To pierwszy kwitnący przebiśnieg jaki widzę w tym roku
Ogród po mojemu
- Blueberry
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6658
 - Od: 7 kwie 2013, o 22:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: woj.dolnośląskie
 - Kontakt:
 
Re: Ogród po mojemu
Karolu każdy orze, jak może, dotyczy to również forum - nie zawsze mamy czas by publikować co 2-3 dni 
 piszesz o swoich roślinach tak ciekawie, i robisz im tak piękne zdjęcia, że żałuję tylko że trafiłam do Twojego wątku dopiero niedawno 
 
To pierwszy kwitnący przebiśnieg jaki widzę w tym roku
 jeszcze chyba tak wcześnie kwitnącego nie widziałam, u niektórych osób na forum przebiśniegi wystawiają dopiero nosy z ziemi 
			
			
									
						
							To pierwszy kwitnący przebiśnieg jaki widzę w tym roku
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
			
						Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- sauromatum
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1730
 - Od: 18 maja 2010, o 08:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Ogród po mojemu
Danusiu, na dyletanta to masz jednak za dużą wiedzę i doświadczenie 
 Sam fakt, że włożyłaś te nasiona do lodówki o tym świadczy 
Z tego co wiem to chyba u obrazków nasiona powinno się wysiewać po zbiorze - chyba chodzi o to, by ich nie wysuszyć. Przechowywanie w lodówce to raczej dobry sposób na wydłużenie ich żywotności, oraz na stratyfikację nasion. Ale ziemię nasypałbym im koniecznie. Oczywiście jeśli masz nadmiar nasion to ja zawsze jestem chętny
Blueberry, staram się zaciekawić moimi postami, może obudzę w kimś choć trochę takiej pasji do roślin, jaką sam posiadam
Ten Galanthus elwesii zakwitł teraz prawdopodobnie przez to, że był sadzony jesienią - w sensie nie jest to roślina, która rosła u mnie wcześniej. Czasem cebule po posadzeniu zaczynają wegetację nie zważając na porę roku. Cebule niewykopywane znacznie rzadziej tak zakwitają. Ta przypadłość z wczesnym wyrastaniem dotyczy np narcyzów, i stąd sadzi je się późno by nie zaczęły za szybko wegetacji, i nie były narażone na wymarzanie
Ogólnie w związku z łagodną zimą nie obawiam się za bardzo przemarzania wyrastających już roślin, które już powoli wyłaniają się z ziemi.
Na zdjęciu poniżej hiacynt:

On tak naprawdę zaczyna wyrastać jesienią, więc taki jego wygląd teraz mnie wcale nie dziwi. Jak przychodzą fale mrozów to mój tata nakrywa go czymś.
Tutaj widać Muscari macrocarpum, podobno to odmiana 'Golden Fragrance' - ale mam też niby zwykły Muscari macrocarpum - i różnicy podczas kwitnienia nie zauważyłem między nimi

A to Muscari muscarimi, mój jesienny nabytek:

Ten szafirek przypomina budową kwiatów Muscari macrocarpum (różnią się choćby kolorem), oba należą do grupy szafirków Muscarimia. Szafirki, które od razu nam przychodzą do głowy to z reguły rośliny z grupy Botryanthus, do której należy pospolity szafirek armeński Muscari armeniacum
 Jesienią nabyłem kilka nowych dla mnie szafirków więc już nie mogę doczekać się wiosny 
 Już nie wspomnę o oczekiwaniu na wyrośnięcie siewek szafirków 
			
			
									
						
										
						Z tego co wiem to chyba u obrazków nasiona powinno się wysiewać po zbiorze - chyba chodzi o to, by ich nie wysuszyć. Przechowywanie w lodówce to raczej dobry sposób na wydłużenie ich żywotności, oraz na stratyfikację nasion. Ale ziemię nasypałbym im koniecznie. Oczywiście jeśli masz nadmiar nasion to ja zawsze jestem chętny
Blueberry, staram się zaciekawić moimi postami, może obudzę w kimś choć trochę takiej pasji do roślin, jaką sam posiadam
Ten Galanthus elwesii zakwitł teraz prawdopodobnie przez to, że był sadzony jesienią - w sensie nie jest to roślina, która rosła u mnie wcześniej. Czasem cebule po posadzeniu zaczynają wegetację nie zważając na porę roku. Cebule niewykopywane znacznie rzadziej tak zakwitają. Ta przypadłość z wczesnym wyrastaniem dotyczy np narcyzów, i stąd sadzi je się późno by nie zaczęły za szybko wegetacji, i nie były narażone na wymarzanie
Ogólnie w związku z łagodną zimą nie obawiam się za bardzo przemarzania wyrastających już roślin, które już powoli wyłaniają się z ziemi.
Na zdjęciu poniżej hiacynt:

