Maryś-Maska jarzębiatka to czarna z białymi piórkami albo odwrotnie
Ewo w bardzo żałuję że nie byłam na wystawie ale nie mogłam pojechac,mam nadzieję że ktoś wstawi parę zdjęć lilii,ta moja to trochę nędzna jak na orientalną ale chyba to miejsce jej nie służy i jesienią przesadzę,a lilie uwielbiam każda ma inny zapach,niepowtarzalny,lubię wieczorem przejść się po ogrodzie i pooddychać zapachami z rosą

to taka magiczna chwila ogrodu jak wszystko pachnie
Marzenko będą nadwyżki będzie wysyłka na razie muszę złapać oddech po ciężkim poprzednim tygodniu,las uwielbiam może grzybków dużo nie zjadam ale lubię zbierać a jeszcze jak się przytrafi borowik to już pełnia szczęścia,rywalizujemy z M
Lidziu to co wpadło Ci w oko to mam takiego znajomego/na wagę złota/który mnie obdarowuję takimi rarytasami,jest pozytywnie zakręcony wśród zielonego jak pojadę do niego to obejrzeć skalniak schodzi tak minimum 1,5 godz tyle roślinek tam rośnie niektóre z lupą trzeba oglądać.Co do rożnika to muszę go przesadzić i jeśli się da rozdzielić to podeślę,ptilotus zimuje w pomieszczeniu bo z Australii,biały tojad mogą być nasionka i cieszę się że mnie odwiedziłaś i komp Ci działa
wiolamanka 
w moim ogrodzie cieszę się że przybywa mi gości muszę chyba powiększyć kącik zadumy albo stworzyć nowy kącik przyjaźni

jeśli chodzi o zdjęcie obok rozwaru to jest na nim zatrwian bo na tym co rozwar to różności tam rosną ,moim roślinkom oddaję całe moje serce tak jak i moim pupilom one są tam gdzie ja,a Sonia jest nieznośna i jak przeskrobie to tak przeprasza
do zobaczenia ,jutro będą zdjęcia bo coś dzisiaj nie za bardzo wyszły i nie wstawię
