ZYTO- truskawek u nas w brud, co drugi dzień zbieramy po dwa wiadra, starczy dla nas, dla wiewiórek oraz ptaków, które oprócz truskawek, szukając dżdżownic rozgrzebują mi ściółkę pod drzewkami i krzewami.
ZUZIU- komarów to i u nas nie brak, dodatkowo jeszcze meszek pełno, ale kończy się czerwiec i meszki znikną ( czasami jeszcze w sierpniu dokuczają)
MARIOLU- dziękuję za odwiedziny, miło usłyszeć Twoje słowa o ogrodzie. Koszenie nie jest uciążliwe, zwłaszcza że mam kosiarkę z napędem, nie trzeba jej pchać, sama jedzie, a spacer nikomu nie zaszkodził. Że daleko to fakt, ale w dzisiejszym świecie, odległość nie jest problemem, mam nadzieję że kiedyś odwiedzisz wschodnie rubieża Polski, w tym nasz ogród. Zapraszam.
Praca w ogrodzie warzywnym przynosi efekty widoczne na zdjęciach.
