Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Cóż tu można powiedzieć - świetne...
Najbardziej mi się spodobały Gasteraloe 'Green Ghost' i 'Aveo' - zwłaszcza ta druga roślina... wiesz może, czy one zachowują pokrój rozety czy raczej się wyciągają, jak np. tzw. aloes tygrysi? Chociaż 'Floe' też ma niesamowity urok...
A Gasteria rawlinsonii wygląda bardzo... mięsiście, bo inaczej ciężko to określić :D
Twoje rośliny zawsze robią wrażenie.
Awatar użytkownika
chromat
1000p
1000p
Posty: 1317
Od: 29 gru 2010, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

jeszcze nie przesadziłaś striat ;:oj hehe
Pozdrawiam Krzysiek
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Dorota - hybrydy nie ciągną tak do góry jak Aloe variegata! 'Aveo' to nowość na rynku - tej nie jestem pewna...
Krzysiek - no nie przesadziłam ich :oops: - ale czekam na ostatnią w tym roku przesyłkę - to wspólnie pobałaganię! Kupiłam jednak tę H. nigra - 4 zł więcej niż optowałeś, też dorzuciłam jedną arachankę i inne drobiazgi - ciekawa jestem czy to będzie prawdziwa G. brachyphylla var. bayeri - bo fot była bardzo rozmazana, ale po kształcie tłustych listków liczę, że tak - przypomnij swoją, widziałam starą fotę. Dzięki, że zwróciłeś mi uwagę na etykiety - wzięłam 100, bo dość mam tych drukowanych, oklejanych taśmą...
Awatar użytkownika
chromat
1000p
1000p
Posty: 1317
Od: 29 gru 2010, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Zobacz u mnie w temacie mikrusa Gasteria brachyphylla v. bayeri Volmoed
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Przejrzałam tylko kilka ostatnich stron. U Ciebie, jak zawsze, perfekcja i najwyższy poziom estetyki! Cudeńka pokazujesz. I na cudnych obrazkach. Człowiek tak sobie przejrzy kilka wątków i tylko żal, że nie może mieć wszystkiego, co by chciał. Zakochałam się w Aloe erinacea i
Aloe rauhii 'Pink Blush' ;:173 Zawsze uważałam, że aloesy są piękne i ciekawe. Tylko ja ich utrzymać nie umiałam, dlatego został mi już tylko jeden, w dodatku maleńki.
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Trafiłaś z tym squarossa ;:333 Fakt, często mylony, a przecież nie trudno odróżnić.

Co do mojego aloesu, przedstawiam aktualne fotki. Jego nazwa nie jest pewna, kierowałem się opisami z internetu.

Obrazek.
Obrazek.

Ponoć wyróżnia się od innych tym, że mogą występować kolce po obu stronach liści oraz że kolce wyrastają z jaśniejszych guzków.
Cytat z sieci:
The differences between small plants of ferox, marlothii and aculeata are not easily stated in words. The first two tend to be "chunkier" and spinier than aculeata as young seedlings, with the caveat that I am remembering from a decade or more ago when I last grew the things from seed. The best thing is to find some enthusiast or botanic garden that has youngish plants for comparison with your plant because you can see the differences far better than you can describe them. Ferox and marlothii are tall growing aloes whilst aculeata is stemless, but this will not show up until they are several years old. One difference in the descriptions for aculeata is that its thorns are tuberculate, that is raised on a little mound, often lighter in colour than the thorn. I have not actually examined this feature in my plants but will do so in the next few days. Ferox and marlothii are hard to distinguish until they flower. Aculeata is also said to have numerous thorns on both leaf faces whereas the other two are much spinier on the back than on the upper leaf face.
link

Przy okazji dolepię focię A. juvenna, dawno go nie pokazywałem.
Obrazek
Images uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Krzysiek/Spy - czytając opisy - to i mój i Twój to Aloe ferox. A. aculeata powienien mieć m.in. równie liczne wyrostki na górnej i dolnej stronie liści...ale fotki z różnych kolekcji, nawet tych "pewniejszych" nie zawsze to potwierdzają...cóż, może kiedyś w jakiejś eurpejskiej szklarni/palmiarni zobaczę wzorce...Przybyła mi fajna forma Aloe juvenna - jak podrośnie, pokażę...ma bardziej owalne liście, mniej wyrostków.. to także dosyć zmienny gatunek - kilka jego "kompaktowych" form stanowiskowych i kultywarów jest na mojej liście chciejstw :roll:

W tym sezonie po raz kolejny sięgnęłam po kilka haworcji z podrodzaju Haworthia (Haworthia subg.Haworthia) - czyli takich, które sprawiają mi największe problemy w trakcie zimowania - wiele straciłam, wiele bardzo zmarniało - myślałam, żeby zupełnie sobie je odpuścić, ale Krzysiek/chromat i Henryk pokazują czasem takie interesujące gatunki i odmiany z tej grupy, że ciagle mnie jednak kusi - teraz przygotowałam im lepsze, chłodniejsze warunki zimowania - poćwiczę na kilku nowych - poniżej ujęcia dwóch z nich - liczę na weryfikację/oznaczenie:

