Czereśniak 2011

[iwa27]

Basieńko zdrowiej szybko Dziękuję za bardzo miłe spotkanie, jak zwykle zresztą, niech żałują ci co nie byli

[edulkot]

Popieram Iwę, było miło i wesoło. A ci co nie byli to ich strata.
Basiu kuruj się bo robota czeka.

[majar]

Czy wy przypadkiem nie pomyliłyście Basi z Tosią?! Topiona miała być... dobra. Już nic nie mówię. Basiu, nie daj się! Zdrowiej.

[basjak]

Majka, Jadzia, Tosia, Iwonka wszystkie jesteście fajne dziołchy
Wzięło mnie okropnie, albo trzęsę się z zimna, albo jest mi niesamowicie gorąco Leczę się domowymi sposobami i mam nadzieję, że wkrótce przejdzie

Andrzejku ja też poszukam metryczek z tulipanów, może sami sobie poradzimy
Mamy jeszcze do pomocy forum
http://forum.tulipa.pl/index.php

Jadzia mój omieg cieniutko kwitnie drugi raz, wczesną wiosną ma jeszcze trochę słońca, a potem już całkowity cień.
Coraz więcej roślin czeka na posadzenie, a ja taka do niczego

Tosia chyba nie masz już śniegu? Pewnie pokazało się dużo zielonego
O czereśni ...to już chyba lepiej milcz

Danusia a ten neapolitański kwitnie również wczesną wiosną?
Rozumiem Cię dokładnie mnie też dotyka ta choroba na s i jedno tylko wiem - uważnie grzebać w ziemi, bo prawdopodobnie wszędzie coś wsadziłam.

Fabiola miodunka tegoroczna, pokazała się już w kilku miejscach. Nie przepadam za nią, ale na razie niech rośnie.

Majka mam na pewno dwie wysokie odmiany tulipanów, które się nie pokładają - Polka i Carrousel.

Carrousel jest bardzo późny, fotka z 15 maja

[basjak]

Anna witam i zapraszam na kawkę pod czereśnię przy okazji wpraszam się do kącika pod milin

Stasiu nowe odmiany tulipanów wcale się nie rozrastają, co najwyżej giną po dwóch latach

Nela u mnie coraz bardziej kolorowo, małe, a cieszy Twoje duże też już niedługo zaszaleje i to dopiero jest widok

Dorotka wiosna wygoniła ze mnie całą agresję. Amnestia na razie

Krysiu lubię tulipany za intensywnie wściekłe kolory, jakoś tak nastawiają mnie energetycznie
Kalmie, tak jak pierisy, zawiązują pąki kwiatowe jesienią. Moja w tym roku nie będzie miała ani jednego kwiatka, choć jest zielona i mróż jej nie zaszkodził. Będę musiała porządnie zakwasić ziemię i oczywiście pamiętać o nawozie

Ola nie mam ani jednego zdjęcia Kapturka i nawet nie pamiętam, kiedy kwitnie i w którym miejscu rośnie. On jest krwistoczerwony, więc pewnie fotki były nieudane. Mój aparat nie łapie tego koloru.
Obwód pnia czereśni to ze trzy, albo i cztery Tosie wiekowe drzewo, więc tymbardziej należy je szanować

Ania fajnie przechowałaś clematisa widzę, że to jakaś pełna, dwukolorowa odmiana

Krysiu to żadne amory, to tylko przeprosiny. Tosia nieelegancko zachowała się wobec czereśni i miała dwa wyjścia - albo jako marzanna popłynie, albo przeprosi
Miejmy nadzieję, że w tym roku czereśnia uraczy nas obfitymi plonami.

Majka to się nazywa ironia losu
Już mi nieco lepiej, choć może to tylko chwilowe muszę się wykurować; powojniki, liliowce, lilie i inne czekają w kolejce na wsadzenie.

[Tosia1]

Basiu, ale Cię dopadło!!! Ja dziś byłam od rana na ogródku. Miałam gościa! Zajrzyj do mnie Zdrówka!!!!

[dwostr]

a ten neapolitański kwitnie również wczesną wiosną?

Nie ,Basiu-doczytałam,że w sierpniu,ale ja je dopiero jesienią kupiłam i widząc Toje różowiutkie cyklamenki od razu poleciałam ich szukać

[Priam]

Rzeczywiście ciemiernika masz olbrzymiego ;) Aż cieszy oko.
A krokusy rozkwitły Ci pełną paletą barw - cudnie.

[Alionuszka]

Basiu cudne krokusy,szkoda ,że nie kwitną cały sezon...no tak muszą zrobić miejsce kolejnym... Zdrówka życzę ,od poniedziałku szpadel nasz przyjaciel...

[skorpion811-51]

Co Ty Basiu mówisz że nowe odmiany się nie rozrastają ja też nasadziłam różnych nowych i co
i nie będzie ich więcej to kiepsko...Ale widzę znowu spotkanko było owocne aż się pochorowałaś
to życzę zdrówka i do ogrodu

[JAKUCH]

BASIA mam nadzieję ,że już Ci lepiej . Dziś zasuwałam wreszcie w ogródku . Wszystko,,,, no prawie wsystko posadzone nawet foliak rozciągnięty i padnięty,,,,, aparat [baterie]ja również . Liliowce poszły na razie do doniczek i do altanki a lilie na miejsca docelowe . Różyczki też już wsadziłam . Kristal poszła jednak do Barcarolli a nie do Karolka . Tam nie było miejsca dla niej a szkoda ,bo ładnie by wyglądały . Róże powoli zabierają sie do wypuszczania pąków ,ale RU jest niepobita z jej listkami . Mrówki tez już zaczynają sie pojawiać dobrze ,że jeszcze nie spotkałam oślizglaków tylko stare puste muszle

[Tosia1]

Basiu, myślę,że lepiej się czujesz! Ujawnij się

[MalinaG]

Basiu! Wpadłam z wizytą a ty podobno w łóżku...chorutka Zdrówka w takim razie życzę...kuruj się szybko ,bo przecież Czereśniak czeka

[marzanka]

Basiu lecz się ,nie wystawiaj teraz nosa bo jakieś podaj dalej chodzi po naszej okolicy ,Ja już lepiej się czuję ,za to córa leży .Kuruj się od poniedziałku cieplej ma być podobno

[JAKUCH]

BASKA gdzie się podziewasz co z Tobą Mam nadzieję ,że nie siedzisz na ogródku bo zimno jest