On tak naprawdę zaczyna wyrastać jesienią, więc taki jego wygląd teraz mnie wcale nie dziwi. Jak przychodzą fale mrozów to mój tata nakrywa go czymś.
Tutaj widać Muscari macrocarpum, podobno to odmiana 'Golden Fragrance' - ale mam też niby zwykły Muscari macrocarpum - i różnicy podczas kwitnienia nie zauważyłem między nimi

A to Muscari muscarimi, mój jesienny nabytek:

Ten szafirek przypomina budową kwiatów Muscari macrocarpum (różnią się choćby kolorem), oba należą do grupy szafirków Muscarimia. Szafirki, które od razu nam przychodzą do głowy to z reguły rośliny z grupy Botryanthus, do której należy pospolity szafirek armeński Muscari armeniacum
- Blueberry
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6658
 - Od: 7 kwie 2013, o 22:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: woj.dolnośląskie
 - Kontakt:
 
Re: Ogród po mojemu
To czekamy na kolejne roślinne ciekawostki 
 bardzo lubię szafirki, w przyszłości koniecznie muszę posadzić ich więcej 
 To jedne z wytrzymalszych roślin cebulowych, a do tego nornice się nimi nie interesują 
			
			
									
						
							?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
			
						Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- max1232
 - 500p

 - Posty: 917
 - Od: 30 sty 2010, o 21:53
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Białystok
 
Re: Ogród po mojemu
Witaj Karolu w nowym roku !  
  Wiosna u Ciebie pełną parą widzę, ja jutro jadę zobaczyć jak moje cebulowe na działce się mają. Przebiśniegów raczej kwitnących nie zobaczę ale któż to wie ! 
			
			
									
						
										
						- 
				clem3
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4987
 - Od: 8 lip 2014, o 15:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Blisko południa Polski
 
Re: Ogród po mojemu
Hibiscus z nasiona jest taki różowo-fioletowy z karminowym środkiem, kwitnie bardzo obficie, a przyrastał dużo szybciej niż odmianowe zakupione w szkółkach.
Dzięki za podzielenie się doswiadczeniem w sprawie błonczatki. Masz rację z tymi korzeniami, trudno ją wykopać w całości, zawsze część korzeni pozostaje w ziemi. Wiosną powsadzam do donic, zobaczymy jak to będzie. A czy zimą je podlewasz?
Siewki piwonii już bardzo fajne kłącza wytworzyły.
Wiadomo, że pierwsze wiosenne kwiaty cieszą najbardziej, ale trudno zaprzeczyć, że zmrożone roślinki mają niepowtarzalny urok
 
U mnie też kilka mieczyków przezimowało w ziemi, na dodatek były to maleńkie cebulki przybyszowe
 Twoja historia z iksjami przypomniała mi o moich frezjach, wiosną je wsadziłam, całe lato nie dawały znaku życia, ale cebulki miały się dobrze, jesienią wypuściły szczypior 
 Miałam je spróbować przesadzić do donic i zapomniałam 
			
			
									
						
							Dzięki za podzielenie się doswiadczeniem w sprawie błonczatki. Masz rację z tymi korzeniami, trudno ją wykopać w całości, zawsze część korzeni pozostaje w ziemi. Wiosną powsadzam do donic, zobaczymy jak to będzie. A czy zimą je podlewasz?
Siewki piwonii już bardzo fajne kłącza wytworzyły.
Wiadomo, że pierwsze wiosenne kwiaty cieszą najbardziej, ale trudno zaprzeczyć, że zmrożone roślinki mają niepowtarzalny urok
U mnie też kilka mieczyków przezimowało w ziemi, na dodatek były to maleńkie cebulki przybyszowe
Pozdrawiam Małgosia  poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
			
						Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- seba1999
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4722
 - Od: 16 sty 2014, o 20:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kielce
 
Re: Ogród po mojemu
Niestety większość moich piwonii bylinowych jest typu chińskiego . 
Zrobię im specjalną rabatę i tam już zostaną na wiele, wiele lat . Plus do tego nowe zdobycze zakupowe .
A jakie plany masz na ten rok w swoim nowym ogrodzie ?
I co chcesz szczepić ?
			
