MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Czytam Wasze wpisy o łupaniu trzciny i wydobywaniu kokonów i nasuwa mi się pytanie o sposób na pozbycie się roztoczy po łupaniu. Macie jakieś sprawdzone sposoby? Czy w ogóle jesteście w stanie pozbyć się niemal 100% roztoczy z kokonów czy łupiąc jedynie mocno ograniczacie ich populację? Jakie macie sposoby na bezpieczne otwieranie trzciny by nie uszkodzić kokonów?
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Ja obcinam trzcinę w okolicy pierścienia (kleszczami do cięcia przewodów) i rozrywam na pół.
Po wyjęciu oczyszczam kokony z pomocą piasku.
Po wyjęciu oczyszczam kokony z pomocą piasku.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
A to czyszczenie piaskiem robisz po wstępnym odsianiu zasklepin i wybraniu poczwarek od muchówek i innych nieproszonych gości czy sypiesz piasek do całości nie bawiąc się we wstępne sortowanie? Piasek pewnie używasz suchy, a w jakiej ilości?
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Wstępnie czyszczę. Piaskiem raczej usuwam różne drobiny przyczepione do kokonów - roztocza, resztki pyłku, pleśń itp. Do okrągłej miski z kokonami sypię trochę piasku ( w ilości "na oko", suchy) i mieszam - ruchami okrężnymi. Później przesiewam na sicie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
A ja czyszczę pędzelkiem nie za miękkim
. Ato mi niespodziankę zrobiły moje podopieczne , mam pytanko do specjalistów co mam z tym zrobić rozłupałem trzcinę a tu to

-- 13 wrz 2020, o 08:04 --
wyłuskać czy zostawić proszę o info pierwszy raz mam to szczęście może się jeszcze trafi

Pozdrawiam zagiel



-- 13 wrz 2020, o 08:04 --
wyłuskać czy zostawić proszę o info pierwszy raz mam to szczęście może się jeszcze trafi


Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
ernownik staram się by kokony wyjmowane nie miały kontaktu z roztoczem i grzybem łupię po 1 rurce i dokładnie zamiatam blat roboczy trochę się schodzi a i tak nie wytępisz do końca
pozdrawiam zagiel

pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8160
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
zagiel "mam pytanko do specjalistów co mam z tym zrobić rozłupałem trzcinę a tu to
"
Ale co? Co to jest?

Ale co? Co to jest?

Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Pewnie jakaś Miesierka, miesiarka ale niech się wypowiedzą nasi specjaliści potentaci w pszczółkach
Dla mnie to też pierwszy raz
Pozdrawiam wszystkich cenzora

Dla mnie to też pierwszy raz

Pozdrawiam wszystkich cenzora

Pozdrawiam zagiel
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
To kokony miesierki , zbudowane z liści - lubiłem je bo miały fajny zapach ..
Co do ich przechowywania i rozwoju to nie będę się wypowiadał bo nie mam doświadczenia , a obecnie nawet u mnie już ich nie spotkałem .
ernownik
Nie da się pozbyć roztoczy ani innych pasożytów , zawsze coś się przywlecze od dziko latających i co ważniejsze to też fragment większego ekosystemu : były , są i będą ...
Co do ich przechowywania i rozwoju to nie będę się wypowiadał bo nie mam doświadczenia , a obecnie nawet u mnie już ich nie spotkałem .
ernownik
Nie da się pozbyć roztoczy ani innych pasożytów , zawsze coś się przywlecze od dziko latających i co ważniejsze to też fragment większego ekosystemu : były , są i będą ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Miało być pozdrawiam wszystkich i cenzora 

Pozdrawiam zagiel
- alette
- 100p
- Posty: 179
- Od: 11 kwie 2013, o 17:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie& Niemcy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
gienia1230 No raczej na pewno trafił mi sie gorszygienia1230 pisze:Tak Alette, przyglądnęłam się rurkom od strony wlotowej, bez rozwiązywania pakietów. Ogólnie nie było źle, pewnie Ci się trafił jakiś gorszy sort. Kilka tylko było nieciekawych - poszarpanych, w wielu usunęłam wystającą z otworu wyściółkę, chociaż, myślę, że pszczółki same by sobie ją wyczyściły. Generalnie rurki były na gładko obcięte, jasnego koloru, lekko było czuć stęchlizną. Do wiosny jeszcze sporo czasu, wywietrzeją, w marcu dołożę jeden pakiet i się zobaczy. Wczoraj z drabinki sprawdziłam te nad kibelkiem na półce, są prawidłowo położone, tzn kolankami do ściany, trochę je od tej ściany odsunęłam i dopiero dokładnie, z bliska policzyłam, mam 16 zamurowanych dziurek !!!! Super, bardzo się cieszę. U sąsiada założyliśmy wczoraj siatkę. U mnie może dopiero w sobotę.



