
Kolejna Storczykomaniaczka:)
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
No no no, czyżby falki juz ci się znudziły..? ;) Szybko się rozwijasz!
Piękny zakup, ja również życzę powodzenia w uprawie, oby okazał się łatwym obiektem ;)

Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
-
- 500p
- Posty: 501
- Od: 31 gru 2008, o 20:04
- Lokalizacja: Warszawa
Moni a gdzie sa te instrukcje, też bym się chętnie zastosowała do rad Joli
Basiu, d z i ę k i
Joasiu (nie)dziękuję
szkoda że nie dałaś rady wpaść na wystawę, może jeszcze jutro zdążysz? aż miło sobie popatrzeć
Agitko też (nie)dziękuję
Falki mi się nie znudziły, ale dostałam go od Ojca, któremu Falki się nie podobają
hihihi mam nadzieję, że mi nie padnie, inaczej Ojciec pomyśli że lepiej traktuję storczyki od chłopaka niż to dendrobium


Basiu, d z i ę k i

Joasiu (nie)dziękuję


Agitko też (nie)dziękuję




- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Blue Monkey jak Twoje piękne dendrobium
Pozdrawiam Ania

Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam

-
- 500p
- Posty: 501
- Od: 31 gru 2008, o 20:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kolejna Storczykomaniaczka:)
Cześć
To już ponad rok od kiedy ostatnio tu zajrzałam
okropna jestem, wiem
Pamiętacie mnie jeszcze? Mam nadzieję, że przyjmiecie z powrotem storczykomaniaczke marnotrawną
Dużo się u mnie zmieniło przez ten czas. Mam dobre i złe wieści,oto i one:
Dendrobium chyba przemarzło w drodze do domu bo szybko zrzuciło kwiatki:(
W sierpniu dostałam na urodziny ślicznego fioletowego falka o płatkach jak aksamit. Niestety po niecałym miesiącu musiałam go (i pozostałą trójkę) zostawić pod opieką sąsiadki bo wyjechałam na wakacje. Prawie dwa miesiące pozniej nadal miał kilka kwiatków, mimo że był troche podtopiony
Wtedy też dostałam kolejnego:) żółte cymbidium, kwitnące na 3 czy 4 pędach. Nawet troche pachniało:) to co mi sie w nim nie podobało, to to, że rysunek na warżce, który w cymbidiach często jest w kontrastowym kolorze i jak dla mnie, w dużym stopniu tworzy urodę jego kwiatów, zupełnienie kontrastował. Właściwie widoczny był tylko przy bardzo uwaznym przyjrzeniu się w dobrym świetle. niestety bardzo szybko przekwitło, a ja wtedy zupełnie nie wiedziałam dlaczego.

Kolejny członek rodziny pojawił sie pod koniec listopada jako prezent imieninowy. Odontocidium Catatante Pacific Sun Spots (tak mi się przynajmniej wydaje). Niestety ofiarodawca nie wiedział, że storczyka przyniesionego z kwiaciarni w końcu listopada nie można od razu rozpakować więc Odontocidium zrzuciło błyskawicznie kwiatki:( Szkoda bo kwitło bardzo obficie:

Poźniej pojawiło się Dendrobium Nobile:) teoretycznie dostała je mama ale kto o nie dba, kąpie i dokarmia?
Więc czyje jest? No właśnie:) Tym razem zadbałam o odpowiedni okres asymilacji dzięki czemu kwitło ponad miesiąc:) Niestety nie mam zdjęcia, jest klasyczne, białe z zielonkawym środkiem, Kwitło na jednej, dużej psb.
Poźniej, z okazji zakończenia ostatniej sesji egzaminacyjnej dostałam drugie cymbidium:) tym razem w kolorze jakby popielato-rozowym z wyraznym, bordowym i żółtym rysunkiem na warżce:) czteropędowe, kwitło jakieś 2-3 tygodnie.

W lutym była wystawa w BUWie. Oczywiście poleciałam na nią z wielkimi nadziejami bo marzyło mi się jakieś Paphiopedilum albo Zygopetalum. Ceny tych pierwszych niestety przekroczyły skromny budżet studentki ale moje storczykowe chłopaki (nie wiem dlaczego ale wydaje mi sie ze i falki i dendrobia i cymbidia i odontocidium to faceci
) dostały koleżankę Miltonię:) Nauczona doświadczeniami z poprzedniej wystawy i późniejszymi trzymałam ją w papierze ze 2 godziny po przyniesieniu do domu. Udało się, kwitła aż do wczoraj:) Niestety mam tylko takie zdjęcie odpowiedniej wielkości:

Jak na pierwszy raz po takiej długiej przerwie to chyba wystarczy:) Przedstawiłam Wam całą powiększoną rodzinkę, co który z moich urwisów zdziałał od momentu zakupu aż do dzisiaj opowiem Wam następnym razem. O ile przyjmiecie mnie znowu
Pozdrawiam,
Basia