			
									
						
										
						Zrobię im specjalną rabatę i tam już zostaną na wiele, wiele lat . Plus do tego nowe zdobycze zakupowe .
A jakie plany masz na ten rok w swoim nowym ogrodzie ?
I co chcesz szczepić ?
- sauromatum
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1730
 - Od: 18 maja 2010, o 08:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Ogród po mojemu
Blueberry, mam trochę ciekawostek jeszcze w zanadrzu (a przynajmniej ciekawostek dla mnie 
) i na pewno będę pokazywał zdjęcia 
 Gatunków i odmian szafirków na rynku jest coraz więcej, na pewno warto się nimi zainteresować 
  
max1232, u mnie wiosna częściowo przyjdzie szybciej ponieważ część roślin mam w szklarni lub tunelu foliowym
 A przebiśnieg elwesii, z tego co się naczytałem, zawsze zakwita dużo wcześniej niż śnieżyczka przebiśnieg Galanthus nivalis, w ciepłe zimy zakwita już w grudniu (czyli jak u mnie).
clem3, To masz chyba podobną ketmię jaką mam u moich rodziców
 Zimą błonczatek nie podlewam ale nie da się powiedzieć, że zimują w suszy. Skrzynia jest przeniesiona do budynku gospodarczego ale ziemia tam nie była całkowicie sucha i długo nie wyschnie na wiór. Podlewam dopiero jak wyciągam skrzynię z zimowiska. Frezje i iksje pochodzą z południowej Afryki, ich okresy wegetacji są takie same - dlatego iksja i frezja własnie jesienią wypuszcza liście 
 Kiedyś próbowałem uprawy frezji - bez powodzenia - własnie ze względu na to, że nie odpowiadało jej, że ja próbowałem uprawiać ją jak mieczyki czyli od wiosny do jesieni. 
seba1999, może fanem piwonii bylinowych typu chińskiego nie jestem ale gdybym takie sam z siewu wyhodowałbym to i tak je lubiłbym
 Jakiś czas temu w torbie od aparatu znalazłem woreczek papierowy, a w nim jakieś kilkadziesiąt nasion piwonii... zapomniałem o nich i ich nie wysiałem 
 Jeśli je teraz wysieję to albo już nie wykiełkują wcale, albo ze względu na głęboki spoczynek wykiełkują za 2 lata.
Planów to mam tyle, że nie wiem co z tego w ogóle zrobię
 Na pewno w tym roku wyznaczę ścieżki, miejsca na oczka wodne, na szklarnię i murek dla kaktusów. Na razie to będzie tylko wyznaczenie miejsca bo nie wiem jak będzie z finansami - jednak wykończenie domu będzie priorytetem.
Szczepić chcę na pewno jesiony - znaczy dokładniej to na jesionach śniegowce
 Co dalej to się zobaczy 
 Mam wieloletniego śniegowca w domu rodzinnym, nie mogę go przesadzić bo raczej tego nie przeżyje, brat ma innego śniegowca, którego też chcę przeszczepić wink:
Wiosna coraz bliżej na szczęście ponieważ jedna z moich piwonii wystartowała zaraz po posadzeniu

Nie boję się, że zmarznie bo rośnie w tunelu foliowym, tam ma łagodniejsze warunki. Bardziej boję się o niedostatek światła ponieważ dzień ma dopiero coś ponad 9h.
Szafirki Muscari muscarimi pokazują nawet pędu kwiatowe:

Irysy żyłkowane też wypuściły już kły:

W zeszłym roku kupiłem 5 cebulek tego irysa, to chyba odmiana 'Pixie' - widać, że przez rok ilość cebulek mocno się zwiększyła. Chyba taka uprawa im odpowiada
Zdjęcia powyżej przedstawiają rośliny w tunelu foliowym lub szklarni więc im mróz nie zagrozi.
A tu jedne z najwcześniej kwitnących zwiastunów wiosny czyli ranniki zimowe:

Uwielbiam je, z roku na rok mam ich coraz więcej, wysiewam je gdzie tylko się da
			
			
									
						
										
						max1232, u mnie wiosna częściowo przyjdzie szybciej ponieważ część roślin mam w szklarni lub tunelu foliowym
clem3, To masz chyba podobną ketmię jaką mam u moich rodziców
seba1999, może fanem piwonii bylinowych typu chińskiego nie jestem ale gdybym takie sam z siewu wyhodowałbym to i tak je lubiłbym
Planów to mam tyle, że nie wiem co z tego w ogóle zrobię
Szczepić chcę na pewno jesiony - znaczy dokładniej to na jesionach śniegowce
Wiosna coraz bliżej na szczęście ponieważ jedna z moich piwonii wystartowała zaraz po posadzeniu

