Moje storczykowe skarby

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marwes
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1176
Od: 28 lip 2010, o 09:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Turek

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Agatko - ale rozszalały się u Ciebie falenopsisy. Istny kolorowy, na dodatek storczykowy zawrót głowy nic tylko gratulować. ;:63
Zakup bajeczny ;:224 , a na zdjęciach bardzo ładnie wyglądające zroszone storczyki przyozdobione w kropelki wody ;:180 .
Agatko walentynkowe ;:167 z rzyczeniami jak największych sukcesów w realizacji najbliższych planów storczykowych?. ;:196
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2974
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Agatko piękne zdjęcia pokazujesz, widzę ze przybyło Ci storczyków woskowych. Ostatni zakup piękny ;:167 . Co do zakupów to uważam, ze nie powinnaś mieć wyrzutów że wciąż spotykasz storczyki, które Ci się bardzo podobają i które oczywiście kupujesz. Zauważyłam z własnego doświadczenia, że w okresie od lutego do maja po sklepach jest najwięcej różnorodnych storczyków i można coś wybrać, później już niestety gorzej, bo kwiaty ogrodowe zaczynają dominować w sklepach. Więc korzystaj póki się da ;:170 . Sama też dzisiaj dorwałam ładnego pieguska w Castoramie, oczywiście nie zastanawiałam się długo i po sprawdzeniu czy nie jest zarobaczony wylądował w koszyku. :heja
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Agatko, pokazujesz swoje " storczykowe skarby " w sposób niesamowity ;:63
Zauważasz ciekawe szczegóły, kolorystykę kwiatu. Robisz wspaniałe zdjęcia. Na pewno nas nie zanudzą ;:138

A jak się ma Odontonia ?
Awatar użytkownika
nieinna
200p
200p
Posty: 455
Od: 9 wrz 2010, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Małgosiu(Merghen)...mi też się zrobiło ciepło, jak go zobaczyłam. Teraz ciągle do niego podchodzę i przyglądam mu się z każdej strony, zachwyca mnie :)

Marku, dziękuję, za ;:167 walentynkowe również ;:196

Kasiu(kasia74) oj przybyło tych woskowych ostatnio, przybyło :tan DObrze,że w styczniu i lutym, mam trochę mniej lub bardziej prywatnych świąt - przynajmniej sobie tłumaczę, że ten - to na urodziny, ten - na rocznicę, ten - na walentynki...itd :;230 :;230 . Dobrze że napisałaś o tych swoich obserwacjach odnośnie storczykowego asortymentu - to cenna uwaga :), dziękuję

Asiu(Art) dziękuję, dziękuję, dziękuję ;:167 A odontonia...z obciętym listkiem na młodej psb i po oprysku póki co ma się dobrze. Justynka(justus27) pocieszyła mnie, że cambriowate zwykle zimą marnieją, moja po zakupie od razu wypuściła dwie nowe psb a teraz miałam wrażenie ze przystopowała ze wzrostem, jak się ociepli wystawię ją do ogrodu.
Pozdrawiam, Agata
Moje storczykowe skarby
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Ależ u Ciebie kolorowo oczopląsu można dostać :) co jeden to ładniejszy :)
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Różnorodność zdjęć Twoich podopiecznych powalająca! Na dodatek piękne kwitnienia. :D
Awatar użytkownika
Venus9
1000p
1000p
Posty: 1277
Od: 31 paź 2010, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Agatko jestem zachwycona nowościami ;:180 ;:180 Twój mąż też ma piękny okaz ;:152 ;:152 .
Zdjęcia zrobione woskowym cudom bardzo mi się podobają tylko ja jakoś nie mam szczęścia, żeby je dostać ;:223 ;:223
Pozdrawiam Julita
Moje Storczyki
Awatar użytkownika
nieinna
200p
200p
Posty: 455
Od: 9 wrz 2010, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Celinko, dziękuje ;:167

Grażynko witam Cie u siebie i dziękuje za miły komplement ;:167

Julitko ja też nimi jeszcze ciągle się zachwycam ;:171

Ostatnio nie jest u mnie zbyt optymistycznie. Jedynie to że ostatnio udało mi się spotykać takie cuda trochę mnie pociesza... W środę wzięłam się za wielkokwiatową śliczną hybrydę Phal., której w krótkim odstępie czasu odpadły dwa dolne liście. Widziałam, że korzonki też zaczęły się zmieniać, ale jako, że ciągle jeszcze wydaje mi się że bardziej swoim storczykom szkodzę (przesadzając) niż pomagam, nie chciałam zbyt wcześnie ingerować w doniczkę, zwłaszcza że widziałam że korzenie miejscami puszczają nowe odnóżki. Więc w końcu się zebrałam...i to co ujrzałam mnie przeraziło i zasmuciło. Praktycznie wszystkie korzenie puste w środku
Obrazek Obrazek
Praktycznie zostały dwa powietrzne zdrowe i jakiś jeden chudziutki niedobitek.
Obrazek

