Wiosna w wiejskim ogrodzie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

Elu jednak powiedzenie mojej babci co drogie to tanie znowu się sprawdza!. Liliowce kupione u Emila rok temu w jesieni jeden z nich zakwitł, a reszta ładnie wychodzi! Kiedyś kupiłam liliowca w jednej firmie to dwa lata i kwiatka nie ma, a jak zakwitnie to się okaże..... chociaż właściwie już zapomniałam co zamawiałam :wink:
Irenko to miło że w końcu trafiłaś, bo czekałam ! wiem że masz dużo przejść ostatnio , a i pracy dużo. Nowa grządka żurawkowa jest imponująca :lol:
Małgosiu dopóki pracujesz to tak będzie, bo dojazdy do naszych domów zabierają dużo czasu. Ja dopiero teraz mam czas na ogród, na FO i wiele innych rzeczy nie spiesząc się. Szkoda tylko, że to się wiąże z wieloma negatywnymi zjawiskami, ale staram się o tym nie myśleć. Wszelkie rehabilitacje bardzo dezorganizują czas i człowiek po nich czuje się bardziej zmęczony, ale za to potem :heja Pozdrawiam wszystkich domowników i mamę Twoją również, a patyczki w stosownym czasie poślę. Gdyby były trzymane w chłodzie i nie wypuściły listków to by przetrwały, bo ja miałam w piasku i czubki w ziemi i te w piasku teraz wsadziłam na rozsadnik, a te w doniczce padły :?
Iwonko ja też na początku marca obcięłam mojej Vanilla Fraise patyki i wsadziłam do ziemi i póki co wyszły listki i żyje. Róże - wpadłam w amok i wszystko wtykam w ziemię, ale liczy się dopiero to co przetrwa zimę. Bardzo chętnie również prześlę Ci patyczki mojej Quenn Elisabeth do ukorzenienia w czerwcu jak zaleca Gosia. Bo to ładna róża i bezproblemowa. Dostałam od Dorotki kilka patyczków róż i powsadzałam w doniczek metodą jaką widziałam w ostatnim programie GW w Domo. Oni ukorzeniają i sieją wstawiając do kuwety z wodą w szklarni, ja tak zrobiłam w tunelu - zobaczymy :roll: O sekki dopiero teraz poczytałam - życzę żeby się ukorzeniła.

Pogoda popsuła się jest zdecydowanie chłodniej i pochmurno - zaczyna się typowa szara bura.....
Miłego weekendu!
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

Historia amby mnie rozśmieszyła do łez :D Pogoda już mnie tak nie bawi, bo zrobiło się dosyć zimno. Nie padało i nadal nie pada, a róże mogę sadzić dopiero dzisiaj-wczoraj kopałam rabatę.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

Marysiu Tak jak większość padam wieczorem i nie wchodzę nawet na FO a jak już wejdę to nie mam siły pisać. Widzę, że obcinasz modrzewie, swoje podsypuję nawozem, żeby szybciej rosły, nie ma nad nimi żadnych kabli więc mogą rosnąć pod niebo. Tym bardziej że w glebie jest dużo wapnia a one go ;:167 Jak je sadziłem w 2007 to były takie małe usychające strupy brane od znajomego z lasu, teraz mają około 6 metrów, z tym, że przez pierwsze 2 lata nic nie urosły, dopiero od 2009 ruszyły w górę. W historii Amby jest sporo prawdy - u nas na cmentarzu rosły wielkie rozgałęzione topole, większe niż w innych miejscach, widać dobry nawóz miały, niestety poszły pod topór mimo że szkód nie robiły, natomiast przy ich ścinaniu ekipa rozwaliła kilka grobów ;:14 Przydałby się jeden dzień takiej całodniowej ulewy żeby wszyscy sobie od roboty odpoczęli :wink:
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

No ja też znam dowody na korzystny wpływ nieboszczyków na porost roślin...moja mama groby naszych zwierząt domowych obsadziła liliowcami, takimi zwykłymi rdzawymi....jak zaczęły rosnąć, to po paru latach regularnie pod 2 metry dorastały...a to tylko na małych pieskach, kotkach i chomikach...na takim topielcu to dopiero by bujnie kwitło wszystko ;:306

Maryś, a ja do Ciebie z pytaniem, czy po kwitnięciu liście piwonii przycinasz, czy sobie dalej rosną? Myślę, co tam koło nich w moim reprezentacyjnym przedogródku dać i nie wiem, czy mogę np. niskie groszki, czy musi być coś, co wyższe od piwonii będzie?
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

Jest dokładnie tak, jak mówi Michał. Dziś brzydka pogoda i chyba dobrze, bo czeka nas cały sezon, a tu wszyscy zmęczeni intesywną pracą ;:oj A jak jeszcze pracuje się zawodowo ;:223
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

