Elizabetka po śląsku cz. 6.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Wiym, że to jeszcze lato, ale tyż mom dość lotanio z konewkami.
Ale na głowę już sie mi liści z drzew sypie co za płotym rosnóm.
A na dodatek pogryzły mie dzisio osy.
Teroz mie wszystko boli, ani ni moga pisać. :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Te osy są w tym roku wyjątkowo zjadliwe.
U nas tez szaleją.

Elu, Geofek ma pączka, a nawet chyba 2. ;:138
Gaura wygląda pieknie. Mam nadzieję, że przetrzyma zime.
Jak siałaś lobelię?
Próbowałam w domu do doniczek, ale niestety mi nie wyszło.
Bardzo ją lubie bo tworzy piekny dywanik przed różami
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Eliś ale mnie zafrapowala ta nn różowa z klematisem-i tak Ci kwitła?
U mnie i u Nelki taki drugi wysyp róż-kwitną w inten sywniejszych kolorach a te co lenily się w czerwcu teraz dopiero dają pokaz.Szkoda dr.Jamain,dobrze,że zamówiłaś drugiego.Mój się tak rozrósł,że pergole ma za nic.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Bernadetka jest prześliczna! Jaka szkoda, że nie mogłam jej zobaczyć. W przyszłym roku muszę tak wycelować z przyjazdem, żeby ją obejrzeć w naturze :D
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

:wit
Jadźko trochę popadało i zapowiadają deszcz to może jeszcze różyczki pokwitną. Cardinal Hume cudny jest ale trochę choruje u mnie.
Oj tak lobelie i przetaczniki świetnie sobie radzą....trzeba więcej odmian w różnych kolorach zdobyć. No i szałwie koniecznie.....tak, róże są najważniejsze ale są jeszcze piękniejsze wśród morza kwiecia jakie mi się marzy.
Grażko osy i szerszenie mają teraz swój czas....uwijają się kole owoców jakby im miało zabraknąć. Trzeba uważać szczególnie jak ktoś uczulony. Te lotanie z konewka mnie wykończy. ;:223
Małgoś bardzo się cieszę z pączków. :D A gaury jakoś nie posiałam za to zobaczę u Ciebie. Lobelię siałam do kubków i do wydmuszek plastikowych po jajkach a w przyszłym roku posieje do niskich kubków plastikowych ale mało nasionek dam tak, żeby nie trzeba było pikować...ziemia kwiatowa lekka. W końcu maja tylko rozerwę na dwie albo więcej części i na grządka posadza. Trzeba zamówić różne kolory....z fioletami włącznie. ;:173 Lobelia jest przepiękna....u Ciebie ją wypatrzyłam. ;:196
Aniu ta nn kwitnie tylko raz niestety....tak kwitła w czerwcu. Widok niesamowity. U mnie dopiero teraz trochę ruszyły z drugim kwitnieniem ale są bardzo osłabione po tych upałach i suszy. Cieszę się na doktorka i już mam miejsce dla niego..... oczywiście liczę, że nie będzie gorszy od Twojego. :wink: Wyobraź sobie, że dzięki Izce mam miejsce dla Edenki....tak się cieszę. :heja
Izka chciałam Ci bardzo podziękować za przemiłe spotkanie i za cudne roślinki. Słoneczniczek pełny cudowny moje marzenie no i te werbenki ;:224 Oczywiście zapomniałam nazwy tej nowej roślinki....napiszesz ;:180 Bernadetka jest śliczna, zdrowa i jak ładnie pachnie...mam nadzieję, ze w przyszłym roku trochę podrośnie....bo jak na razie jest tylko troszkę wyższa od lobelii :wink: .