Zakupiłam już cebulki krokusów i snieżyczki przebiśniega, a co będzie to zobaczę, jeśli wiosna będzie wiosną i prawidłowo jak z 20 lat temu ;) Czyli rośliny wczesną wiosną urosną.
Luck ile ty masz tych domków? Bo rozumiem, że pilnujesz, żeby w domku dla murarek była odpowiednio przygotowana trzcina? A ten uniwersalny domek to jak robisz? Nie czyścisz rurek w ogóle? Tylko dodajesz nową trzcinę, czy jak? Podziel się z nowicjuszem wiedzą i doświadczeniemLuck pisze:gienia, alette - decyzja co do łupania kokonów pozostaje po waszej stronie. Jeżeli nastawiacie się tylko na murarki to trzeba to robić - wyrzuca się pasożyty ale przy okazji inne pożyteczne owady. Jeżeli chcecie mieć uniwersalny domek dla owadów to zostawcie rurki w spokoju.
Ja mam i takie i takie.
Trzymam kokony w nieogrzewanej szopie - z dala od ptaków i myszy. Ostatnio w kartonie po butach.


Gdybym nawet wiedział, że jutro świat przestanie istnieć, to jeszcze dziś zasadziłbym drzewko jabłoni.
Marcin Luter
Marcin Luter
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Pozdrawiam zagiel
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Jak widzę wiele osób już zaczęło łupanie rurek , ale jak wcześniej pisał Klik osoby czyniące to pierwszy raz powinny zaczekać , trzcina to ich naturalna ochrona , niejedna już osoba przejechała się na niewłaściwym przechowywaniu kokonów .
Luck

Luck
jeśli uważasz że pudełko kartonowe oprze się głodnej i ciekawskiej myszy - to życzę sporo szczęścia .Trzymam kokony w nieogrzewanej szopie - z dala od ptaków i myszy. Ostatnio w kartonie po butach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8160
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Alette, nie rozwiązywałam pakietów. Przyjrzałam się tylko tym, które mam już położone na półce, czy są ułożone kolankami w stronę ściany. Oczywiście te które widać, czyli na zewnątrz pakietu. Wcześniej nie zwróciłam na to uwagi. Nie będę budować żadnego domku, Pod zadaszeniem jest sporo miejsca, trochę wysoko ale trudno. Sąsiad też umocował rurki pod dachem przybudówki, ma niżej trochę bo na wysokości oczu.
Pakiety, które (z maja) mam już na półce są prawie o jednakowej średnicy - około 7 -8 mm a te z września mają bardzo zróżnicowaną średnicę nawet 12 mm. Położyłam dla porównania jeden pakiet na tych mniejszych.(fotka na str 14, z godz. 22,59 ). Upchnęłam tam jeszcze powiązane kawałki tektury falistej i przyłożyłam kawałkiem drewna by jakieś zawirowania wiatru, zamieci nie postrącały pakietów. W zimie różnie może być.
Wyściółka o którą pytasz to taka sucha jakby bibułka, czy pergamin, wystawała z niektórych rurek. Przetarłam trochę śrubokrętem. Ale to jest takie delikatne, że pszczółki sobie same wyczyszczą.
Do marca już nic nie ruszam, Wiosną dołoże jeden pakiet. Pożyjemy , zobaczymy. OOO, dobrze , że przypomniałaś mi o krokusach. dziekuje.
Pakiety, które (z maja) mam już na półce są prawie o jednakowej średnicy - około 7 -8 mm a te z września mają bardzo zróżnicowaną średnicę nawet 12 mm. Położyłam dla porównania jeden pakiet na tych mniejszych.(fotka na str 14, z godz. 22,59 ). Upchnęłam tam jeszcze powiązane kawałki tektury falistej i przyłożyłam kawałkiem drewna by jakieś zawirowania wiatru, zamieci nie postrącały pakietów. W zimie różnie może być.
Wyściółka o którą pytasz to taka sucha jakby bibułka, czy pergamin, wystawała z niektórych rurek. Przetarłam trochę śrubokrętem. Ale to jest takie delikatne, że pszczółki sobie same wyczyszczą.
Do marca już nic nie ruszam, Wiosną dołoże jeden pakiet. Pożyjemy , zobaczymy. OOO, dobrze , że przypomniałaś mi o krokusach. dziekuje.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Drogie Panie jest cała zima na szukanie gdzieś w Waszej okolicy są jakieś zbiorniki z trzciną
Pozdrawiam zagiel

Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel