Witaj Blondysiu, chyba jesteśmy sąsiadkami
Nie wiem do którego OBI w 3-mieście jeździsz ale jeśli do gdańskiego, to we wrześniu i październiku była tam cała wielka partia przepięknych falenopsisów z wełnowcem (!!). Jeśli kupowałaś coś w tym czasie, dobrze obserwuj.
Rozmawiałam z obsługą, wiedzieli o robalach ale powiedzieli że producent twierdzi że już były spryskane i nic się nie powinno dziać. Ja w doniczkach widziałam co innego. Sama o mało nie nadziałam się na tą minę

Najgorsze, że zrobili tylko promocję- wszystko po 25 zł, nawet z 2 pędami, i spokojnie patrzyli jak ludzie się na to rzucają. Ale nic dziwnego, były wyjątkowo piekne, a jak ktoś się nie zna albo nie popatrzy, jak to często bywa, to cóz, pech...
Masz piekną kolekcję, noi i widać że dobrze im z Tobą bo ładnie Ci się rozwijają, te pędy i inne atrakcje- super..!
A co do okładów, to można je robić z nasączonych letnią wodą wacików- przyklejając je od spodu liści na dobre kilka godzin każdego dnia, poprawa jest dużo szybsza niż bez nich. Tylko całośc musi stać w ciepłym miejscu, żeby mokre waciki nie zlodowaciały bo wiadomo że to już nie jest korzystne.
Trzymam kciuki za Twoje maluchy!