Haworthia decipiens var. xiphiophylla edit. - to filigranowy okaz, ma liście delikatne jak stosiny ptasich piór - bardzo mi się podoba! Całość dorosłej rozetki z odrościkami mieści się w doniczce o średnicy 5,5 cm!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Haworthia mucronata - to bardzo zmienna grupa - większość odmian i form ma liście bez włosków, Krzysiek/chromat tak ją typuje, podobną odmianę ma Henryk (var. mucronata ) - niestety bardzo podobna do niej jest też H. decipiens var. decipiens RSA, ale jak napisał Krzysiek - ta druga powinna mieć bardziej prześwitujące końcówki liści...
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Większość moich haworcji to tzw. twarde haworcje (podrodzaj Hexangulares) - w planach mam rozbudowę kolekcji o liczne formy i odmiany kilku szczególnych gatunków, m.in. Haworthia nigra - na razie mam jej dwie formy stanowiskowe, z niepewnego źródła, ale mam nadzieję, że to się zmieni - tak czy inaczej te dwie - w tym jedna dopiero co przybyła do mnie - już sygnalizują, że będzie co porównywać - podobne, ale jakże inne...

Haworthia nigra, 40 km Craddock i H. nigra, Fish River
ObrazekObrazek

Haworthia viscosa - to kolejna, bardzo zmienna grupa - nie mam żadnej oznaczonej formy stanowiskowe - ale Kuba Jilemicky co roku ich sporo wystawia, więc byle do następnego sezonu...tu należy też odmiana tortuosa, traktowana jako var., ssp. lub w ogóle nie wyróżniana - ale najczęściej oferowana na all. Na fot. dwie typowe viscosa
ObrazekObrazek

Haworthia limifolia - ta to dopiero ma multum form i odmian, kiedyś zamęczałam nimi w swoim wątku, teraz tylko grupka trzech form o odmiennych barwach...
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20312
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Szczególnie ładne obie H. nigra. I doskonałe zdjęcia. ;:333

Przyznam, że na H. arachnoidea to Twoja roślina nie wygląda. Przynajmniej do tych które ja posiadam - a kilka ich u mnie rośnie. ;:218
Krzysztof popatrzy, jest bardziej dokładny i dociekliwy - da pewniejszą podpowiedź.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Beatko,za dużo w tej kwestii to ja do powiedzenia nie mam , po prostu się nie znam :wink:
Ale wiem ,że H.nigra są piękne ;:167
Moja ta od Ciebie ,jest chyba jeszcze inna.
Awatar użytkownika
hanka101
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 31 mar 2013, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

:wit
Haworthia nigra ;:138 ;:138 ;:138
Pozdrowienia Hania
Zapraszam do mojego wątku: Cz. 1 i Część 2
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Haworthia nigra, 40 km Craddock i H. nigra, Fish River - przepiękne, fotki wszystkich roślin ;:215 .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Ojej jak ja to zrobiłam ,że przeoczyłam piękne H.viscosa ,takie też zamierzam mieć :D
Donica z Haworthia limifolia wygląda uroczo-kolorowo :D .
emerald
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 29 lut 2012, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Zdecydowanie Haworthia nigra ;:215 dokładnie o takim kształcie ;:167
Awatar użytkownika
chromat
1000p
1000p
Posty: 1317
Od: 29 gru 2010, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Haworthia nn? - wystawiona na all jako H. arachnoidea, ale to filigranowy okaz, nie widziałam jeszcze takiej arachnoidea - ma liście delikatne jak stosiny ptasich piór - bardzo mi się podoba! Całość dorosłej rozetki z odrościkami mieści się w doniczce o średnicy 5,5 cm!
kiedyś mogła być arachnoidea ale H. arachnoidea var. xiphiophylla teraz
H. decipiens var. xiphiophylla :wink:
http://haworthiaupdates.org/chapter-9-n ... haworthia/
H. decipiens var. xiphiophylla (Baker) M.B.Bayer comb. nov.

Haworthia xiphiophylla Baker, Fl.Cap. 6: 354 (1896). H. arachnoidea var. xiphiophylla (Baker) M.B.Bayer, Haworthia Revisited: 36 (1999). Type: Cape-3325 (Port Elizabeth); near Uitenhage, Howlett s.n. cult. Kew (holotype): icon (B). Epitype: CAPE?3325 (Port Elizabeth): N. Coega Station (?DA), Mrs E.B. King (NBG).
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
hanka101
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 31 mar 2013, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

:wit
Cudowne haworthie ;:oj ;:oj ;:oj
Wiem, że mój komentarz to nie intelektualny majstersztyk, ale zatkało mnie, normalnie zatkało i powaliło :;230 :;230
Pozdrowienia Hania
Zapraszam do mojego wątku: Cz. 1 i Część 2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”