Buszując po parapetach...
- renata_22
- 200p
- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Buszując po parapetach...
Wando całe wykonanie i pomysł są moje... To były zwykłe plastikowe etui w szarym kolorze... Lubie malować różne przedmioty bo dzięki temu stają się niepowtarzalne i wyjątkowe...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Buszując po parapetach...
Reniu piękne te etui. Masz rację. Samemu wykonane rzeczy są niepowtarzalne. Stanowią odbicie nas samych. Pięknie je zaprezentowałaś na tle Adiantum. Ono takie rozrośnięte.




- pati000
- 500p
- Posty: 543
- Od: 28 maja 2009, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bialystok
- Kontakt:
Re: Buszując po parapetach...
Reniu
śliczne te etui





- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Buszując po parapetach...
Zarówno gęściutka paprotka jak i etui śliczne.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
Re: Buszując po parapetach...
Tej paprotki - Adiantum ci szczerze zazdroszcze (pozytywnie)
Możesz mi powiedzieć Renatko jakie ma warunki u ciebie, może skuszę się jeszcze raz na taką. 


- renata_22
- 200p
- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Buszując po parapetach...
Rysiu ja też bardzo lubie tą paprotkę... Rośnie mi ładnie dopiero od wiosny, w zasadzie bez problemu czasem zaschnie jakąs gałązka ale nie da się tego uniknąć... W zimie została doszczętnie zniszczona głównie przez chłód i suche powietrze... w marcu obcięłam co zostało do korzeni i wsadziłam do szklarenki - zaczęła puszczać nowe liście jak szalona... Podlewam miekką wodą jak przeschnie trochę podłoże ale nie można przesuszyć no i w lecie zraszałam praktycznie codziennie... Stoi też na kamykach z wodą a na kaloryferze wisi mokry ręcznik który moczę jak wyschnie... Ważne jest żeby roślina się zaklimatyzowała nawet jak straci wszystkie listki to następne odrosną silniejsze... Myślę że moja rośnie dobrze bo jest z innymi paprotkami - dzięki temu ma odpowiedni mikroklimat....
Re: Buszując po parapetach...
Renatko
widzę ,że masz fach w ręku,ja też w zasadzie lubię taką zabawę,coś tworzyć coś odnawiać ale niestety czasu brakuje.Kalanchoe bardzo mi się podoba,ja też mam inne ale takie jakieś nieciekawe,kwitnie na zielono.Niektóre storczyki tak mają,że wytwarzają keiki,podobnie to jest jakaś genetyka,że jedne tworzą a drugie nie 


- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Buszując po parapetach...
Dziękuję Reniu za zaproszenie
Często będę z niego korzystac.
Adiantum wygląda niezwykle uroczo razem z upiększonymi etui.
Gratuluję talentu.

Często będę z niego korzystac.
Adiantum wygląda niezwykle uroczo razem z upiększonymi etui.
Gratuluję talentu.

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- kubusiowa mama
- 500p
- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Buszując po parapetach...
Niesamowicie fajne to nowe kalanchoe.
Ja niestety musiałam swoje pociąć na kawałeczki i czekać aż znowu odrosną.
Latem wystawiłam je na balkon i to był mój straszny błąd.
Bardzo mi zmarniały i nadawały się tylko do pocięcia na kawałeczki.
Będę obserwowała Twoje kalanchoe jak sobie radzi. ;-)
Masz wspaniałe hobby.
Jesteś niesamowicie utalentowana.
Ja niestety musiałam swoje pociąć na kawałeczki i czekać aż znowu odrosną.
Latem wystawiłam je na balkon i to był mój straszny błąd.
Bardzo mi zmarniały i nadawały się tylko do pocięcia na kawałeczki.
Będę obserwowała Twoje kalanchoe jak sobie radzi. ;-)
Masz wspaniałe hobby.
Jesteś niesamowicie utalentowana.
- renata_22
- 200p
- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Buszując po parapetach...
Dorotko Nie widziałam że to genetyczne... Mój kwitł praktycznie 3 razy pod rząd a teraz najpierw zrobił liścia a potem to coś... Czytałam ze keike tworzy się jak w merystemie nazbiera się dużo hormonów wzrostu... Nawet są jakieś pasty którymi się smaruje pęd żeby rozmnożyć storczyka... Można użyć ukorzeniacza zmieszanego z wazeliną bo w Polsce trudno zdobyć taki specyfik..
Aniu Mam nadzieję że to moje kalanchoe nie jest wymagające i będzie dobrze rosło... Ma trochę pozasychanych pąków ale to pewnie przez zmianę warunków od dostawcy do kwiaciarni a potem do mnie... może jeszcze zdąży wytworzyć nowe
Dziękuję za pochwały hobby 
Aniu Mam nadzieję że to moje kalanchoe nie jest wymagające i będzie dobrze rosło... Ma trochę pozasychanych pąków ale to pewnie przez zmianę warunków od dostawcy do kwiaciarni a potem do mnie... może jeszcze zdąży wytworzyć nowe


- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Buszując po parapetach...
Renatko pięknie ozdobiłaś etui
paprotka też śliczna taka soczyście zielona
Mgła nieciekawa
nie lubię jej 


Mgła nieciekawa


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Buszując po parapetach...
Witaj Renatko. Paprotka śliczna 

- renata_22
- 200p
- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Buszując po parapetach...
Wszystkich witam
Przedstawiam nowe miejsce dla paprotek... Miałam wysoki stolik który stał na balkonie - nie mozna go zostawić na zimę bo się zniszczy więc znalazłam dla niego miejsce u mnie w pokoju... Stoi zaraz obok biurka i okna - światła jest tyle że paprotkom w zupełności wystarczy... Z dala od kaloryfera więc w ziemie będzie cieplej niż na parapecie (często wietrze i zawsze mi kwiatki marzną), na stoliku prowizorycznie zrobiłam "tace" do której nasypałam keramzyt i wodę - dla podniesienia wilgotności... Niesety nie mogę znaleźć odpowiedniego naczynia do tego ani nic wymyśleć co mogłoby spełniać tą funkcje... Nie ma w sklepach tacy szerokiej na 40 i długiej na 70 cm - na razie prowizorka dopóki nie znajdę czegoś, tylko gdzie?... Obok stolika zmieścił się jeszcze kwitnik z cissusem... No i teraz mam połowę parapetu wolnego na nowe kwiatki
Mam nadzieję że w tym miejscu kwiatki dobrze zniosą ogrzewanie...
Paprotki okazyły się większe niz mi się wydawało i stoją dość ciasno - dobrze że przez jesień i zimę nie urosną zbyt dużo




Przedstawiam nowe miejsce dla paprotek... Miałam wysoki stolik który stał na balkonie - nie mozna go zostawić na zimę bo się zniszczy więc znalazłam dla niego miejsce u mnie w pokoju... Stoi zaraz obok biurka i okna - światła jest tyle że paprotkom w zupełności wystarczy... Z dala od kaloryfera więc w ziemie będzie cieplej niż na parapecie (często wietrze i zawsze mi kwiatki marzną), na stoliku prowizorycznie zrobiłam "tace" do której nasypałam keramzyt i wodę - dla podniesienia wilgotności... Niesety nie mogę znaleźć odpowiedniego naczynia do tego ani nic wymyśleć co mogłoby spełniać tą funkcje... Nie ma w sklepach tacy szerokiej na 40 i długiej na 70 cm - na razie prowizorka dopóki nie znajdę czegoś, tylko gdzie?... Obok stolika zmieścił się jeszcze kwitnik z cissusem... No i teraz mam połowę parapetu wolnego na nowe kwiatki

Paprotki okazyły się większe niz mi się wydawało i stoją dość ciasno - dobrze że przez jesień i zimę nie urosną zbyt dużo




- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Buszując po parapetach...
Ja kupowałam na all.. kuwety produkcyjne 35x50. Mogłabyś wziąć takie dwie. Ja trzymam w nich storczyki latem na tarasie. Jak będziesz chciała to dam ci linka.