To już ponad rok od kiedy ostatnio tu zajrzałam



Dużo się u mnie zmieniło przez ten czas. Mam dobre i złe wieści,oto i one:
Dendrobium chyba przemarzło w drodze do domu bo szybko zrzuciło kwiatki:(
W sierpniu dostałam na urodziny ślicznego fioletowego falka o płatkach jak aksamit. Niestety po niecałym miesiącu musiałam go (i pozostałą trójkę) zostawić pod opieką sąsiadki bo wyjechałam na wakacje. Prawie dwa miesiące pozniej nadal miał kilka kwiatków, mimo że był troche podtopiony

Wtedy też dostałam kolejnego:) żółte cymbidium, kwitnące na 3 czy 4 pędach. Nawet troche pachniało:) to co mi sie w nim nie podobało, to to, że rysunek na warżce, który w cymbidiach często jest w kontrastowym kolorze i jak dla mnie, w dużym stopniu tworzy urodę jego kwiatów, zupełnienie kontrastował. Właściwie widoczny był tylko przy bardzo uwaznym przyjrzeniu się w dobrym świetle. niestety bardzo szybko przekwitło, a ja wtedy zupełnie nie wiedziałam dlaczego.

Kolejny członek rodziny pojawił sie pod koniec listopada jako prezent imieninowy. Odontocidium Catatante Pacific Sun Spots (tak mi się przynajmniej wydaje). Niestety ofiarodawca nie wiedział, że storczyka przyniesionego z kwiaciarni w końcu listopada nie można od razu rozpakować więc Odontocidium zrzuciło błyskawicznie kwiatki:( Szkoda bo kwitło bardzo obficie:

Poźniej pojawiło się Dendrobium Nobile:) teoretycznie dostała je mama ale kto o nie dba, kąpie i dokarmia?

Poźniej, z okazji zakończenia ostatniej sesji egzaminacyjnej dostałam drugie cymbidium:) tym razem w kolorze jakby popielato-rozowym z wyraznym, bordowym i żółtym rysunkiem na warżce:) czteropędowe, kwitło jakieś 2-3 tygodnie.

W lutym była wystawa w BUWie. Oczywiście poleciałam na nią z wielkimi nadziejami bo marzyło mi się jakieś Paphiopedilum albo Zygopetalum. Ceny tych pierwszych niestety przekroczyły skromny budżet studentki ale moje storczykowe chłopaki (nie wiem dlaczego ale wydaje mi sie ze i falki i dendrobia i cymbidia i odontocidium to faceci


Jak na pierwszy raz po takiej długiej przerwie to chyba wystarczy:) Przedstawiłam Wam całą powiększoną rodzinkę, co który z moich urwisów zdziałał od momentu zakupu aż do dzisiaj opowiem Wam następnym razem. O ile przyjmiecie mnie znowu

Pozdrawiam,
Basia
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Kolejna Storczykomaniaczka:)
Hej Basiu, pewnie że Cię pamiętam!
Trochę nas zaniedbałaś, a fe! Ale mam nadzieję, że już się poprawisz- pisz szybciutko, co słychać u Twoich weteranów storczykowych, jak się rozwijały przez ten rok nieobecności na forum?
Nowości jak na tyle czasu masz wyjątkowo mało, chyba niezaglądanie na forum dobrze robi na osłabienie choroby ;) No chyba, że to jeszcze nie wszystko? ;)
No więc nowości niewiele, ale za to piękne- miltonia i aż dwa cymbidia, ambitnie!
Będziemy razem walczyć o ponowne kwitnienie jesienią, moje cymbidium w tym roku zastrajkowało, więc jestem zmotywowana
Odontocidium też super, mam nadzieję, że chociaż ono należy do łatwiejszych w uprawie- życzę szybkiego nadrobienia strat kwitnieniowych

Nowości jak na tyle czasu masz wyjątkowo mało, chyba niezaglądanie na forum dobrze robi na osłabienie choroby ;) No chyba, że to jeszcze nie wszystko? ;)
No więc nowości niewiele, ale za to piękne- miltonia i aż dwa cymbidia, ambitnie!


Odontocidium też super, mam nadzieję, że chociaż ono należy do łatwiejszych w uprawie- życzę szybkiego nadrobienia strat kwitnieniowych

Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Kolejna Storczykomaniaczka:)
Długo cię nie było, ale storczyki masz piękne.
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Kolejna Storczykomaniaczka:)
Basiu fajnie, że wróciłaś
Ja oczywiście pamiętam