Jutro zrobię trochę fotek.
Dziękuję Wam za odwiedzinki. ;:167
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

:wit Eluśka z lobelią to masz rację. Cudna roślinka i teraz też będę sama wysiewać do kubeczków. Dobry pomysł z wydmuszek po jajkach :;230 Czekamy na fotki ;:65
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Tosiu już pędzę. :wink:

Kupiona jako Hokus Pokus. HMF podaje, że może powrócić do Black Beauty ale ona nie jest żółta tylko bardzo ciemna aksamitna.....Czy macie jakiś pomysł na nią? Może to zupełnie inna różyczka.
Obrazek

Obrazek

Parę widoczków z mojej zeschniętej zegrodki.
W donicy Eden Rose 88
Obrazek

z Diobliczkiem Obrazek

Obrazek

Honorine de Brabant Obrazek

Astrid Lindgren Obrazek

Obrazek

Obrazek

Hortensje nie kwitną ale żyją. Pontyjska się jakoś wykotasiła po tej zimie.
Obrazek

Obrazek

Astrid Lindgren Obrazek

Mariatheresia Obrazek

I parapetowce:
Obrazek

Obrazek

Aloes i ruzyndle w przedszkolu Obrazek
i reszta przedszkolaków Obrazek
Grudniki w najchłodniejszym miejscu sobie leżakują.Obrazek

Dziękuję za Wasze odwiedzinki. ;:167
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Eluś, co to za piękne szczepione drzewko???
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Ja tez dziękuję Ci za to spotkanie ;:196
Elzuniu, zabij! - nie pamiętam co Ci przywiozłam prócz tego co wymieniłaś i liatry :oops:
To sie nazywa sks :;230 Zrób fotki i poślij na pv to Ci powiem :D
Diobliś pięknie prezentuje się wśród Twoich kwiatów! ;:63 Wiesz, gdzie się schował, jak go szukaliśmy?
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Reniu :D to jest morwa biała...kupiłam łońskiego roku....też mi się podoba tfu tfu....teraz muszę poczytać kiedy przyciąć....czy teraz jeszcze czy na wiosnę.

Izka ok zaraz wyślę....dzięki. ;:196 Diobliczek jest śliczny kociątek. Wyobraź sobie, że leżał sobie u babci....ale dostał po tyłku że nie przyszedł się przywitać .

;:168
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Różyczki piękne Elutka ale Diobliś najładniejszy.
Wyrósł na spore kocisko i jakby spoważniał.
Wygląda jak pan na włościach.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elu witaj. :wit
Piękne róże kwitną w Twoim ogrodzie. ;:108
Moje zaledwie pojedynczymi kwiatami po sierpniowej przerwie, ale mają dużo pąków, więc jeszcze liczę na kwitnienie bardziej obfite i może tak nie będzie zawiewać jesienią.
Widzę, że kochasz także kwiaty doniczkowe, duża kolekcja grudników.
Miałam kiedyś hoję, ale nie chciała zakwitnąć, Twoja obsypana pąkami.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Grażko dioblątko to naprawdę śliczne stworzonko. Wie, że nikt mu krzywdy nie zrobi. :wink:
Tajeczko moja hoja też nie chciała kwitnąć.....a teraz to już trzecie kwitnienie w tym roku. Daj jej kwaśniejszej ziemi, mało podlewaj i tylko na podstawek.....zobaczysz jak śmignie. Nawóz sporadycznie taki jak do storczyków....i wszystko. :D Jak chcesz to zrobię sadzonkę tylko nie wiem jak....może jakąś powietrzną. Dzięki. ;:196 A róże po deszczach zaczną kwitnienie na pewno. :wink:
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Kocur do zacałowania.Jak on pozuje-istny model :D
Elu Eden wyrosł bardzo ładnie -cieszę się,że masz już dla niego miejsce.Jestem ciekawa co pojechało do Izulki.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Eluniu ja swoją hoję już dawno wyrzuciłam.
W ogóle pozbywam się kwiatów doniczkowych na rzecz storczyków, żeby mieć spokój z podlewaniem, gdy jesteśmy na działce.
Także dziękuję Ci bardzo, ale się nie trudź . ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”