Tak daleko stąd....

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Nelu cebule wykopuję ale tulipanów i hiacyntów, bo jakieś marne takie były jak je zostawiłam. Problem w tym że trochę za dużo mam ich. Tulipanów zwłaszcza nakupowałam jak głupia w pierwszą jesień w lidlu i aldi takie bez nazwy i teraz mam. Chyba sobie je podaruję i zajmę się tylko okazami wartymi zachodu.
Róże to tak: na drzewo chcę pnącą białą, ma kwitnąć cały czas albo przynajmniej powtarzać kwitnienie w ciągu sezonu. Białe zazwyczaj mają jakieś delikatne zabarwienia od środka kwiatu, ta musi wpadać w róż nie w żółć. I ma pachnieć, i duże kwiaty.... Coś jeszcze nie wymieniłam ;:224 Aha, muszę ją gdzieś kupić :;230 ... internetowo.
Ta druga reprezentacyjna nad oczko to też dobrze żeby miała długi sezon, twoja balerina mi się podoba. Ale zaraz ci powiem jakieś wymagania to może coś innego jeszcze ci wpadnie do głowy. Przede wszystkim patrzymy na białe, różowe, i pochodne. Żadnych czerwieni pomarańczy i żółci 8-) bo to nie ta rabata. Rapsody in blue mnie męczy, albo jakaś taka fioletowo niebieska, ale myślę też o nostalgii, po zdjęciach jakie nam Ela zapodaje...

Tess z rozbieżnościami logicznymi i zwyczajowymi to już nie wiem jak sobie poradzić. Zwłaszcza że trochę się znam bo zawsze w Polsce moja kariera jakoś z wystrojem wnętrz się łączyła. To i musiałam sobie dać dużo na luz jak zaczęliśmy urządzać nasz dom. Tu są po prostu niemożliwe niektóre rzeczy. Okna to u nas jest katastrofa. Aluminiowe ramy pojedyncze szkło i w wielu miejscach brakuje uszczelek tak że centralnie wiatr dmucha. Ogrzewanie to też inna całkiem długa historia, powiem tyle - wiem o czym piszesz, przerabiałam. Kurki - ja cię nie... niby to po to żeby wody tyle nie zużywać tylko sobie napuszczać do umywalki i tak się myć, kto by chciał twarz płukać w wodzie z mydlinami z dłoni :shock: Teraz sobie pomyśl że my takie też w kuchni mamy, to zanim była zmywarka to albo parzyłam sobie ręce pod wrzątkiem albo zmywałam w zimnej.
Okna na zewnątrz, ok. Ale jak je umyjesz? Ja będę miała wszystkie do wewnątrz. Dość mam akrobacji z myciem skrzydeł z zewnątrz nie mówię już o tych które się w ogóle nie otwierają ;:224
Ale ludzie inni, masz rację, i bardziej zielono, powietrze czystsze, niezakopcone.

Dobra teraz się pochwalę, było słońce pół dnia i zrobiłam zdjęcia ;:138
Potrzymam was jeszcze w napięciu bo zmykać muszę. Kurs tango zaczęliśmy i właśnie idziemy na drugą lekcję. Reszta jak wrócę :wit
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Ależ poczekamy :D
Rozumiem że teraz po ogrodzie będziesz hasać tanecznym krokiem :wink:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiulo gdyby u Ciebie nornice buszowały ,to wykopywanie cebulek byłoby zbyteczne... :wink: ale nie życzę Ci tego ,te paskudy nie tylko w cebulowych gustują... :?
A co byś powiedziała na różę Asta von Parpart Geschwinda,bardzo zdrowa róża ,pachnąca dorasta do 2m i więcej,o liściach szarozielonych
http://www.simolanrosario.com/a-uudet-s ... rpart.html
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Potańcowała. Nauczyła się bardzo dużo i radośnie wraca do chwalenia się ;:3

Nelu ta róża jest boska :shock: . Na pewno ją kupię, tylko czy z tego linka można ją zamówić?
Ale białą też chcę. Już chyba ci kiedyś pisałam że znalazłam taką Madame Alfred Carriere. Tyle że nie wiem czy chorowita, bo że pachnie i szybko rośnie i długo kwitnie to wiem.
Nelu z dalii które przywiozłam od ciebie zakwitła na razie jedna. Dziękuję za piękną roślinkę :D
Obrazek

Oczko w jesiennej szacie
Obrazek

Pokaz nerine w ogródku z tyłu. Uwielbiam te pajączki
Obrazek Obrazek

W moim jesiennym ogrodzie zdecydowanie królują... róże(kolory nie rośliny :;230 )
Obrazek Obrazek

rącznik nie taki duży jak w innych ogródkach.. cóż dam mu szansę w przyszłym roku, tylko niech zdąży wytworzyć nasiona przed zimą :roll:
Obrazek

