dało. Już podpowiadam.
kaktusowe: Radziłbym usunąć jednak tą gałąź. Jest narażona na złamanie. Jeśli jednak zależy Wam na niej to skróćcie ją chociaż. Krótko o szczepieniach mostowych; trzeba ściąć z obrzeży korony zdrowy, jednoroczny długopęd o długości o kilkanaście cm przekraczającej średnicę rany, nad którą ma być założony. Potem wszczepiamy "za korę" oba końce - poniżej i powyżej rany. Silnie dociskamy (najlepiej obwiązać o pień sznurem) i zamalowujemy np. funabenem, aby ograniczyć wysychanie.
chipis84: Odpowiem w następnym poście, bo dużo porad.
baczek76: Obniżyłbym ją trochę i koniecznie usunął tą pionową, ostro wyrastającą z pnia gałąź.
szejmas: Nie polecałbym radykalnego cięcia 30-letniej czereśni. Obniżyć owszem można, ale po owocach i raczej łagodnie.
kaktusowe: Radziłbym usunąć jednak tą gałąź. Jest narażona na złamanie. Jeśli jednak zależy Wam na niej to skróćcie ją chociaż. Krótko o szczepieniach mostowych; trzeba ściąć z obrzeży korony zdrowy, jednoroczny długopęd o długości o kilkanaście cm przekraczającej średnicę rany, nad którą ma być założony. Potem wszczepiamy "za korę" oba końce - poniżej i powyżej rany. Silnie dociskamy (najlepiej obwiązać o pień sznurem) i zamalowujemy np. funabenem, aby ograniczyć wysychanie.
chipis84: Odpowiem w następnym poście, bo dużo porad.
baczek76: Obniżyłbym ją trochę i koniecznie usunął tą pionową, ostro wyrastającą z pnia gałąź.
szejmas: Nie polecałbym radykalnego cięcia 30-letniej czereśni. Obniżyć owszem można, ale po owocach i raczej łagodnie.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Chipis84:
Masz rację z tym, że pestkowe gatunki lepiej ciąć po zbiorze. I wtedy też możesz się do nas zgłosić.
Pierwsza jabłoń jest dobrze ukształtowana, ale zbyt gęsta. Wystarczy przerzedzić gałęzie. Możesz posłużyć się poniższym przykładem:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=73746
Druga jabłoń: sam zamysł cięcia był dobry. Jedyny błąd to niewłaściwe miejsca cięć widoczne na pierwszym konarze. Poza tym korona jest ładna i luźna.
Trzecia jest wyjątkowo gęsta. Tutaj też warto ją zrobić wg przykładu prześwietlania.
Analogicznie jabłoń czwarta. Choć ją pewnie chciałbyś jeszcze trochę obniżyć?
Piąta wygląda na mocno niedoświetloną. Jeśli będziesz ją obniżał, nie usuń zbyt dużo, bo kompletnie zgubi pokrój.
Szósta - a jednak nieco ruszana. Przynajmniej z boków. Może się mylę, ale wygląda tak, jakby miała część suchych gałęzi. To od nich trzeba zacząć, a potem usunąć gałezie z wnętrza korony.
Siódma zdycha i widać to nawet w stanie bezlistnym. Ile to ma lat, że już usycha.. Pewnie 'Golden Delicious'.
Grusza jest jakby wielkim wyzwaniem. Trudne drzewo do wymodelowania. Trzeba przerzedzić ten wierzchołkowy gąszcz. Obniżyłbym też o 1/3.
Kolejna grusza też do obniżenia, bo widać że trochę niestabilna. Te gałęzie na dole do usunięcia po takim cięciu.
Następna. Stare i grube wilki usunięte, a w ich miejsce wyrosną młode wilki, bo zostawiłeś czopy. Takie fragmenty mogą też próchnieć i osłabiać konary. Raczej wystrzegaj się takiego sposobu cięcia. Większość tamtego konaru jest wygolona, a gałęzie są dopiero w końcowym fragmencie. Na całej długości i tak będą pojawiać się wilki, więc lepiej jest zawsze zostawić coś w strefie proksymalnej, bo drzewo chce mieć tam gałęzie i zawsze będzie do tego dążyć.
I jabłonka. Dzika? A co, nie owocuje? A kwitnie? Na dziką (Płonkę) nie wygląda.
