Minibotanik Jacka cz.7

[kogra]

Jacku - wielkie dzięki za twoje szczodre .
Już się cieszę na takie cudo.
U mnie już przekwitły niestety i tylko jeszcze czerwony się trzyma.
Ale on póżniej rozpoczął kwitnienie, pewno pierwszy przymrozek go wykończy.
Jak tam z pracami jesiennymi w ogrodzie ?
Zobacz w ten link - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=378
Na samym dole strony jest biały jastruń póżny , znasz może tą roślinę ? ?

[Sosenki4]

A widziałeś moje łany marcinków? Nie było to celowe to pójście w ilość, ale jak już są to czemu nie?
W tym roku pięknie kwitną, bo często nie dawały rady się zebrać i przychodziły mrozy.
W sobotę było w nich mnóstwo owadów.
Twoja kolekcja imponująca jak wszystkie zresztą, i za takie zamiłowanie do ogrodu

[peonia]

Wstawiam do Ciebie Jacku , gatunki wiosenne astra:

aster tongolski


aster farerii


aster alpejski "Dunkle Schone"

aster alpejski w odmianie



i letnie gatunki :
aster amellus w odmianie, miał byc x frikartii


aster syberyjski


aster amellus NN

[JacekP]

Geniu, przy większej ilości odmian, astry kwitną nieprzerwanie od czerwca do listopada. Niektóre dopiero zaczynają

Agnieszko, ja widziałem większe kolekcje astrów, dlatego gna mnie do przodu w ich zbieractwie
Aster biały nowobelgijski rośnie osobno, ma setki (może tysiące) kwiatów, dlatego sprawia wrażenie ulubionego przez owady. Ale to pewnie złudzenie, bo na innych też jest mnóstwo bzykaczy
Szkoda Twoich pożartych przez sarny. Cóż - one widocznie też lubią astry.

Igo, ładnie to ujęłaś Najpopularniejsze astry rzeczywiście trzeba dzielić i ograniczać co roku.

Grażynko, nie ma problemu. Nie będę musiał wyrzucać nadmiaru, a zawsze mi szkoda wyrzucać więc wolę dać komuś.
Zastanawia mnie, o jakim astrze mówisz "czerwony", bo tego koloru nie ma (nie znam) wśród astrów. Czyżby aster nowoangielski 'Rubin September' albo 'Alma Potschke'? Mają właśnie rubinowe kolory.
Nie znam tego astra/jastrunia. Może kiedyś uda mi się go zdobyć.

Marzenko, dziękuję. Przez to pokazywanie kolekcji zupełnie zaniedbałem kwiaty, które kolekcji nie tworzą, np. pluskwicę, która właśnie kwitnie.
Widziałem Twoje astry. Całe łany!

Beatko, niezwykłe Twoje astry! Poza amelusami nie mam ich więc tym bardziej szczęka mi opada i ślinka cieknie na ich widok Szkoda, że straciłaś astra syberyjskiego. Tego widzę pierwszy raz w życiu! Farerii chyba też

[kogra]

Jacku u mnie w wątku jest wstawiony ten czerwony aster.
Aparat jak zwykle trochę zmienił kolor, ale jest zbliżony.
Jak chcesz to wiosną Ci wyślę.

[JacekP]

Grażynko, patrzę na Twojego astra i zastanawiam się, czy mam takiego samego, czy też nie. W kolorze ten sam ale w szczegółach (ułożenie i ilość płatków, koszyczek) mam wrażenie, że są różnice. Gdybym mógł prosić o kawałeczek, to porównałbym je, sadząc koło siebie. Ale spójrz na mojego:



Uploaded with ImageShack.us

[kogra]

Porównaj z tą fotką.
I zobacz na liście.



Ale to chyba jednak inny.

[Irena37]

Jacku niezwykle bogaty pokaz astrów nie tylko twoich ale i Peonii, jest się czym zachwycać, nie myślałam, że jest tyle odmian. Ostatnie dwie fotki z astrami na pewno się różnią, tym bardziej, że aster Grażynki rośnie do góry nogami.

[kogra]

Nie rośnie do góry nogami tylko zwisa w dół po deszczach.

[peonia]

Jacku, wspomniany u mnie aster kwitnie w sierpniu, możesz go kupić w Szkółce Bergenia

[JacekP]

Grażynko, jeśli inny - to bardzo poproszę Ale czy naprawdę inny to dopiero się przekonam, jak będą rosły obok siebie (w identycznych warunkach i zdjęcie zrobione tym samym aparatem) Tak było np. w przypadku złocienia czerwonawego, czy pysznogłówek (różnice były minimalne ale były).

Irenko, dziękuję. Astry to bardzo bogata grupa roślin. Moje też niektóre rosną do góry nogami, gdy w pore ich nie zwiążę

Beatko, piękny jest ale na razie z zamówieniami stop (finanse). Mam już zamówionych sporo u p. Kralki.

[pelagia72]

Jacku
Rewelacyjny
Ten nowoangielski jest na prawdę taki różowy ? Czy zdjęcie kolory przekłamuje ?
Zastanawiam się czemu w okolicznych szkółkach nie widzę astrów z tego gatunku.
Jak by nie modne były czy co Tak samo dzielżanów, w jednej skromnej kupiliśmy.
Chyba muszę gdzieś zrabować, czasem widzę kępy na skraju podupadłych gospodarstw.

[kogra]

Dopisałam.

[sweety]

Stwierdzenie "zrabować" bezcenne Choć w obliczu tak pięknych astrów - usprawiedliwione

[asta6265]

Jacku za oknem szaro buro i ponuro, a u Ciebie w ogrodzie jeszcze tak pięknie kolorowo. Astry śliczności, czy ktoś mówił, że jesień musi być szara?