Witajcie Kochani, nareszcie na dłużej przyjechałam na działkę ! Siedzimy z M. do przyszłej niedzieli
Ręce pełne roboty, bo wszystkie roślinki błagają o wodę, chwasty porosły w tej suszy aż dziw, , trawa zupełnie jesiennie wypłowiała, a agrest i porzeczki tak dojrzałe, że sypią się na ziemię. Sąsiad obkosił zboże, przygotowując dla kombajnu, niebawem będzie po żniwach...
Kasieńko, kolor doprawdy cudny, a najważniejsze, że tak pięknie kwitnie do jesieni, otwierając coraz to nowe kwiatuszki
Majeczko położenie działki jest świetne, bo wokół pola i łąki oraz rzeczka, a o krok dalej lasy. Sąsiad tylko z jednej strony, za to z okropną, wielgachną stodołą w ostrej granicy, którą jak mogę staram się ominąć, robiąc zdjęcia.

Postaram się zrobić trochę ujęć, obrazujących najbliższe otoczenie działki
Ewo witaj kochana, to miłe, że wszystko, ale wiesz, zdjęcia każda z nas robi bardzo tendencyjnie, kadrując sprytnie, więc wszystkie zakątki wstydy, zwykle są omijane szerokim łukiem, a pokazane same najpiękniejsze
Agnieszko , widziałam parę dni temu w pobliskiej szkółce bardzo ładne sadzonki od Sz. Marczyńskiego. Może spróbuj w e clematis zamówić przez internet ?
Marzenko oczywiście nasionka malw zbiorę dla Ciebie

Przypomnij się jednak kochana za ok. trzy tygodnie, bo pamięć mam dobrą, ale wiesz, nieco krótką...
Majeczko ja mam równie wielki, a może nawet większy podziw dla Twoich poczynań, bo cichym podglądaczem jestem od początku pobytu na FO

Więc cieszę się, że mamy podobne ogrodowe wizje i sympatie
Andrzejku koniecznie poszukaj, bo powojniki powinny zaistnieć w każdym ogrodzie, a Arabella to już zupełnie bezwarunkowo !
Iwonko szczerze powiedziawszy, to jestem zupełnie zadowolona z efektów jakie udało się osiągnąć, pomimo wiosennego gradu
Ewciu majowa, ja swoją Arabelkę lansowałam już w zeszłym roku, namawiając usilnie na sadzenie w ogrodach
Michał dzięki za zachwyty błękitami - też lubię ! Drzew mam sporo, choć nie wszystkie pokazuję, bo w większości jeszcze małe. Oprócz 18 lip największy jest platan, 5 brzóz przy altanie, wiązy przy bramie, jarzębiny, dęby czerwone, sosna himalajska i grab fastigiata. Reszta to mikrusy : tulipanowiec, miłorząb, robinie, modrzewie, klony, dęby, brzozy, jesiony, sosny, buki, jarzębinki, świerki, jodły itd. Dopiero za parę lat będą bardziej widoczne
Wiosenne podtopienie trwało tylko chwilę i minęło jak sen. Stanem właściwym dla mojej działki jest wiatr, słońce i wszechogarniająca susza, która rozciąga swe okrutne macki na moje roślinki, nie bacząc na moje wysiłki utrzymania ich przy życiu ! I tak się boksujemy bez końca
Ewo constancjo, zamknij kochana paszczę, bo jestem przekonana, że powojniki powoli też zagoszczą w Twoim ogródku, bo jeżeli róże już są, to i powojniki niechybnie będą, tylko trochę cierpliwości
Dzisiaj dla miłych gości powojnik Polish Spirit w towarzystwie Abrahama Darby
