przybiegłem zobaczyć co z tymi powojnikami bo aż niedowierzałem jak u mnie czytałem co piszesz 
mróz a one rosną i faktycznie oznaki życia widoczne, a może tak bardzo zabezpieczone przed mrozem że zimno wcale do nich nie dochodzi, ale faktycznie takie mrozy były i znaczy mimo iż na balkonie, dzielnie to zniosły, oby dotrwały do wiosny i za szybko nie rozpoczely wegetacji. 
czyli moje miasto się roztapia .Przemku a powiedz mi proszę czy jakby nadeszły silne mrozy ,czy mam jakiś zabezpieczyć te oznaki życia .Obłożyć jakąś włókniną ? 
, bo nagrzewające się w ciagu dnia pędy roślin a narażone na silne spadki temp. nocą, mogą ulec uszkodzeniu.
za radę będę obserwowała prognozy pogody i jakby co to go zabezpieczę.
a wczoraj zobaczyłam u Westera coś takiego .
miło mi że zajrzałaś . , idzie wiosna u mnie na balkonie już pomału zaczyna ją być widać . 
to krokus zaczyna wyglądać 
a to krokus lub przebiśnieg .Zapomniałam gdzie go wsadzałam ,bo na ostatnią chwile przyszły do mnie i na jesieni wsadzałam ,ale czy w tym miejscu?Zobaczymy jak urośnie . 
orliki od Igiełki, trochę połamane przez czapę śnieżną ale już rosną nowe .Jeszcze mam orliki (red hobbit) w donicy ten jest zabezpieczony stoi w pudle kartonowym ,też się dobrze trzyma . 
skalniak prawie cały zielony a to co spało zaczyna się budzić czyli rozchodnik sedum ,czy nie za wcześnie ? 
Brawa za pomysłowy skalniak Moje powojniki tez już puszczają pąki, ale martwie się że to troche za wcześnie.... luty może przynieść pogodowe niespodzianki 
) i przebiśniegi . i na takiej powierzchni zrobiłam sobie namiastkę ogródka. Natomiast taka powierzchnia to super sprawa jeżeli chodzi o chwasty .Rano wychodzisz sobie na balkon, o chwaścik wyrywasz i już po pieleniu 
ale i tak się z niego bardzo cieszę i dopinguję każdą roślinkę 
