Małe co nieco od Ave ...

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Bogusiu ja tak samo "odszlamiam" skórę karpia - nie wkładam do wrzątku, ale nim polewam :)

Haniu - super, super, super - dzięki, sama skorzystam na pewno :)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

To ja mam teraz Ewuś, polać wrzątkiem te filety ze skórą ?
P.S.
Mistrzyni, nie wierzę, że TOBIE potrzebny instruktaż w obieraniu ryby :lol:
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Ja polewam skórę karpia jak jest on jeszcze w całości, bo po wycięciu kości, to możesz sobie od razu zrobić gotowane filety :)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A mam te płaty moczyć w kefirze?
Bo Krzyś tak kazali...ale nie umieli uzasadnić :roll:
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Hanko myślę ,że nic by się nie stało jak byś skórkę polała wrzątkiem i zdrapała szlam ,a moczyć w kefirze ---nie słyszałam ,ja swoje karpie do smażenia dzień wcześniej posolę i przekładam talarkami cebulki :P
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Dziękuję Ewuś i Boguniu, za dobre rady.
Zaraz wobet tego oparzę i zasolę, te błamy.

A ciasto pierogowe na mleku - fantastyczne!
Miękkie, giętkie, cudne do klejenia i pyszne w podgryzaniu!
2 gary, na 2 osoby. :lol:
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

albo mleku - karp traci wtedy swój posmaczek rybki chodzącej po dnie :) co nie wszystkim pasuje, a po maczance w bieli jest delikatniejszy i smaczniejszy :) i dobrze mu robi pokropienie cytrynką przed smażeniem :)
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Ewuniu - ugotowałam teraz na próbę jednego Twojego pieroga
z grzybami (uszka mi nie wychodziły :oops: ) - jest przepyszny!
Chyba zacznę częściej je robić. :D
Ciasto genialne.

Hm... nie soliłam nigdy wcześniej karpia ...
Mąż teraz filetuje go wg Waszego sposobu. :D
Pozdrawiam serdecznie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Przeczytałam u Izy-Liski o jej perypetiach z pieczeniem sernika - który wyszdł , nie dość , że bez rosy to jeszcze uciekł z prodiża :) i dlatego postanowiłam napisac tu kilka rzeczy praktycznych dotyczacych pieczenia sernika :)

1. Serniki dośc znacznie rosną w trakcie pieczenia - bywa, że nawet o 100% , w górę

2. Pewna "płynność" sernika nie oznacza, że jest on surowy - serniki tak się pieką - na brzegach będą twardsze ("upieczone") , a w środku , po dotknięciu palcem będą miały konsystencję miękką, jakby się nie dopiekły - i tak ma być - bo sernika nie rusza się aż sam do końca nie wystygnie

Ja w ten sposób wywaliłam cały środek sernika (jak piekłam pierwszy raz :) bo wg mnie był płynny - surowy. Nie wywaliłam do kosza, tylko do miski , a na drugi dzień sernik miskowy był jeszcze lepszy niż ten pozostawiony na blasze, był ścięty i puszysty :)

3. Sernik niedopieczony będzie się kleił do patyczka w taki "ciągnący" sposób

4. Jeśli mamy wątpliwości co do czasu pieczenia - bo jednak nasze piekarniki maja swoje fochy, to lepiej dodać kilka minut pieczenia więcej niż działać bardziej "radykalnie". Generalnie serniki "nie lubią" zbyt czestego otwierania piekarnika i majstrowania przy nich :)

5. Po skończonym czasie pieczenia pozostawiamy sernik na 10-15 minut bez otwierania piekarnika, potem uchylamy, okrawamy brzeg sernika, żeby odciąć go od brzegów blachy i pozostawiamy w uchylonym piekarniku do wystudzenia. "Odcięty" sernik będzie się nam równomiernie "kurczył" przy studzeniu.

Niestety nie wszystko da się napisać przy przepisie (tzn. domysleć się z czym możecie mieć kłopot :)
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Ewuś, ja robiłam Tiramisu twoje - pychotka. Przepis już schowałam do ulubionych. :)
Oczywiście trochę zmodyfikowałam robiąc od razu porcje w pucharkach do podania.
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22060
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ja też ,ja też robiłam Tiramisu wg obydwu (Ewy i Haniafrania) przepisów bo ja mam olbrzymią rodzinę łasuchów.
Przepis rewelacja ,nawet mnie się udało zrobić to przepyszne ciasto .
W jednym była żelatyna ...niestety zmieniła smak ciasta a nie spowodowała jego zastygnięcia ale i tak było SUPER pyszne.
To już będzie moje "sztandarowe " ciasto ... :D tak jak kiedyś był sernik na zimno tak teraz Tiramisu.
Szybko się je robi a to ogromny plus ..no i ten smak mniam,mniam :roll:
Dzięki dziewczyny :D
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Ewuniu na sylwka odpowiadam za zimne przystawki... pasztet upiekę, sałatki zrobię, wędlinki zrobię, ser ugotuję i nadzieję,,, i...........

zaproponujesz coś ? (nie na słodko)

Jak mi przyjdzie coś do głowy to się podzielę...
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Bardzo miło czyta się takie komentarze, jak Wasze, choć konstruktywna krytyka też jest jak najbardziej do przyjęcia :) Cieszy mnie, że przepisy się przydały :)

Izuś - popatrzę co tam mogę Ci jeszcze zaproponować... :)
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Ewuniu - poczytałam tu dziś u Ciebie .. oj poczytałam. Przepis na pierogi wykorzystam i tiramisu będzie na Sylwestra :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Ewunia zapomniałam Ci powiedzieć, że skrzydełka wyciągnęłam z zamrażarnika i włożyłam do prodiża. W czasie kiedy ziemniaczki się gotowały skrzydełka się zagrzały i zrumieniły i były pyszne!

Obiad Bożonarodzeniowy wszystkim smakował.
z uśmiechami Iza
u liski
Zablokowany

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”