Agnieszko nie od razu Kraków zbudowano - rośliny (i nie tylko) fotografuję od 2 lat i fotografuję bardzo dużo, a i tak nadal widzę błędy na własnych zdjęciach

Jeśli chcesz się uczyć jak robić lepsze zdjęcia to bardzo dobrze, ale nie wolno się zniechęcać, zwłaszcza na początku. Rada na początek: rób dużo zdjęć, min. 3 na jedno ujęcie. Jeśli widzisz u mnie ok.20 zdjęć, to znaczy że w danej "sesji" zrobiłam 100-150
Kasiu dziękuję

Ziemórki też mam

ale ich się łatwiej pozbyć - na dorosłe żółte lepy lub pułapki, jajeczek i larw w ziemi pozbywam się wodą utlenioną (rozrabiasz z wodą 1:4 i podlewasz rośliny min.2 tyg). Tej wody trochę idzie, ale bardzo skuteczny sposób i nieszkodliwy dla roślin
Patrycjo dziękuję w imieniu roślinek
Kingo, Kasiu też tego nie rozumiem, ale nie narzekam

Tym bardziej się dziwię, ze roślina taka dorodna, zdrowa, a o ile mi wiadomo czym starszy i większy egzemplarz, tym lepiej kwitnie

Do tego ten grudnik rozpieszczany nie był, więc musi być odporny
Ciąg dalszy zdjęć bieżących:
Nowy grudnik ma jeden jedyny pączek

a to jest jedno jedyne zdjęcie na którym udało mi się go uchwycić - tak śmiesznie, bo od przodu
Storczyki pracują - herbaciany znowu przedłuża pęd:
Biały i różowy w pełnym rozkwicie:
Żyłkowany pokazał w końcu buźkę

tylko ta buźka to bardziej kropkowana jest

ale i tak prześliczna
A jako bonus ziemniaczane serduszko