Ostatnia już dosyć luźna, ale możesz obniżyć jeszcze ten przewodnikowy konar.
Ogólnie te drzewa wyglądają dość okazale. Na pewno unikaj zbyt silnego cięcia przy tych drzewach, które maja dobrze wyprowadzone szkielety. Tam tylko prześwietl. Mocniej poruszać piłą trzeba przy tych wyciągniętych gruszach.
Masz rację z tym, że pestkowe gatunki lepiej ciąć po zbiorze. I wtedy też możesz się do nas zgłosić.

Pierwsza jabłoń jest dobrze ukształtowana, ale zbyt gęsta. Wystarczy przerzedzić gałęzie. Możesz posłużyć się poniższym przykładem:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=73746
Druga jabłoń: sam zamysł cięcia był dobry. Jedyny błąd to niewłaściwe miejsca cięć widoczne na pierwszym konarze. Poza tym korona jest ładna i luźna.
Trzecia jest wyjątkowo gęsta. Tutaj też warto ją zrobić wg przykładu prześwietlania.
Analogicznie jabłoń czwarta. Choć ją pewnie chciałbyś jeszcze trochę obniżyć?
Piąta wygląda na mocno niedoświetloną. Jeśli będziesz ją obniżał, nie usuń zbyt dużo, bo kompletnie zgubi pokrój.
Szósta - a jednak nieco ruszana. Przynajmniej z boków. Może się mylę, ale wygląda tak, jakby miała część suchych gałęzi. To od nich trzeba zacząć, a potem usunąć gałezie z wnętrza korony.
Siódma zdycha i widać to nawet w stanie bezlistnym. Ile to ma lat, że już usycha.. Pewnie 'Golden Delicious'.
Grusza jest jakby wielkim wyzwaniem. Trudne drzewo do wymodelowania. Trzeba przerzedzić ten wierzchołkowy gąszcz. Obniżyłbym też o 1/3.
Kolejna grusza też do obniżenia, bo widać że trochę niestabilna. Te gałęzie na dole do usunięcia po takim cięciu.
Następna. Stare i grube wilki usunięte, a w ich miejsce wyrosną młode wilki, bo zostawiłeś czopy. Takie fragmenty mogą też próchnieć i osłabiać konary. Raczej wystrzegaj się takiego sposobu cięcia. Większość tamtego konaru jest wygolona, a gałęzie są dopiero w końcowym fragmencie. Na całej długości i tak będą pojawiać się wilki, więc lepiej jest zawsze zostawić coś w strefie proksymalnej, bo drzewo chce mieć tam gałęzie i zawsze będzie do tego dążyć.
I jabłonka. Dzika? A co, nie owocuje? A kwitnie? Na dziką (Płonkę) nie wygląda.
Ostatnia już dosyć luźna, ale możesz obniżyć jeszcze ten przewodnikowy konar.
Ogólnie te drzewa wyglądają dość okazale. Na pewno unikaj zbyt silnego cięcia przy tych drzewach, które maja dobrze wyprowadzone szkielety. Tam tylko prześwietl. Mocniej poruszać piłą trzeba przy tych wyciągniętych gruszach.
- kaktusowe
- 50p
- Posty: 80
- Od: 26 lut 2016, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle/Goszyce
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
Ernrud, dobrze, że jesteś! już się powoli martwiłam, bo tak długo Cię nie było
dzięki za pomoc, już mniej więcej wiem jak ma wyglądać to szczepienie mostowe
drzewka swoje mam poprzycinane, dopiero na zdjęciach widać ile faktycznie zostało przycięte. Jutro, albo jak będzie deszczowo to wstawię fotki porównawcze, póki pogoda fajna to działam na swoim ogródeczku 



Na końcu zawsze jest dobrze, jeśli nie jest to znaczy że to jeszcze nie koniec
Wiejskie życie u Anetki
Wiejskie życie u Anetki
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Pielęgnacja starych drzew owocowych
No jasne, działajcie. Niedługo ja też wstawię tu jakieś porównawcze fotki z moich ostatnich dokonań. Chciałbym codziennie mieć czas, żeby zaglądać i doradzać, ale jak już kończę pracę to prawie padam z nóg. Poza tym ostatnio ciężko o czas, bo jeszcze szykuję się do międzynarodowej konferencji.. Marzec zawsze jest "gorący". 
