Wypada się przywitać po powrocie z wakacji, więc jestem

Nie mam niestety na razie nowych zdjęć z ogrodu, bo nie miałam kiedy popstrykać

Nadrobię w najbliższym czasie, obiecuję
Aniu Tara- Na pewno masz rację, ale piękne to zestawienie różu z białym. Natura wie co robi
Aniu 77 - Pogoda na wakacjach dopisała, zwiedzaliśmy Riwierę Turecką, więc słoneczka było pod dostatkiem. Zresztą nadal mi go nie brakuje
Zatrwian trzeba wysiać już marzec/kwiecień w domu i popikować na miejsce stałe w maju. I wtedy się uda
Basiu - Teściowa z Teściem podczas mojej nieobecności skupili się na podlewaniu ogrodu. Nie wiem.czy mogłabym bez ich pomocy wyjeżdżać na wakacje. Tydzień suszy i po warzywach by było

Strasznie jestem im corocznie wdzięczna za to, że zostawiają swoje mieszkanie na czas naszych wakacyjnych podróży i zajmują się naszym ogrodem i zwierzyńcem.
Monia - Dziękuję

I co,lawendę obcięłaś? Ja znalazłam jeszcze dwa krzaczki w otchłani rabat które pominęłam, bo zarośnięte.
Aniu Anabuko- Dziękuję.
Violka- Posiałam zatrwian biały, fioletowy i różowy. Nie lubię mieszanek, bo to jedna wielka niewiadoma. Dlaczego Twój biały brudny?? Może jakiś inny gatunek?
Ewelinko - Widziałam szałwię trójbarwną u Ciebie,bardzo ładna roślinka i chyba w przyszłym sezonie zagości i u mnie. A zatrwian polecam, nie jest trudny, a cudnie zdobi w ogrodzie, a potem po zasuszeniu w domu.
W moich stronach lato suche, upalne,tak jak wiosna i z opadami ciężko

Z roku na rok coraz gorzej....muszę chyba już wszystkie rabaty okorować, bo zawsze to jakaś prewencja
Wojsławice polecam
Martuś - Jak zawsze tyle ciepłych słów.Dziękuję
Marysiu -A liliowce się sieją same? Nie wiedziałam, ale jak tak to chętnie stworzę u siebie takie łany, bo zakochana jestem coraz bardziej w tych kwiatkach.
U mnie cleome już się sieją same, białych jest najmniej.Te samosiejki są o wiele ładniejsze i zdrowsze
Lecę do Was, bo podglądałam na bieżąco ale z pisaniem gorzej
