Ogródek kogry-cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Wisienko - chyba masz rację.
Nie przeczytałam tego co Ty, ale kołtuniasta też zaraz mi się skojarzyła.
Tylko gdzie to było pisane ? ;:124
Na wszelki wypadek wykasuję ten post.
Dzięki za to spostrzeżenie. ;:180 ;:180

Krysiu - a dlaczego , wyjaśnij proszę.
Rozumiem, że buzia się uśmiecha do roślinek , ale dlaczego smuci ?
A co z serduszkiem ?
Jeśli masz jakieś pragnienie to napisz na pw. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Grażynko - na dole strony głównej.
Ech... szkoda.... Będę w tym układzie szukać dalej.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Grażynko, jeszcze się trochę uśmiecha, a smuci bo nie mam takich pięknych i pachnących kwiatów. A jak oglądam u Ciebie i jeszcze te do kupienia to serce zaczyna szaleć. :wink:
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

jeśli sobie dobrze przypominam, to kołtuniasta miała raczej dobrą ocenę :?
To było w jakimś wątku o sprzedawcach z Allegro w dziale ogłoszeń.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Kurczę no to nie wiem co dalej. :cry:
Pójdę poszukać, żeby komuś nierobić przykrości.
Jeśli znajdę tą dobrą opinię to link powtórzę, ale na razie wykasowałam.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Grażynko... Liliowce cudowne, a kolorki niesamowite.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Grazynko, wybacz, wpadłam na ostatnią strone tylko na moment, a teraz zajrzałam juz spokojnie i cofnęłam sie gdzie trzeba i obejrzałam Twoja kolekcję. No, no! Wolę sie za długo nie przyglądać :lol: Nie dziwię się, ze Krysia nie wytrzymuje ;)
Jak chodzi o Mrocznego Księcia, to wiem, ze kiedyś będzie mój, bo pałam do niego miłoscią prawdziwą :D A czekać potrafię. Na azalię pontyjską chyba 6 lat czekałam, początkowo nie wiedząc nawet, jak się nazywa. A teraz mam ją w ogródku ;:49
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Grażynko nie przejmuj się tak. Zyta pytała u mnie o sklep cebule pl ja nie umiem wysłać linku więc jak możesz to proszę wyślij jej Zyta pomyśli o mnie że nie chcę pomóc a ja nie mogę
Genia
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

To Grażynko kolekcja liliowców przepiękna ;:109
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Grażynko cudowna ta Twoja kolekcja ;:63 ;:63 ;:63 ;:63 ;:63 ;:111 ;:111 ;:111. Czy masz jeszcze miejsce działka nie jest z gumy prawda? :D :D :D :D :D
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

Witaj Grażynko ,ale piękna kolekcja liliowców . Twoje "oczko"też mi się podoba ,ale te dwa ostatnie okazy są super . Mam pytanie ,czy masz może lilię Casablanca ? Kupiłam ją na jesień i facet powiedział ,że mogę ją śmiało wsadzić do gruntu i nic jej nie będzie .Lecz teraz ,gdy zwiedzam te piękne okazy mam wątpliwości czy mi zakwitnie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Zytuś - cieszę się, że Ci się spodobały.
Zobacz na pw.

Izuś - no widzisz.
Wszystkie marzenia się spełniają, jeśli czynimy po temu wysiłki. :wink: :lol:
Mroczny książę na pewno zawita kiedyś do twojego ogródka, bo już forumowicze zakupili i pewno po czasie zechcą się z tobą nim podzielić. :wink: :lol:
Co do Kołtuniastej to twoje słowa się potwierdziły Izuś - można na niej polegać.

Geniu - już wysłałam Zycie link na pw.
Z pewnością odbierze.

Joluś - to tylko część kolekcji.
Będzie raz tak większa. ;:333

Grzesiu - nie jest z gumy to prawda.
Ale rezygnując z uprawy roślin zbyt wymagających na rzecz niewymagających, miejsce się znalazło. :wink: :lol:
Inspiracją jak zwykle są forumowicze.

Jakuch - witam miłego gościa. :wit
Mam Casablankę, ale ona u mnie zimuje w piwnicy w donicy.
Nie należy do lilii zbyt odpornych na mrozy.
Poza tym lilie nie lubią zbyt dużo wody na cebulach zimą i wiosną przy roztopach czy ciąłych opadach mogą zagniwać w gruncie, jeśli mają zbyt mokro.
Życzę Ci żeby przetrwała a jeśli nie zakwitnie to wyjmij i posadż raczej do pojemnika.
I zapraszam znowu. :wink: :lol:

Miło mi, że moja skromna kolekcja liliowców zrobiła na was tak duże wrażenie.
Zmieniłam moje plany co do łączki liliowcowej na aleję pod wpływem tej oto alejki.
http://pl.youtube.com/watch?v=dzif9oIXY ... re=related
Czy Wam też się podoba ?


I ponownie wklejam link do Kołtuniastej - została sprawdzona i można tam spokojnie zamawiać.
Oto link: www.bliscy.info/oferta.php
Polecam też drugi link, gdzie znajdziecie handlowców godnych zaufania i można u nich spokojnie składać zamówienia.
Zostali już sprawdzeni przez naszych forumowiczów.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 127#625127
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Grażynko to musisz mieć sporo miejsca, albo tak jak powiedział Grzesiu :wink:

Grażynko zrezygnowałaś z pewnych roślin ? a można wiedzieć jakich
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Zrezygnowałam przede wszystkim z jednorocznych, bo to wymaga opieki zwłaszcza w początkowym okresie wzrostu - no i samo przygotowanie ziemi pod zasiew.
Zrezygnowałam z roślin wymagających częstego doglądania, chorujących często, wrażliwych na długotrwałe deszcze,tych które stale trzeba podwiązywać czyli o wiotkich łodygach.
Zrezygnowałam z roślin które trzeba mocno okrywać na zimę czy wykopywać.
Także z tych, które są przysmakiem dla ślimaków, bo walka z tą plagą jest u mnie nie do opanowania.
Także z pewnych rodzajów warzyw i jarzyn a także w tym roku z truskawek.
Jak widzisz Jolu jest tego całe mnóstwo, ale chcę, żeby mój ogród był małowymagający, pachnący i kwitnący przez cały sezon.
Także aby dawał owoce, szklarnia warzywa i właściwie to był samoobsługowy.
System samonawadniający w postaci butelek po mineralnej wkopanych w ziemię dobrze się sprawdza, więc nie trzeba często podlewać w czasie suszy.
Jeszcze kilka zmian i myślę, że w kogrobuszu będę więcej spacerować niż pracować. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Tez bym tak chciała Grazynko, ale ciągle nie mogę sobie odmówić slazówki, godecji, ostróżki letniej czy groszku pachnącego albo dziwaczków :oops: To takie trudne!
Staram sie jedynie nie sprowadzac do ogrodu roślin, które trzeba okrywać.
Moze kiedys dojdę do tego, zeby rozstać się z jednorocznymi...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”