Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

[aage]

Królewna Sarunia cudowna...uśmiech na twarzy przez nią gwarantowany

[x-ag-a]

Aga, dziękuję w imieniu Sary!
Dorotko, czyżby ko-córcia? Opowiedz coś więcej - czekam z niecierpliwością na szczegóły
Fotki kociambrów będą
Reniu, dzięki! Kocie fotki zrobię wkrótce
Asiu, prawda!
Bogna, dzień dobry! Wyobraź sobie, iż mnie też się wydawało, że pies to już dla nas za dużo, ale powiem Ci, że bardzo się myliłam! Oczywiście dłuższe wyjazdy stanowią pewien problem, ale są miejsca gdzie zwierzę można zabrać, a w Twoim przypadku zawsze mama może się (?) zaopiekować... Rasa psa, którą mamy - czyli Cavalier King Charles Spaniel - jest absolutnie wyjątkowa... uwarunkowana niezwykłą miłością do człowieka, nie odstępująca na krok. Przy tym niesamowicie mądra, rezolutna, szybko ucząca się, przyjazna, wesoła, bardzo oddana... Taki pies w domu łagodzi obyczaje, naprawdę! Szczerze polecam... dzieci i Wy bylibyście zachwyceni.
Oszroniło nam dziś krajobraz, ale jakże pięknie to wygląda... Udało mi się to w jakimś fragmencie uwiecznić.
Sosenką się nie martw - one teraz zrzucają dwuletnie igły, to normalny objaw i zachowanie. Twoja himalajka jeszcze nie raz Cię zachwyci. Ja mam obie odmiany - i tę gęstą i tą bardziej ażurową.
Krem brokułowy to pomysł dla mnie na jutro. Zrobię do tego ziołowe grzanki... Dziś nie gotuję, ponieważ idziemy do restauracji argentyńskiej... czy Wy w końcu byliście tam?
Uśmiechy odwzajemniam
Dorotko, cieszę się, że choć trochę zaspokoiłam Twoją ciekawość Sary. To już duża panienka, chociaż szaleństwa jej nie brakuje - jest bardzo żywiołowa i wesoła
Czytam, że rośliny pochowałaś... ja nie, ale w weekend to zrobię.
Buziak!

Poranek był dziś bardzo chłodny, ale widok oszronionych roślin nie był w stanie zatrzymać mnie w domu... różowy szlafroczek-kożuszek, szal, puchate skarpety i ciepłe buty plus aparat... oto efekty (fragmentaryczne):

[survivor26]

Pięknie oszronione! U mnie podobnie...nie można się nie zachwycić, tyle, że jeśli w przyszłym tygodniu będzie zapowiadane 20 stopni, to ogród będzie jak na przedwiośniu wyglądać, a nie jesienią...

Zdjęcia Saruni to samograj...wszystkie Sary są niezwykle fotogeniczne Swoją też nazywam księżniczką i tak mi chodzi po głowie, żeby może księżniczce ludzkiej dokupić taką psią cudną?

[Sosenki4]

Jak mnie się podobają takie osłodzone lodem roślinki, ale im chyb anie jest zbyt do śmiechu w takim przybraniu. U mnie już tradycyjnie, -5. Zimno...
Z na twarzy, dzień dobry Aguś

[JagiS]

Kryształowa fantazja, Agu .
Jednak wolę ją oglądać na Twoich zdjęciach. W ogrodzie takie zmrożone kwiaty bardzo mnie bolą.

Pozdrawiam, miłego weekendu - Jagoda

[Mufka]

Natura robi co może, by osłodzić nam pożegnanie lata i spokojnie przygotować na rychłe przybycie mroźnej Pani Zimy
Fotki Agnieszko wprost bajkowe ! Widząc, te piękne oszronione listeczki, kwiaty i owoce, przestaję się dąsać na nadchodzącą nieuchronnie listopadową pluchę.
Każda pora roku potrafi zadziwić i zachwycić, ofiarowując nam piękne, pełne czaru i niezwykłego uroku niespodzianki...

[Maska]

Agnieszko Sara śliczna chociaż bardzo poważna nic nie zrobiła sobie z dnia uśmiechu. Może jak dostaję smakołyk oczka jej się śmieją?
Widzę, że włosy szybko wysuszyłaś i ogród obfocony Zapowiada się piękny słoneczny dzień i w najbliższych dniach temperatura odczuwalna ma być wyższa od faktycznej - chociaż tyle!

[dodad]

Piekne oszronione fotki. Te pierwsze przymrozki sa bardzo fotogeniczne. Szkoda tylko, że w tym roku tak wcześnie przyszły.
Prawie zgadałaś Co prawda ko-synuś, ale cudny .
Chciałam koteczkę, ale jak to mówią, co sie odwlecze..... Miesjce na drugieko kota sie zawsze znajdzie. Musze tylko trochę odczekać.

[x-S-l]

jej jakie piękne oszronione - róże wyglądają bajecznie

[sweety]

Jak za zimą nie tęsknie to takie widoki mnie zachwycają

[anabuko1]

Jak za zimą nie tęsknie to takie widoki mnie zachwycają

Ja też,,,piekne oszronione

[nena08]

Aga.

Odpowiem u Ciebie na temat oleandra.
Moja babcia i mama uprawiały oleandry, co prawda były to cały czas te same rośliny.
U babci zimowały w werandzie, a u mamy w nie ogrzewanej widnej piwnicy. Padły jak złapały tarcznika.
Zdjęcia powalają
U mnie też tak było rano, tylko bez słońca. Drzewa zacieniają.

[robaczek_Poznan]

Aguś, foty PRZECUDNE
Cukiereczki jak na torciku od Bliklego Ale poświęcenie...warto było jednak, cieszę się, że wyszłaś rano z aparatem

[x-ag-a]

Kasiu, Aniu-nena (dzięki za rady nt oleandra!), Aniu-anabuko, Aniu-sweety, Dorotka (czekam na foty ko-synka!), Martuś, Marysiu-masko, Marysiu-mufko, Jagi, Marzko, Pat (zgadzam się co do niezwykłej fotogeniczności księżniczek Sar! ) - bardzo się cieszę, że ocukrzone w szronie rośliny i ich fotografie przypadły Wam do gustu... co prawda trzeba się już liczyć z tego typu obrazkami występującymi regularnie, co nie zmienia faktu, że dzień po mroźnym poranku może być całkiem przepiękny, jak dziś! Wypompowaliśmy z PanemM wodę z systemu nawadniania i zaplanowaliśmy prace porządkowe na jutro (mam trochę wycinania ściętych przez mróz bylin). Świat jest piękny





























Piątkowe niebo zachwyca lazurem:


A to widok naszej wsi z perspektywy porannego lotu balonem

[aage]

Ostatnia fota konkursowa ....co to za lot balonem?