Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_

[Fraszka_1]

Ale śliczny echinopsis

[_LeNa_]

Natalko bardzo mi miło, że się podoba

[Rafal44]

Ty postawiłeś na róż czy też może na biel?

Tak naprawdę na nic nie stawiałem chciał bym żeby był taki jak w naturze a czy w naturze jest biały czy różowy to trzeba pytac Tomka On na pewno wie. Możliwe że w naturze występują i takie i takie bo jak tak to wole bardziej różowego ponieważ mam już 2 Echinopsis kwitnące na biało a jaki będzie kolor to się okaże bo jeszcze nie kwitł jest szansa że w nadchodzącym sezonie zakwitnie ale jak nie to też się nie zdziwię

[_LeNa_]

Rafale właśnie o coś takiego mi chodziło.. U mnie też wszystkie kwiaty białe Myślałam, że w tym przypadku będzie niespodzianka w kolorze różowym, ale jak widać biały mi pisany Niemniej jednak Tobie życzę różowego Bardzo chętnie nacieszyłabym wzrok takim zacnym widokiem

[baasik]

LeNo przyszłam z rewizytą - pooglądałam sobie kłujaki, bardzo mi się podobają, dobrze im u Ciebie, bo pięknie kwitną
U mnie, jak być może kojarzysz, mało jest kaktusów a tych, które mam nie potrafię nawet nazwać jednak mimo wszystko powoli acz sukcesywnie ich przybywa bo co jakiś czas któryś "wpada mi w oko" Mam jednak duży problem z południowym parapetem

Gratulacje z powodu pędzika u hoji kerri - to dość rzadkie zjawisko

[emerald]

Echinopsis cudo

[_LeNa_]

Basiu witam u mnie Dziękuję za wizytę i tyle miłych słów pod adresem moich roślinek Tak prawdę powiedziawszy, to widziałam u Ciebie całkiem sporo kaktusów i innych sukulentów, ale wiesz.. Ja na takie widoki wyczulona Pamiętam piękne senecio, kwitnące stapeliowate, ogromną euphorbię, cudne aeonium, zwisające epiphyllum, a także roślinki z kaudeksem i wiele, wiele innych.. A więc całkiem pokaźną kolekcyjkę, którą z zachwytem podziwiam

Zuziu dziękuję


A na dziś przygotowałam moje (już nie takie świeże) nowości Zdjęcia robiłam, gdy na zewnątrz nie było jeszcze biało Oto one..

Notocactus uebelmannianus - kwiatki, kwiatki i jeszcze raz kwiatki.. Urzekły mnie swym kolorem Mam nadzieję, że w następnym sezonie doczekam swoich



Echinocereus subinermis - coraz bardziej podobają mi się echinocereusy.. Zresztą nie tylko one.. Mnóstwo roślin mi się podoba

Ale to w końcu "normalne zachowanie" po trafieniu na FO Dlatego jestem nadzwyczaj spokojna..



Gymnocalycium oenanthemum - chodziło już za mną długo Nareszcie mam

[baasik]

Madziu, jak zaczęłaś tak ciągiem wymieniać moje kaktusowate, to aż się uśmiechnęłam - faktycznie trochę ich jest
A może podpowiesz mi co mam zrobić aby mi zakwitły? - czy kaktusy muszą być przechłodzone?

[Anetta]

A ja szukałam Cię w "moim" dziale a Ty kaktusowa jesteś!
Fajne kłujaki posiadasz, też je lubię. Ale jestem pod wrażeniem ile Ci kwitnie i kwitło!
I jakie to są piękne kwiatuchy
Mi kwitły tylko dwa kaktusy, nie znam się na nazwach niestety. Jednego nawet sama doprowadziłam do kwitnienia a drugiego kupiłam już z kwiatkiem.

[_LeNa_]

Basiu masz ich całkiem sporo. Jak widzisz, moje oko wyłowiło te wszystkie rarytasy Ale co ja mówię.. U Ciebie rarytas na rarytasie Twój OZ po prostu powala na kolana

A co do kaktusików.. Powinny one przejść okres zimowego spoczynku. W tym czasie nie należy ich podlewać. Trzeba też trzymać je w niskiej temperaturze. Obniżenie temperatury i niepodlewanie to najlepszy sposób zabezpieczenia się w okresie zimowym przed wzrostem naszych kłujących ulubieńców Dzięki temu rośliny kończą okres spoczynku w lepszej kondycji i są znacznie bardziej chętne do pokazywania kwiatów Niestety u mnie z tym jest trochę problem.. W ubiegłym roku miałam do dyspozycji tylko "przewiewny" parapet. Niektóre zakwitły bez problemu (np. echinopsisy), ale były i takie, które kwiatów nie pokazały (np. gymnokalicja)

Anetko witam Cię u mnie i zapraszam częściej Tak, tak.. Ja kaktusowa, ale jak widzisz zapuszczam się i w inne strony (tzn. Twoje).. Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa, zachwyty, pochwały.. Cieszę się ogromnie I oczywiście gratuluję własnych kwiatuszków na kaktusiku Toż to wielka radość i satysfakcja, i nie lada wydarzenie dla milośnika kłujących

[baasik]

Miło mi, że tak mówisz A w jakiej temperaturze kaktuskom będzie najlepiej się zimowało i czy już pora?

[D-avi-D]

Ładne nowości, szczególnie Gymnocalycium oenanthemum - bardzo ładne ma ten nowe ciernie

[_LeNa_]

Tak Basiu, już pora. Ja zaprzestałam podlewania już w październiku. A co do temperatury.. Wydaje mi się, że taka optymalna to 8-12*C. Oczywiście są kaktusy, które wolą wyższe temperatury np. z rodzaju Melocactus. Takiego delikwenta zimowałam na kwietniku nieopodal kaloryfera i o dziwo, udało mi się ujrzeć w tym sezonie jego drobne kwiaty

Dawidzie dziękuję. Mnie też bardzo podobają się te ciernie, a i odcień korpusu też niczego sobie..

[Rafal44]

Fajne te Twoje nowości mamy podobny gust bo nie tak dawno też kupiłem Notocactus uebelmannianus i Echinocereus subinermis i są podobnych rozmiarów pewnie kupiliśmy u tej samej osoby

[_LeNa_]

Rafale dzięki Tak mi właśnie zaświtało, gdy zobaczyłam u Ciebie N. uebelmannianus Co by nie mówić.. Sprzedawca zapewne ten sam A roślinki rzeczywiście są zadbane i godne uwagi, i nigdy nie przyjechały do mnie z niechcianym lokatorem.. Bo i tak się czasem zdarzało