O na patyczki tej róży to ja jestem chętna, na wymianę mam patyczki Eny Harkness (Harkness) i Landory (Tantau). Vanilla Fraize, Pinki Winki i Dębolistną Alice kupiłam sadzonki, takie marne przyszły że aż się o nie boję, ten sezon będą w doniczkach może się zabiorą do życia, mam też do odratowania Grandiflorę. A sekka to wierzba smocza, bardzo ją chciałam mieć :D Dzisiaj między innymi sadzę czarny bez, Eva i Madonna.
Mimo pochmurnej pogody na razie da się pracować na ogrodzie, więc mykam na ogród.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

A ja dzisiaj przerwę sobie zrobiłam :lol: cały czas zanosi się na deszcz, ale tylko zanosi. W B jest zimny wiatr, a w K. było nawet ciepło koło południa.
Ewo ja jak jeden dzień poszaleję to potem dzień pomalutku, a dzisiaj była premia bo miałam pilny wyjazd. Teraz robi się ciemno i mam nadzieję że mi podleje to co wsadziłam przez ostatnie dni.
Michale oczami wyobraźni to widziałam Cię jak zapychasz od rana do wieczora :;230 ja jednak w granicach rozsądku staram się rozkładać pracę. A jak czegoś nie zdążę - no to trudno ! już dawno pogodziłam się że idealnego ogrodu mieć nie będę, ale idealny nie pasuje do mojej natury :lol: Z drzewami na cmentarzach to było tak, że kilka lat temu podczas pogrzebu drzewo spadło na dziewczyną uszkadzając ja trwale i wystąpiła o rentę i odszkodowanie do księdza, który powinien zadbać o cmentarz i od tej pory zaczęło się szaleństwo wycinania drzew. Mój kolega ma firmę, która zajmuje się konserwacją zieleni i na cmentarzach maja niezłą fuchę ;:173 Modrzewie moje są bardzo wysokie (odziedziczone) i widziałam jak wyglądały w 2010 roku przy sławetnych oblodzeniach. Jak rosłyby w polu to niech rosną, ale te rosną przy siatce i polu sąsiada który je uprawia. A modrzew jak spadnie to na szerokość jego pola ;:202 . Ja się boje, że jak zacznie padać to będzie lało kilka dni ;:222
Pat niektórzy nie obcinają liści piwonii wcale, a ja obcinam w sierpniu (to termin przesadzania piwonii). Liście są bardzo dekoracyjne. Możesz je połączyć np z rudbekią i wsiać trochę jednorocznych w pierwszym roku. Jak nie masz rudbekii to dostaniesz w czerwcu albo mogę wysłać Ci wcześniej. Niskie groszki jak najbardziej mogą być ;:108
Aniu bardzo trudno jest utrzymać ogród pracując już nie wspomnę o rodzinie, która też wymaga naszej opieki ;:173
Iwonko mam jeszcze ze starszych róż (2 lata) Graham Thomas i Abraham Darby, ale tych jeszcze nie patyczkowałam, a za Elżbietkę ręczę, Ja rok temu kupiłam od Star.. Vanilla Fraise i była malutka obstawiłam ją patyczkami do dołka dałam nawóz (koński bo taki miałam) i w lecie miała 3 kwiatki - rozrosła się ładnie, więc może lepiej daj ją do ziemi. Też marze jeszcze o czarnym bzie w innych odmianach, ale po kolei nie wszystko na raz ;:130
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

Marysiu!...witam cieplutko!
Wow , ile tych nasionek...
Dzisiaj tez byłam siewcą...nogi już mi nie chcą chodzić. Miłego weekendu ;:196
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

O, Marysiu - nowy awatarek. "Sto wcieleń Maski - bez maski" - taki tytuł mi przyszedł do głowy :)
iwonaPM
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1073
Od: 13 sie 2011, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

o żesz że ja nie zobaczyłam :?: Marysiu ;:215 tylko czemu nie uśmiechnięta :?:
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

Marysieńko witam Cię późno ale serdecznie, piękny nowy avatarek ;:196
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

Maryś, wiesz jak ja tnę swoje? Tnę górę i dół. Zostaje coś w formie parasola, świetna sprawa!
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

survivor26, zaraz przypomina mi się ballada "Lilie"
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

MaGorzatka pisze:O, Marysiu - nowy awatarek. "Sto wcieleń Maski - bez maski" - taki tytuł mi przyszedł do głowy :)
Gosiu, ale w okularach :;230
Iwonko Obrazek
Maryś jeszcze nie jest tak późno :wit
Dorota71 pisze:Maryś, wies jak ja tnę soje? Tnę górę i dół. Zostaje coś w formie parasola, świetna sprawa!
Dorotko czy to o modrzewiach?
Aniu powiało chłodem dzięki mojemu kopcowi :shock:
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie

Post »

A ja też mam nowe okulary. Bo w piątek zgubiłam ( :oops:, tak, to jest możliwe ... ) i nie było zmiłuj.
Zresztą, nowe są o 0,75 mocniejsze (od początku marca miałam receptę po badaniach okresowych ) i w poprzednich i tak prawie nic nie widziałam na odległość prostej ręki. Podejrzewam, żev to M.mi je wyrzucił, żeby się zmobilizowała z pójściem do optyka (kuzyna zresztą).
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”