-
- 500p
- Posty: 501
- Od: 31 gru 2008, o 20:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kolejna Storczykomaniaczka:)
Agita, Storczykowa, Orange, Miło mi, że mnie pamiętacie:)
Agito bez przesady, sześć storczyków w rok, przy założeniu że skończy się na tamtych pierwszych trzech, to nie tak znowu mało
W sumie więc jest ich już dziewięć i absolutnie nie mam miejsca na kolejne
Powiem Wam, że te moje bestie zaczynają mi działać na nerwy! Wcale nie chcą kwitnąć. Wszystkie produkują nowe przyrosty: korzenie, liście, pseudobulwy, a pomyśli któryś, że chciałabym jakieś KWIATY?
Falek, którego zdjęć nie pokazałam bo nie mam zamiast zakwitnąć puścił liścia i postanowił mnie uraczyć potomstwem
tak wyglądało miesiąc temu:

a tak dzisiaj:

tak, to wszystko jedna roślina
nie za dużo trochę? Myślicie, że da radę?
Dwa z jednego oczka - to się często zdarza??
Pozdrawiam,
Basia
Agito bez przesady, sześć storczyków w rok, przy założeniu że skończy się na tamtych pierwszych trzech, to nie tak znowu mało

W sumie więc jest ich już dziewięć i absolutnie nie mam miejsca na kolejne

Powiem Wam, że te moje bestie zaczynają mi działać na nerwy! Wcale nie chcą kwitnąć. Wszystkie produkują nowe przyrosty: korzenie, liście, pseudobulwy, a pomyśli któryś, że chciałabym jakieś KWIATY?
Falek, którego zdjęć nie pokazałam bo nie mam zamiast zakwitnąć puścił liścia i postanowił mnie uraczyć potomstwem



a tak dzisiaj:


tak, to wszystko jedna roślina

Dwa z jednego oczka - to się często zdarza??
Pozdrawiam,
Basia
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Kolejna Storczykomaniaczka:)
Basiu nie znamy odpowiedzi na to pytanie, ale roślinka wie co robi
Trzeba się cieszyć z tego co jest, może wcześniej maluchy Cię uraczą kwiatami niż mamuśka
czego oczywiście szczerze Ci życzę
Wysiłek dla rośliny wielki, więc musisz troszkę nawozu do moczenia dodać







- pani_storczyk
- 500p
- Posty: 778
- Od: 15 mar 2010, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Prudnik
Re: Kolejna Storczykomaniaczka:)
Witaj
Śliczne masz storczyki. Cymbidium wspaniałe i szykują się maluszki




Gdyby tak każdego dnia na drogę naszego bliźniego rzucali jeden kwiatek
, to drogi ziemi byłyby pełne radości.
Pozdrawiam Ania
, to drogi ziemi byłyby pełne radości.

Pozdrawiam Ania
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Kolejna Storczykomaniaczka:)
Ładne keiki ci rosną
. Keiki się dość rzadko zdarzają, na moje 73 Phalaenopsis tylko 1 ma keiki (2 keiki, jeden już oddzielony). Jak twojemu urosną ładne korzonki, możesz go oddzielić i posadzić osobno. A kwiaty też kiedyś puszczą.

-
- 500p
- Posty: 501
- Od: 31 gru 2008, o 20:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kolejna Storczykomaniaczka:)
Orange no własnie mam nadzieję że wie co robi, ale trochę się martwie bo jeszcze w tym samym czasie zaczęła puszczać liścia, to naprawdę dużo na raz!
Chociaż w sumie z tym lisciem to dobrze bo na widok TRÓJKI dzieciaków najpierw sie przestraszyłam że zalałam stożek. No ale skoro liść rosnie to chyba jednak nie zalalłam, prawda?
Witaj Pani Storczyk cieszę się, że podoba Ci się cymbidium:)
Storczykowa, widziałam u Ciebie gdzieś zdjęcie keiki ze ślicznymi korzonkami, to jest to juz oddzielone? Moje maluchy poki co maja po 2 duze listki i ani jednego korzonka
pozdrawiam,
Basia
Chociaż w sumie z tym lisciem to dobrze bo na widok TRÓJKI dzieciaków najpierw sie przestraszyłam że zalałam stożek. No ale skoro liść rosnie to chyba jednak nie zalalłam, prawda?
Witaj Pani Storczyk cieszę się, że podoba Ci się cymbidium:)
Storczykowa, widziałam u Ciebie gdzieś zdjęcie keiki ze ślicznymi korzonkami, to jest to juz oddzielone? Moje maluchy poki co maja po 2 duze listki i ani jednego korzonka

pozdrawiam,
Basia
Pozdrawiam, Basia:)
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Kolejna Storczykomaniaczka:)
Jak z korzonkami to oddzielone, już rośnie w osobnej doniczce i jak na razie ma się dobrze. Dzisiaj rozwinęło pierwszy kwiat (jeszcze przed oddzieleniem puścił 3 pędy kwiatowe, które na jakiś czas się zatrzymały po oddzieleniu, a teraz znowu rosną). Twoje też kiedyś urosną, ale takie keiki mogą nawet rok byc na roślinie. Trzeba czekać aż się dobrze ukorzeni. Odcina się z ok. 5 cm kawałkiem pędu, na którym wyrósł i tak sadzi.
-
- 500p
- Posty: 501
- Od: 31 gru 2008, o 20:04
- Lokalizacja: Warszawa