Nie boję się, że zmarznie bo rośnie w tunelu foliowym, tam ma łagodniejsze warunki. Bardziej boję się o niedostatek światła ponieważ dzień ma dopiero coś ponad 9h.
Szafirki Muscari muscarimi pokazują nawet pędu kwiatowe:

Irysy żyłkowane też wypuściły już kły:

W zeszłym roku kupiłem 5 cebulek tego irysa, to chyba odmiana 'Pixie' - widać, że przez rok ilość cebulek mocno się zwiększyła. Chyba taka uprawa im odpowiada
Zdjęcia powyżej przedstawiają rośliny w tunelu foliowym lub szklarni więc im mróz nie zagrozi.
A tu jedne z najwcześniej kwitnących zwiastunów wiosny czyli ranniki zimowe:

Uwielbiam je, z roku na rok mam ich coraz więcej, wysiewam je gdzie tylko się da
- kamil_kluczbork
 - 200p

 - Posty: 450
 - Od: 19 mar 2018, o 07:35
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kluczbork
 - Kontakt:
 
Re: Ogród po mojemu
Powiem tak... GRUBO!
Przejrzałem wszystkie 19 stron Twojej relacji i jestem powalony jakością zdjęć. Szacunek dla Ciebie bo wiem, ile czasu potrzeba na to, aby relacja mogła byc tak wysokiej jakości. Ogromna pasja i zaangażowanie widać z Twojej strony co do roślin. Lubię oglądać ogrody w całości, u Ciebie znalazłem tylko kilka zdjęć (np. te z wysypanym białym żwirkiem), ale doczytałem że dom w budowie. Ogród na pewno będzie KLASA, czekam i śledzę. Sporo roślin których nei znałem, a te robale i wąż spowodowały u mnie niesmak. bleee. Na prawdę fajna relacja. Mega zazdroszczę pola na którym robisz od podstaw ogród. Mój jest mały. Gdybym miał kawałek ziemii powstało by... UWAGA!! "Brzozowisko" hehe.
Do usłyszenia!
			
			
									
						
										
						Przejrzałem wszystkie 19 stron Twojej relacji i jestem powalony jakością zdjęć. Szacunek dla Ciebie bo wiem, ile czasu potrzeba na to, aby relacja mogła byc tak wysokiej jakości. Ogromna pasja i zaangażowanie widać z Twojej strony co do roślin. Lubię oglądać ogrody w całości, u Ciebie znalazłem tylko kilka zdjęć (np. te z wysypanym białym żwirkiem), ale doczytałem że dom w budowie. Ogród na pewno będzie KLASA, czekam i śledzę. Sporo roślin których nei znałem, a te robale i wąż spowodowały u mnie niesmak. bleee. Na prawdę fajna relacja. Mega zazdroszczę pola na którym robisz od podstaw ogród. Mój jest mały. Gdybym miał kawałek ziemii powstało by... UWAGA!! "Brzozowisko" hehe.
Do usłyszenia!
- seba1999
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4722
 - Od: 16 sty 2014, o 20:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kielce
 
Re: Ogród po mojemu
Chcesz robić murek na kaktusy w donicach czy na mrozoodporne ? 
A jaki masz śniegowiec ? Ja zamówiłem ostatnio śniegowiec wirginijski, jestem bardzo ciekawy jak będzie u mnie rósł. Miałem też do wyboru śniegowiec chiński , ale jednak nie wybrałem go
 Szukałem różnic między nimi i prawdę mówiąc, ciężko takie znaleźć.
Mam ranniki cylicyjskie i one jeszcze nie wyszły u mnie. Pewnie wyjdą w marcu dopiero .
Szklarnię chcę z prawdziwego zdarzenia ze szkła ?
			
			
									
						
										
						A jaki masz śniegowiec ? Ja zamówiłem ostatnio śniegowiec wirginijski, jestem bardzo ciekawy jak będzie u mnie rósł. Miałem też do wyboru śniegowiec chiński , ale jednak nie wybrałem go
Mam ranniki cylicyjskie i one jeszcze nie wyszły u mnie. Pewnie wyjdą w marcu dopiero .
Szklarnię chcę z prawdziwego zdarzenia ze szkła ?
- max1232
 - 500p

 - Posty: 917
 - Od: 30 sty 2010, o 21:53
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Białystok
 
Re: Ogród po mojemu
sauromatum więc chyba i ja będę musiał na jesień sobie sprawić tą odmianę przebiśniegów ! U mnie pojawiła się malutka kępka i to jedyna jaka jest na mojej działce. Wygląda mega uroczo ! Powiedz mi, czy Twoje irysy żyłkowe kwitną co roku bez problemów? Wiem że u mnie też rosną, już nawet wyszły ale ale jeszcze nigdy u mnie nie kwitły. Wiesz czym może to być spowodowane?  
			
