Adenium - Róża pustyni cz.2

[1234samnie]

Nie wiem czy to przez to słońce wczorajsze, ale po dzisiejszej nocy 3 nasionka się obudziły - tzn 2 pękły i widać, że w środku jest mały biały korzonek, a z jednego ten korzonek już wyszedł na jakieś 3-4 mm. Czyli jest nadzieja, dla tych co nie mają w domu optymalnej temperatury Dziś słonko zaczyna znowu grzać mocniej, więc wystawiam talerz na jego działanie, zobaczymy co z tego wyniknie!

[kiszi]

Jak ktoś rozpoczyna przygodę z adenium to liczymy na fotorelację

[zbyshq]

Przedwczoraj zaryzykowałem, wziąłem podstawkę, watę i położyłem na niej 4 namoczone wcześniej nasionka i przykryłem warstwą waty, nawilżyłem i przykryłem szklanym kloszem. Temperatura 16-20 stopni na parapecie, trochę ciągnie od okna. No ale... dziś patrzę, 2 nasionka pękły uwidaczniając białe kiełki. Pozostałe 2 wyglądają jakby miały lada co kiełkować. Więc niższa temperatura aż tak nie przeszkadza Może będzie 100% skuteczności (nasiona od piotrka_m - Pozdrawiam) ;)


1234samnie jak u Ciebie w twojej niskiej temperaturze?? Ile ostatecznie wykiełkowało i jak się teraz mają??

[1234samnie]

1234samnie jak u Ciebie.....

Nie narzekam Słoneczne dni uczyniły wiele dobra - 6 nasionek już w ziemi leży, reszta się moczy - 3 wypuściły małe kiełki i jutro wylądują w ziemi. Niższa temperatura wydłużyła czas kiełkowania, ale na szczęście jak dotąd wszystko jest w porządku. Zobaczymy jak niższa niż optymalna temperatura wpłynie na dalszy wzrost kiełkujących nasion.

[Anna29]

Ja moje jak tylko zauważyłam biały punkcik włożyłam do ziemi. Na razie cisza.
Mają ciepło ponad 25 stopni.

[pestka]

Witam pierwszy raz mam styczność z różą pustyni nasionka od piotek m dostałam 28 luty wysiałam 29luty połowę nasion czyli razem dostałam jakieś 27 nasionek zrobiłam tak jak Piotr pokazał na talerz ręczniczki przykryłam folią zostawiłam w łazience w temperaturze od 25 stopi nawet do 27 stopni i tyle wykiełkowało
1luty poszły do ziemi jak pisał Piotr zrobiłam miesznkę ziemia do kaktusów i piasek wygotowany dzisiaj druga część wykiełkowanych wsadziłam w ziemię i stoją jeszcze w łazience
a to wszystko wygłąda tak
odpadło z 5 nasionek które nie wykiełkowały myślę że jutro pokarzą te wcześniej wysiane pierwsze listki mam taką nadzieje sukces jak na pierwszy raz z tą roślinką nigdy nie widzianej dziękuję za obejrzenie tego co pokazałam jak będą listki to pokażę

[kiszi]

Miło popatrzeć

[lilithbb]

Kwiaty przyszłości? ;) Dziś jest dopiero 3 luty

[piotek_m]

ciesze się bardzo że nasionka ładnie kiełkują....

[1234samnie]

pestka, pięknie Ci rosną! Brawo
U mnie wygląda to dużo gorzej, ale widać jaki wpływ na rozwój tych roślinek ma temperatura - u mnie nie ma optymalnej i widać tego efekty. Mamy nasionka od tego samego użytkownika, wysialiśmy mniej więcej w tym samym czasie i widać jak wiele dzieli moje kiełki od Twoich.

W tej doniczce jest 6 kiełkujących nasionek (chociaż widać tylko 4). Posadziłem je w ziemi do kaktusów. Są maleńkie, ale mam nadzieję, że dadzą rade. Szczególnie teraz licze na wzrost, bo zapowiada się kilka ciepłych i słonecznych dni

[kiszi]

Dadzą radę PS. Widzę 6 ;)

[kiszi]

-- 6 lut 2011, o 13:21 --

[kiszi]

-- 6 lut 2011, o 13:22 --



-- 6 lut 2011, o 13:22 --

[kiszi]

-- 6 lut 2011, o 13:23 --

[kiszi]