Moja nieuleczalna choroba:)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Jolus słonko moje ;:168 ,pewnie ,że sie podzielę ;:196 ;:196
Michałku ja Ci wierzę,że to w dobrej wierze :D ,ale i tak sie wstydzę ;:224 :lol:
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Dobijacie mnie ;:302
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Awatar użytkownika
zjawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1029
Od: 28 paź 2010, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Izuś ja spróbuje zrobić sadzonki z El capitolio i zaszczepię na nich jakiegoś oryginalniejszego od Gommera ;:224 może się uda ? Jak się uda to łatwo będzie sadzonki pozyskać z kilkucentymetrowych patyczków z tych Twoich piękności ;:183
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Izka wiem o czym mówisz. Ja też się naoglądałam ślicznych hibków (Kubasia podesłała mi pewien link) i wybić sobie z głowy nie mogę ;:124 No, ale cena też mnie poraża. Ja mam tylko 6 sztuk, trzy duże i trzy maleństwa zdobyte w tym roku i też marzę o powiększeniu kolekcji :D

Miniulek ty chyba w poprzednim wcieleniu byłeś koronczarką z Koniakowa :D
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Anetuś to kombinuj,kombinuj ,Tobie to świetnie idzie ;:196 ,a el capitolo jest łatwiejszy w rozmnażaniu???Jak mi podsunęłaś ten pomysł to myślałam raczej o takim zwykłym hibiscusie,a właśnie -a na siewce takiego ogrodowego udałoby się coś takiego???

Michał tylko mi nie mów ,że to Ty dziergałeś te serwety ;:oj -śliczne ;:138 a te potworzaki szczerzące zębiska świetne-to zamiast bombek na choinkę :twisted: :?:
Haniu to pewnie te same stronki ogladałyśmy skoro Kasia Ci podesłała ;:224 :;230 ,a widziałaś ,że dodali nowe :?: ;:183
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

No,Miniulku ,gdybym nie szydełkowała,to chyba byś mnie zawstydził ;:224 :wink: .
Ale to,że jesteś chłopakiem i dziergasz ;:oj ;:303 .
No super te 'mumy' :lol:
Możesz sprzedawać-jako breloczki do telefonów ;:215 :wink:

Izuś,a gdzieś Ty znalazła takiego ludzika,co grozi paluszkiem? ;:oj :;230
To hibiskusy można szczepić,jak drzewka?to chyba muszą mieć grube pieńki?
Awatar użytkownika
zjawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1029
Od: 28 paź 2010, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Izuś jak masz jakieś siewki ketmii to na wiosnę do doniczki daj niech się ładnie ukorzenią i możesz spróbować i na nich :)
Tak capitolio łatwo się ukorzenia :tan i rośnie jak chwast i co ważniejsze że przędziorki go omijają Mam go chyba 4 rok a pryskałam 1 raz ;:oj więc na podkładkę idealny

Jolu to zależne jakiej grubości jest ta cześć którą chcemy zaszczepić (muszą się zgadzać grubością )
Chyba że oczkujemy ....jak czereśnie
Bardzo łatwe i mało szkodliwe dla obu roślin jest szczepienie zbliżeniowe tu musi się w miarę zgrać grubość obu roślin( uszkodzić obie rośliny i złączyć, zadrutować , zafoliować i czekać nie ruszać ;:65 jak się zabliźnią to zostawić odsłonięte później zdjęcie drucika i na koniec jak zaczyna ta oryginalna rosnąć to odcinamy od mamusi .Tym sposobem z kilkucentymetrowego patyczka pozyskujemy hibka na nodze )
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Jolus jak potrzeba to i potrafie coś przydatnego znaleźć ;:224 ;:306
Oby w takim razie przezimowały siewki w ogrodzie,na wiosne do doniczek i będę eksperymentować ,a jak nie to wywiozę Anetus do Ciebie razem z hibkami i Ty sie będziesz produkować ;:224 :;230
Ale mam pomysł nie :?: ;:183
A teraz skorzystam z faktu,że fotosik mi dzisiaj działa ;:224 :lol:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
zjawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1029
Od: 28 paź 2010, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

:D ;:306 Dobre
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20312
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Cóż za widoki dziś u Ciebie! ;:oj

Tylko WoW!! napisać. :)
Szczególne wrażenie tym razem robi na mnie zdjęcie Twojego parapetu - TAKIE lubię! ;:138

Epikaktus ackermanii również robi za propagandę rodzajum i jest bardzo dekoracyjny - żeby nie było, iż nie zauważyłem. Śliczny! :D
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Anetuś śmiej się,śmiej -nie bedzie Ci do śmiechu jak przyjadę z tym wszystkim do Ciebie ;:224 ;:306
Henryku dzięki za pochwały ...i skąd wiedziałes ,że to taki podstęp w stosunku do Ciebie,z tym epikaktusem :?: ;:224 :;230
Michał to Jolka miała racje z tym breloczkiem ;:224 ,a ja na swoje usprawiedliwienie mam to,że święta dopiero co były i ja choinkę jeszcze mam :wink:
Na takim zlocie macie jakies pokazy swoich osiągnięć???
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20312
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

izabela14 napisał(a):
skąd wiedziałes ,że to taki podstęp w stosunku do Ciebie,z tym epikaktusem :?:
Męska intuicja? ;:306
Toż kaktusy to moja specjalizacja... :D
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Ach to tak wyglada zlot storczykarzy :lol:
Henryku wyglada na to,że to ja dałam sie nabrać sama sobie,że Cie zaskoczę :;230
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Awatar użytkownika
katharos
1000p
1000p
Posty: 3057
Od: 4 sie 2012, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Ślicznie u ciebie ..czy to oczko już skończone?
Parapet rzeczywiście robi wrażenie ;:180 na taki widok mam ochote natychmiast pędzić do sklepu i swoje tak zastawić kwiatami....dobrze że mam jeszcze resztki zdrowego rozsądku ;:306 Ale jutro będę w biedroneczce ;:224
Ładne masz odmiany clematisów...masz ich więcej ?
No i takich zdolniachów jak Jola okazuje się jest więcej ;:138
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Moja nieuleczalna choroba:)

Post »

Anetko,dzięki za wytłumaczenie ;:196 .Ja miałam trochę o szczepieniu,ale drzewek-dawno temu,w szkole.
Kilka lat temu-nawet spróbowałam sił w szczepieniu jabłonki.Szczepiłam na kilku,ale tylko 1 szczep mi się przyjął :roll: .Niemniej spore już drzewko z niego wyrosło,a w tym roku-miało pierwszy owoc :heja .Przyznam,że duma mnie rozpierała.Muszę jeszcze popróbować.
A Ty już szczepiłaś hibiskusy,czy na razie zbierasz informacje?

Iza-piękne roślinki ;:303 .Klematisy ;:oj ,a różowej ostróżki nie mam ;:224 .Lipki i okno i hibiskus ;:215 ;:303
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”