			
									
						
										
						- sauromatum
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1730
 - Od: 18 maja 2010, o 08:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Ogród po mojemu
kamil_kluczbork, dziękuję za pochwałę zdjęć 
 Fotografia mnie zawsze interesowała - a żeby móc lepiej uwieczniać rośliny na zdjęciach poszedłem nawet na kurs fotografii 
 
I rzeczywiście mało zdjęć wrzucałem z wyglądu całego ogrodu - ale to też wynika z tego, że ja w tym ogrodzie bywałem czasem tylko raz w miesiącu na weekend, to jest ogród moich rodziców. Ja tam zająłem się częścią ozdobną ogrodu (niektóre partie) ale cała reszta to warzywnik rodziców, trawnik, drzewa owocowe. I niestety moi rodzice nie dbają o ogród tak jak dbałbym ja
 Natomiast powstający ogród będzie już w pełni tylko mój - i jego zdjęcia już w wątku się pojawiły (chabrowe pole 
). I zdjęcia całości nowego ogrodu raczej pojawiać będą się częściej - w nim będę prawie codziennie 
 A "brzozowisko" to jest bardzo fajny pomysł 
 U mnie będzie kilka brzóz ale raczej nie będzie to klasyczny zagajnik brzozowy 
 Będzie tam na pewno brzoza o żółtych liściach, o liściach purpurowych czy też karłowata odmiana 
 W planie jest też lasek magnoliowy ale on zależy od tego jak udadzą się wysiewy magnolii (i tu raz jeszcze dziękuje Madziagos za siewki magnolii z własnego ogrodu 
). 
Mam nadzieję, że nie odstraszę Ciebie zdjęciami w przyszłości ponieważ ja uwielbiam zwierzęta, planuję zrobić siedlisko przyjazne płazom i gadom w ogrodzie
 Więc ich fotografie pewnie też się tu znajdą 
seba1999, murek będzie przed wszystkim na kaktusy doniczkowe, ale przy murku rozważam również kaktusy mrozoodporne (zachęcony poniekąd tez Twoimi opuncjami
).
Zarówno ja i mój brat mamy śniegowce wirginijskie - ale to tylko w teorii
 Mój śniegowiec (kupiony jako siewka, okaz męski) na jasne pędy, liście z jasnymi nerwami. Śniegowiec brata (szczepiony na jesionie mannowym, okaz męski) ma pędy ciemne, liście z ciemnymi żyłkami u nasady liści, liście wydają się bardziej skórzaste. Chciałbym mieć oba u siebie w ogrodzie. Trzymam kciuki, że Twój śniegowiec będzie dobrze rósł, jedyne co to lubi więdnąć podczas suszy.
Ranniki cylicyjskie też mam
 Rosną oddzielnie w zadołowanej doniczce - i w zeszłym roku też później kwitły niż ranniki zimowe.
Szklarnię chcę ze szkła choć rozważam dach z poliwęglanu. I taką większa szklarnię chcę, nie taką malutką, chciałbym około 30-35m2
 Ale to są odległe plany 
max1232, to nie odmiana a inny gatunek przebiśniega
 Ale przebiśniegi odmian mają też sporo. Takie kępki zawsze wyglądają uroczo 
Irysy żyłkowane to czasem trudny zawodnik. Miałem do nich wiele podejść. Gdy miałem je w gruncie to właściwie kwitły tylko po posadzeniu, już rok później były same liście lub nie wyrastały. Z tego co czytałem kiedyś to problemem może być wilgoć w okresie spoczynku. One nie lubią wilgoci. Te irysy ze zdjęcia mam dopiero 2 rok ale już widać, że bardzo się rozrosły, i raczej będą kwitnąć. To zasługa tego, że gdy zaschły po kwitnieniu to zaniosłem je do tunelu foliowego - tam były w pełnej suszy i cieple aż do jesieni. Jesienią wkopałem doniczkę w ziemię na zimę. Żeby w gruncie dobrze rosły muszą mieć bardzo przepuszczalną glebę, i najlepiej jeszcze drenaż. Czasem jest to kwestia po prostu stanowiska.
Jesienią w ogrodzie botanicznym znalazłem kilka krzewów pięknotki, całe obsypane owocami:

Już posiadam 2 pięknotki, jedna kupiona, druga wyhodowana z gałązki ze spotkanego wiosną krzewu. Obie rosną zadołowane w doniczkach, jedna w ogrodzie rodziców (miała w tym roku kilka owoców), druga w moim nowym ogrodzie. Docelowo będą rosły obok siebie (zapylenie krzyżowe powoduje, że więcej owoców się zawiązuje).
A to szczęślin:

Jego jeszcze nie mam ale chcę tę roślinę - późno kwitnie i bardzo mocno pachnie
 Może w tym roku pojawi się już u  mnie w ogrodzie.
			
			
									
						
										
						I rzeczywiście mało zdjęć wrzucałem z wyglądu całego ogrodu - ale to też wynika z tego, że ja w tym ogrodzie bywałem czasem tylko raz w miesiącu na weekend, to jest ogród moich rodziców. Ja tam zająłem się częścią ozdobną ogrodu (niektóre partie) ale cała reszta to warzywnik rodziców, trawnik, drzewa owocowe. I niestety moi rodzice nie dbają o ogród tak jak dbałbym ja
Mam nadzieję, że nie odstraszę Ciebie zdjęciami w przyszłości ponieważ ja uwielbiam zwierzęta, planuję zrobić siedlisko przyjazne płazom i gadom w ogrodzie
seba1999, murek będzie przed wszystkim na kaktusy doniczkowe, ale przy murku rozważam również kaktusy mrozoodporne (zachęcony poniekąd tez Twoimi opuncjami
Zarówno ja i mój brat mamy śniegowce wirginijskie - ale to tylko w teorii
Ranniki cylicyjskie też mam
Szklarnię chcę ze szkła choć rozważam dach z poliwęglanu. I taką większa szklarnię chcę, nie taką malutką, chciałbym około 30-35m2
max1232, to nie odmiana a inny gatunek przebiśniega
Irysy żyłkowane to czasem trudny zawodnik. Miałem do nich wiele podejść. Gdy miałem je w gruncie to właściwie kwitły tylko po posadzeniu, już rok później były same liście lub nie wyrastały. Z tego co czytałem kiedyś to problemem może być wilgoć w okresie spoczynku. One nie lubią wilgoci. Te irysy ze zdjęcia mam dopiero 2 rok ale już widać, że bardzo się rozrosły, i raczej będą kwitnąć. To zasługa tego, że gdy zaschły po kwitnieniu to zaniosłem je do tunelu foliowego - tam były w pełnej suszy i cieple aż do jesieni. Jesienią wkopałem doniczkę w ziemię na zimę. Żeby w gruncie dobrze rosły muszą mieć bardzo przepuszczalną glebę, i najlepiej jeszcze drenaż. Czasem jest to kwestia po prostu stanowiska.
Jesienią w ogrodzie botanicznym znalazłem kilka krzewów pięknotki, całe obsypane owocami:

Już posiadam 2 pięknotki, jedna kupiona, druga wyhodowana z gałązki ze spotkanego wiosną krzewu. Obie rosną zadołowane w doniczkach, jedna w ogrodzie rodziców (miała w tym roku kilka owoców), druga w moim nowym ogrodzie. Docelowo będą rosły obok siebie (zapylenie krzyżowe powoduje, że więcej owoców się zawiązuje).
A to szczęślin:

Jego jeszcze nie mam ale chcę tę roślinę - późno kwitnie i bardzo mocno pachnie
- Blueberry
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6658
 - Od: 7 kwie 2013, o 22:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: woj.dolnośląskie
 - Kontakt:
 
Re: Ogród po mojemu
Pięknotkę już widywałam, ale i tak jest obłędna 
 Szczęślin wymiata, niesamowite owoce 
			
			
									
						
							?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
			
						Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- max1232
 - 500p

 - Posty: 917
 - Od: 30 sty 2010, o 21:53
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Białystok
 
Re: Ogród po mojemu
To ja się chyba pozbędę swoich bo tylko miejsce zajmują  
 Pięknotka jest cudowna, kiedyś widziałem jej owoce zamknięte woblodzonym krzaku, wyglądało to niesamowicie ! 
			