Trochę pracy odbyło się z tyłu ogrodu. Dużo jeszcze do zrobienia. Przede wszystkim wykopałam brzydkie maliny. W ich miejsce pójdą nowe kupione odmiany żółta i owocująca na tegorocznych pędach. Na zdjęciu widać za wysuszonymi kwiatami mikołajka dwa szare kompostowniki(plastikowe). Będą zmieniane na dwukomorową konstrukcję z palet, po części wg. projektu jednego z forumków. To robota na weekend o ile oczywiście nie będzie padać deszcz ;:14
Obrazek

Aniu zielona zobacz sobie jakie ja mam maleństwa kleome. Ten jest największy ;:224
Obrazek

Tu jeszcze jedno ujęcie jednorocznej ketmii
Obrazek

Parę fotek moich dzieci. Pierwszy to melianthus, tylko jeden wykiełkował po wielu nieudanych próbach. Chwalę się teraz dopiero bo wygląda jakby miał przeżyć... A drugie to są małe powojniki ukorzeniające się z gałązki przysłanej do mnie przez Kingę. Dziękuję Kingo ;:196
Obrazek Obrazek

A to to mnie nie cieszy :roll: To znaczy cieszę się że jaśmin nudiflorum zaczyna kwitnąć, ale to znaczy już tylko jedno - zima bardzo niedaleko :cry:
Obrazek
PS. jakby kto chciał gałązkę z korzonkami tego jaśminka to dajcie znać. Jak będą chętni to zachowam, bo co chwilę jakąś ukorzenioną wyrzucam przy przycinaniu.

Jedno mnie tylko zastanawia. Kiedy męczennica caurela skończy swój pokaz. Teraz wygląda tak i nie zanosi się żeby chciała skończyć :;230
Obrazek

Miłego ogródkowania w wasze babie lato. Ja tylko mogę polować na te "chwile" bez deszczu.
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tak daleko stąd....

Post »

W rzeczy samej, druga połowa września jest nader łaskawa -słońce nas nie opuszcza.
Kleome miałam tej wielkości w lipcu bodajże, co za satysfakcja być w czymś choć raz przed Irlandią :;230
Nieraz widziałam cebule nerine, ale jakoś się nie skusiłam, no ale po tych zdjęciach... mmm Będzie i u mnie rosła :D
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Witaj Asiu!
Widzę że jesteś mistrzynią jeżeli chodzi o ukorzenianie powojników, Ja niestety tego od ciebie chyba zamordowałam (tzn. siedzi jeszcze w doniczce, ale nic nie puszcza) A mój chyba padł nieodwołalnie, też jeszcze czekam, zostawię donicę zadołowaną na zimę w ogrodzie, ale nadziei większych nie mam :(
Ale nie poddam się. Jak nie odbije to kupię nowe :)
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asia

moją męczennica kwitła aż do mrozów...wielgaśna ta twoja :shock:
mamba9991
1000p
1000p
Posty: 1530
Od: 13 paź 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Hej hej, ja się dalią bardzo chętnie wymienię na nasionka czekoladowego kosmosu, bo masz przepiękne te kwiaty;:224 ;:224 ;:224 Albo gailardii, bo zgapię to kwiecie od Ciebie na pewno :D :D :D Tylko u mnie problem z pw (outlook nie chodzi), to podaję maila do zadań specjalnych, czyli ogródkowych: joan.s@vp.pl
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Ania

zerknij na pw
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Aniu zielona wydaje mi się, że więcej jest rzeczy w których Polska jest przed Irlandią, nie tylko twoje śliczne Kleome :D
Nerinki są przepiękne i bardzo polecam każdemu. Są jednak dość skomplikowane jeśli chodzi o kwitnienie. One naprawdę lubią ciasno, jak agaphanty...

Doroto nie przejmuj się, mam jeszcze parę sadzonek tego powojnika, to jak podrosną porządnie to poślę. A za twojego białego trzymam kciuki, jeśli faktycznie okaże się że nie przeżył nadmiaru wody i postanowisz kupić to kup i dla mnie, a ja zwrócę ci pieniążki.
Co do ukorzeniania, to owszem, mam metodę prostą ale nader skuteczną. Przeczytałam kiedyś w książce o powojnikach i bardzo się sprawdza.

Tess męczennicy urosło się a jakże. Tak mi podbiła serce, że kupiłam sobie na forum 2 inne a jeszcze jedną mam z wymiany. Będzie trochę Pasji w moim ogrodzie... ;:138

Asia czytasz w moich myślach ;:224 Właśnie chciałam poprosić o jakąś sadzonkę tej dalii na wiosnę... Chętnie się wymienię ale z kosmosem będzie problem, bo on nie ma płodnych nasion... Coś wymyślimy...

Tak sobie pomyślałam że wstawię małe rysunki. Parę osób zapytało mnie jak ukorzeniam te moje powojniki. Tak będzie łatwiej niż tłumaczyć słownie.
Ziemia musi być bardzo luźna. Pół na pół ze żwirem. Ja nie miałam żwiru zazwyczaj i mieszałam z piaskiem - też wychodziło. Teraz mam wielki wór perlite(takie białe absorbujące wodę) to go używam.
Z gałązki wybieram tę część, która nie jest jeszcze całkiem twarda, ale nie używam końcowych partii bo są za wiotkie. Tu widać jak tnę na sadzonki. Dolną część należy tak skrócić żeby nie dotykała dna doniczki.
Obrazek

Sadzonkom zostawiam tylko liście z jednej strony, jeśli są duże to przycinam do połowy. Tylko tyle żeby miało czym żywić ale strata wody była minimalna.
I jeszcze usytuowanie sadzonki w doniczce. Wciskam tak żeby oko z liściem było na poziomie ziemi, minimalnie bardziej w ziemi.
Obrazek

Tak wyglądają ukorzenione patyczki
Obrazek
Mam nadzieję, że pomogłam :wit


I jeszcze się pochwalę... Była piękna pogoda w weekend i oto wyniki
Z powodu niedoboru mężczyzny w domu nie dałam sobie sama rady z rozebraniem na części drugiej palety i nie mam jeszcze boku drugiej komory, ale to już wkrótce. Mężczyzna wrócił dzisiaj.
Mój nowy, praktyczny i sprzyjający użytkownikowi kompostownik.
Obrazek

Poniżej demonstracja jak, dla udogodnienia przerzucania i wypróżniania komór, zdejmowane są fronty i ściana podziałowa.
Obrazek Obrazek Obrazek

Ależ jestem z niego dumna ;:170
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asia, serdeczne dzięki z lekcję poglądową dotyczącą sadzonkowania powojników. Będe próbować w przyszłym roku. Jak trafię na tego powojnika to kupię i dla ciebie.

Kompostownik ekstra. Chyba i ja muszę się sama zabrać do roboty, bo na M.to sie nie doczekam :(
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Aśka ...pełne uznanie dla ukorzenionych clematisów... ;:180 Zdolna jesteś... :uszy Mnie się to jeszcze nie udało,może po Twojej szczegółowej instrukcji sadzenia,popróbuję i też będę dumna... :wink: Ukorzeniałaś te z grupy Atragene...?,czy inne wielkokwiatowe również...?Kompostownik w ogrodzie,to dostęp do najlepszej odżywki ...też jestem z Ciebie dumna... :D Jak dobrze ,że drzemie w nas potencjał twórczy... :lol: tyle możemy zdziałać ,a potem z tego tyle radości... ;:136
Nerine piękna,jestem ciekawa ,czy moja przezimuje...zrobiłam tak jak mówiłaś,do gleby z nią...A co z tego wyniknie... ;:88
Asta von Parpat jest w tej szkółce,ale droga trochę... :wink:
http://www.rosenhof-schultheis.de/Suche ... arpat.html
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu,
super lekcja poglądowa ukorzeniania clematisów! ;:138
a kompostownik na pewno zda egzamin! ;:138
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu, super kompostownik! Też mam z palet dwukomorowy- u mnie już jest do użycia kompost z wiosennych resztek- kilka miesięcy to super tempo przerobu. Tylko pamiętaj o zróżnicowaniu warstw, żeby nie dawać np. samej trawy. Ja czasem podsypuję mocznikiem, a czasem dolomitem, dla wzbogacenia i przyspieszenia tempa.
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu, widzę, że robisz i w drewnie.Piękny ten kompostownik, jaki funkcjonalny. Chcę zapytać o dzwoneczkowe powojniki, jak ich korzonki?
Ja poniosłam powojnikową i wiciokrzewową porażkę .Zaglądałam do nasionek "mamusi", ale jeszcze zielonkawe. Myślę, że powinny być brązowe. Jeszcze troszkę poczekam.

Kilka godzin później.

Znów byłam w Twoim ogródku, z przyjemnością wielką i już wiem, że małe powojniki mają się dobrze. Twój powojnik posadzony w ogródku, ale "stoi".
Eukomis i trytoma, i orlik wykiełkowały, martwię się jak je przechowam zimą z marnym światłem. Coś podpowiesz?
Tyle masz niespotykanych kwiatów, które podobają mi się bardzo, muszę być zdyscyplinowana.
Ale... na wszelki wypadek zapisuję w kajeciku ich nazwy!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”