Wsadziłam storczyka w kamyki (choć do tej pory próby jakiejkolwiek reanimacji w kamykach nie przyniosły oczekiwanych skutków), bo nic lepszego nie przyszło mi do głowy i teraz chodzę, pryskam i chucham na niego.
Jakby tego było mało to wykończyłam też basal keiki miniaturki, która także od października siedziała w kamieniach. Wydawało mi się, że rośnie dobrze, choć wolno...urosły dwa listki i wyłaniał się trzeci, korzonków zero, złapałam roślinę macierzystą, która w międzyczasie zasuszyła wszystkie liście i tym sposobem jej ostatni listek został w mojej dłoni, a reszta spadła na podłogę, keiki się odłamało od pozostałości rośliny matecznej ;:223 ;:223 ;:223 Widać było na nim malutki zaczątek korzonka, ale widać tez na samym spodzie jego malutkiego trzonu że zaczynał podgniwać, na liściu też jakaś malutka przezroczysta pod światło plamka...położyłam je na wilgotne sphagnum i postawiłam w ciepełku pod przykryciem. Dziś odpadł mu jeden listek, został ten z plamką? Normalnie doły ostatnio łapie przez to wszystko, mam wrażenie że nic przy storczykach mi nie wychodzi :?
Pozdrawiam, Agata
Moje storczykowe skarby
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Ale zdechlaczek :(. Niestety bardzo rzadko takie da się odratowac, przynajmniej u mnie...
Awatar użytkownika
lucynaf
1000p
1000p
Posty: 2105
Od: 30 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

:wit Agatko, bądź dobrej myśli, mnie się udało storczyki w gorszym stanie uratować, dzięki radom Trzynastki i innych ;:108 Wiosna nadchodzi i Twój chory szybko wyzdrowieje, zobaczysz. ;:3
Awatar użytkownika
Venus9
1000p
1000p
Posty: 1277
Od: 31 paź 2010, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Agatko trzymam kciuki za tego zdechlaczka z 2 korzonkami ja 2 lata temu tez kupiłam zaparzonego storczyka a jak wyciągnęłam go z doniczki okazało się, że ma 2-3 zdrowe korzenie dziś ma już ich ogrom jak i rośnie super będzie kwitł mi 2 raz :D
Pozdrawiam Julita
Moje Storczyki
Awatar użytkownika
marwes
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1176
Od: 28 lip 2010, o 09:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Turek

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Agatko i z takimi przeciwnościami losu musisz walczyć , nie ma się co załamywać.
Ja w podobnej sytuacji roślinę po usunięciu zgniłych korzeni moczę pół godziny w roztworze previcuru, potem zostawiam roślinę aby obeschła lub jeśli chcę szybko to osuszam sprężonym powietrzem i umieszczam ale tylko w sphangum z którym mam pozytywne doświadczenia.
Powodzenia w reanimacji, trzymam mocno kciuki...
reniab7
50p
50p
Posty: 96
Od: 12 paź 2010, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Nie jest tak źle! Widać na zdjęciu dwa zdrowe korzenie. Ja też polecam spagnum ( dzięki niemu udało mi się uratować kilka biedaków).
Renia
katarzynka575
1000p
1000p
Posty: 3241
Od: 15 mar 2010, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Agatko nie jest jeszcze najgorzej Twój storczyk ma dwa zdrowe korzenie .Wiesz ostatnio czytałam że teraz powinien obsuszyć te miejsca po pozostałościach korzonków i po jakimś czasie może wypuści nowe.Kurcze nie wiem czy dobrze napisałam co chciałam Ci powiedzieć.
Wiesz ja mam takiego uparciucha zaraz będzie rok ,czego ja nie próbowałam .Podkład drobny ,gruby ,namiot(nowe listki owszem ale korzonka ani chu,chu, ) już nawet zaczynał troszkę coś jakby ale się rozmyślił .Jakiś czas temu wsadziłam go do spagnum właśnie ale nie pomogło.I po przeczytaniu o przeschnięciu korzeni trzymam go na spagnum i zraszam tylko te korzenie które są zdrowe może tym razem się uda ale już tracę do niego cierpliwość .
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje storczykowe skarby

Post »

Da radę ma dwa zdrowe korzonki i przede wszystkim zdrowe dorodne liście może z nich brać pokarm zanim wytworzy więcej korzeni, fakt zrzuci je ale za to będzie żył :) a wszystko na to wskazuje :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”