			
									
						
										
						- seba1999
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4722
 - Od: 16 sty 2014, o 20:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kielce
 
Re: Ogród po mojemu
A czy szklarnia będzie ogrzewana ? Czy tylko będziesz ją traktował jako dom dla roślin podczas pory ciepłej ? Marzy mi się ogród zimowy, pić sobie kawę pośród egzotycznych roślin   
 Ale to też odległe plany  
 
Mam nadzieję, że trafię na męski okaz śniegowca wirginijskiego .
Uwielbiam pięknotki . Miałem dwa razy i obie skończyły pod ostrzami kosiarki
			
			
									
						
										
						Mam nadzieję, że trafię na męski okaz śniegowca wirginijskiego .
Uwielbiam pięknotki . Miałem dwa razy i obie skończyły pod ostrzami kosiarki
- sauromatum
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1730
 - Od: 18 maja 2010, o 08:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Ogród po mojemu
Blueberry, pięknotkę odkryłem może 2-3 lata temu (znaczy znałem ja wcześniej ale jakoś nie zwróciła wcześniej mojej uwagi) ale dopiero 1,5 roku temu kupiłem jedną sztukę. Trochę bałem się o jej zimowanie w zadołowanej donicy ale okazuje się, że ona nie ma z ty problemu i rośnie bardzo szybko 
 a szczęślin to moje marzenie - chce go mieć przy tarasie by móc wieczorami czuć jego zapach 
max1232, jeśli nie udają się Tobie irysy żyłkowane a nie jest to roślina, którą chcesz koniecznie mieć to może odpuść je sobie. Na pewno musiałbyś przygotować im odpowiednie stanowisko. Znaczy wiem, że masz szklarnie i możesz śmiało uprawiać je cały rok w donicy - wtedy po zaschnięciu przechowujesz ukryte gdzieś pod dachem, a zimą dołujesz w szklarni. Ale to tylko opcja
 U mnie się to sprawdza, po zakupie rok temu zakwitły 4 kwiaty, w tym roku naliczyłem chyba 8-9 pędów zapowiadających kwiaty. I tak, pięknotka podczas owocowania jest naprawdę niesamowita 
seba1999, docelowo chcę szklarnię ogrzewaną ale tylko do 5-10 stopni zimą
 Nie planuje upraw warzyw tam 
 Tylko część bardziej wymagających roślin będzie spędzała tam zimę. Czy będę mógł tam pic kawę to się zobaczy 
. W domu mam zaplanowany też pokój zimowy, w którym będę zimował uśpione rośliny (cebule, bulwy, część kaktusów i inne). W szklarni na pewno chciałbym zimować rośliny południowoafrykańskie, które wegetują w czasie naszej zimy (między innymi Amaryllis belladonna 
). Więc byłoby tam dość zielono zimą 
 Ale to też dość odległe plany...
Jak nie powiedzie się Tobie szukanie męskiego okazu śniegowca to zawsze mogę Tobie wysłać gałązki do szczepienia
Następnym razem może oznacz czymś rośliny posadzone na trawniku
 Kiedyś mój brat skosił mi rabaty na trawniku bo uznał, że to chwasty w trawie 
A teraz kilka wczesnowiosennych zdjęć
Na tym zdjęciu widać kępkę ranników zimowych Eranthis hyemalis, która w całości składa się tylko z wysianych przeze mnie roślin:

Przeliczyłem kwiaty - w tej kępce jest aktualnie 81 kwiatów. Wszystkie wysiałem w 2016 roku. Pomiędzy kiełkuje już kolejne pokolenie tych ranników
A teraz trochę inny rannik - rannik cylicyjski Eranthis cilicica:

Kupiłem go około 1,5 roku temu, to jego 2 sezon u mnie. Ten rannik przez niektórych taksonomów zaliczany jest do gatunku rannika zimowego (cilicica group) ze względu na bardzo bliskie pokrewieństwo i podobieństwo. Ale z tego co czytałem to krzyżówki rannika zimowego i cylicyjskiego są z reguły sterylne - a jest to cecha krzyżówek międzygatunkowych. W każdym razie na etapie wzrostu widać dużą różnice między rannikiem zimowym a cylicyjskim. Ranniki cylicyjskie mają brązowawe liście w trakcie rozwoju pędów - co bardzo dobrze widać na zdjęciu. W czasie kwitnienia liście zielenieją i ta cecha nie jest już tak widoczna.
Dość mocno zaawansowany wzrost przedstawiają miniaturowe narcyzy oraz krokusy Tommasiniego:

Krokus Tommasiniego to jeden z wcześniej kwitnących krokusów dlatego nie jest to w żaden sposób zaskakujące. Te narcyzy też kwitną bardzo wcześnie.
Siewki moich pierwiosnków, które posadziłem do doniczek i zadołowałem w szklarni bardzo mocno urosły:

Jest duże prawdopodobieństwo, że wiosną zakwitną. Siewki, które pozostawiłem na ogrodzie są oczywiście dużo mniejsze, i raczej nie zakwitną lub zakwitną znacznie słabiej.
Moje siewki piwonii rosnące w szklarni powoli budzą się do życia:

W szklarni im raczej nic nie grozi ze strony mrozu więc nie przeszkadza mi, że powoli ponawiają wzrost.
Jakoś latem posadziłem jednego tulipana 'Red Riding hood' (prawdopodobnie) do doniczki - tata go wykopał bo powiększał rabatę a on rósł w trawniku.

Te tulipany były kupione wiele lat temu, większość wypuszcza już tylko liście, raczej nie kwitną. Chcę zobaczyć jak uda mi się jego uprawa w doniczce i czy za rok zakwitnie. Ta odmiana ma bardzo ładne liście na początku wegetacji - więc nawet jak nie kwitną to przyciągają wzrok
			
			
									
						
										
						max1232, jeśli nie udają się Tobie irysy żyłkowane a nie jest to roślina, którą chcesz koniecznie mieć to może odpuść je sobie. Na pewno musiałbyś przygotować im odpowiednie stanowisko. Znaczy wiem, że masz szklarnie i możesz śmiało uprawiać je cały rok w donicy - wtedy po zaschnięciu przechowujesz ukryte gdzieś pod dachem, a zimą dołujesz w szklarni. Ale to tylko opcja
seba1999, docelowo chcę szklarnię ogrzewaną ale tylko do 5-10 stopni zimą
Jak nie powiedzie się Tobie szukanie męskiego okazu śniegowca to zawsze mogę Tobie wysłać gałązki do szczepienia
Następnym razem może oznacz czymś rośliny posadzone na trawniku
A teraz kilka wczesnowiosennych zdjęć
Na tym zdjęciu widać kępkę ranników zimowych Eranthis hyemalis, która w całości składa się tylko z wysianych przeze mnie roślin:

Przeliczyłem kwiaty - w tej kępce jest aktualnie 81 kwiatów. Wszystkie wysiałem w 2016 roku. Pomiędzy kiełkuje już kolejne pokolenie tych ranników
A teraz trochę inny rannik - rannik cylicyjski Eranthis cilicica:

Kupiłem go około 1,5 roku temu, to jego 2 sezon u mnie. Ten rannik przez niektórych taksonomów zaliczany jest do gatunku rannika zimowego (cilicica group) ze względu na bardzo bliskie pokrewieństwo i podobieństwo. Ale z tego co czytałem to krzyżówki rannika zimowego i cylicyjskiego są z reguły sterylne - a jest to cecha krzyżówek międzygatunkowych. W każdym razie na etapie wzrostu widać dużą różnice między rannikiem zimowym a cylicyjskim. Ranniki cylicyjskie mają brązowawe liście w trakcie rozwoju pędów - co bardzo dobrze widać na zdjęciu. W czasie kwitnienia liście zielenieją i ta cecha nie jest już tak widoczna.
Dość mocno zaawansowany wzrost przedstawiają miniaturowe narcyzy oraz krokusy Tommasiniego:

Krokus Tommasiniego to jeden z wcześniej kwitnących krokusów dlatego nie jest to w żaden sposób zaskakujące. Te narcyzy też kwitną bardzo wcześnie.
Siewki moich pierwiosnków, które posadziłem do doniczek i zadołowałem w szklarni bardzo mocno urosły:

Jest duże prawdopodobieństwo, że wiosną zakwitną. Siewki, które pozostawiłem na ogrodzie są oczywiście dużo mniejsze, i raczej nie zakwitną lub zakwitną znacznie słabiej.
Moje siewki piwonii rosnące w szklarni powoli budzą się do życia:

W szklarni im raczej nic nie grozi ze strony mrozu więc nie przeszkadza mi, że powoli ponawiają wzrost.
Jakoś latem posadziłem jednego tulipana 'Red Riding hood' (prawdopodobnie) do doniczki - tata go wykopał bo powiększał rabatę a on rósł w trawniku.

Te tulipany były kupione wiele lat temu, większość wypuszcza już tylko liście, raczej nie kwitną. Chcę zobaczyć jak uda mi się jego uprawa w doniczce i czy za rok zakwitnie. Ta odmiana ma bardzo ładne liście na początku wegetacji - więc nawet jak nie kwitną to przyciągają wzrok
 
		
