Ogródek AGNESS

[AGNESS]

Kochani, złą gospodynią wątku jestem w tym sezonie Rzadko zaglądam, ale staram się jak mogę
W moim ogrodzie prawdziwe rewolucje.
W ostatnich dniach wykopujemy ogromne, rozrośnięte krzewy - iglaste i liściaste, wędrują one do nowo powstającego ogrodu znajomych. Mam nadzieję, że wszystko się pięknie przyjmie.
W związku z tym, powstaje dużo miejsca wolnego, na które przenoszę roślinki z innych rabat, którym jest ciasno.
Robię też ( nie osobiście ) obwódki z kamienia polnego, osadzone w zaprawie cementowej, przy połączeniu wszystkich rabat z trawnikiem.
Właśnie dziś przyjechała przyczepa piasku i mam na podjeździe niezłą piaskownicę
Jak wiecie, u mnie same rabatowe zawijasy, więc tych krawężników będą kilometry

Tak więc praca wre, a ja Wam zostawiam część moich różyczek i życzę uśmiechu i słoneczka


Moja ukochana Alchymist













Flammentanz










Coral










Nina Weibull




Mandarinen




Chippendalle










Don Juan




Chopin




Po zakończonym spacerze, zapraszam na odpoczynek na huśtawkę, przy koktajlu truskawkowo-bananowym







Iwonko faktycznie pachną przepięknie, bardzo lubię te niewielkie kwiatuszki

Polu bardzo zapraszam rozgość się, huśtawka zawsze czeka na miłych gości a ja z radością donosze kawkę i ciacho z truskawkami

Jolu no żal i nie żal
Zawsze broniłam kwiatów przed cięciem , teraz się to zmieniło A to dlatego, że i tych kwiatów jest teraz mnóstwo i ubytku nie widać, a następna sprawa, to kwiaty mają cieszyć i sprawiać maksimum przyjemności. A żeby mogły to robić, to musimy je widzieć. A gdzie mamy z nimi największy kontakt... ano w wazonie . Do ogrodu nie zawsze mamy możliwość wyjść, a to nie mamy czasu, a to pogoda nie pozwala. A w wazonie cieszą w każdym momencie

Iwonko na pewno i jedna i druga odmiana zachwyca .
Podaj proszę na pw swój adres, to w wolnej chwili odkopię kawałek kłącza iryska i wyślę Ci

Danusiu bardzo dziękuję
Pęcherznice bardzo lubię, mimo, że mam słabiutko z miejscem, to posadziłam 2 odmiany, Luteus i Diabolo, obie mnie zachwycają i są już sporymi krzewami .
Nawet się nie obejrzysz, jak szybko Twój krzaczek urośnie.

Gosiu bardzo się cieszę, że jesteś

Miłeczko mam nadzieję, że już ok z odtwarzaniem zdjęć .
Goździki i ja bardzo lubię, żałuję, że już powolutku kończą kwitnienie.
Liliowiec jest bardzo wczesny, kwitnie już w maju. Nawet kiedyś zapisywałam nazwę, ale nie pamiętam.
Mam takie 2 wczesne liliowce, ten ze zdjęcia ciemnożółty a drugi cytrynowy o przepięknym, intensywnym zapachu

Zuziu faktycznie rozrosło się wszystko bardzo. Ostatnio przeprowadzam sporą rewolucję w ogrodzie, bo wykopałam i wydałam do nowo tworzonego ogrodu 18 ogromnych krzewów . I iglastych i liściastych. Teraz trochę się przerzedziło , więc przenoszę roślinki z miejsca na miejsce

[jola1]

Aga ogromna rewolucja w ogrodzie a ile teraz nowych miejsc do zagospodarowania.
Poczekam aż zakończysz te przesadzania i przyjadę na inspekcję i odbiór.

[AGNESS]

Jolu wszystkie te zyskane miejsca, zostaną zagospodarowane tym, co jest w ogrodzie, bo rośliny bardzo już się porozrastały i mają ciasno.
No i niestety, radość kupowania nowych krzaczorków mnie ominie
Kochana bardzo na Ciebie czekam

[Andzia84]

Aguś przyszłam po cichutku, ale widząc te piękne zdjęcia nie mogłam się nie wpisać. Jak zwykle Twój ogród zachwyca Róża Alchymist to moje już od dłuższego czasu chciejstwo niezrealizowane bo bałam się ze może jej być u mnie za zimno. No, ale przecież u Ciebie też zimno Oj jesienią się na nią skuszę. Na pewno. Jest przepiękna.

[edyta js]

Różyczki śliczne i dorodne. Faktycznie już było ciasnawo.
Na pewno coś nowego i tak zakupisz bo kobiety już tak mają

[iwona0042]

Ale mi ochoty narobiłaś, idę zrobić koktajl, a mam truskawki i jagódki akurat

[AGNESS]

Aniu bardzo się cieszę, że się odezwałaś. Miło wiedzieć, że zaglądasz
Alchymist ostatnio świetnie sobie radzi i bardzo obficie kwitnie. Zimy są łagodne, więc krzywda mu się nie dzieje Oby tak dalej

Edytko mam sporo roślin do przesadzenia, powiem Ci szczerze, że nawet nie na wszystkie znajdę miejsce

Iwonko sezon truskawkowy tak krótko trwa, że musimy z niego korzystać na całego
Truskawkowo-jagodowy koktajl pychota

[duju]

Smaczny koktajl, też robię na bazie jogurtu naturalnego. Róże są piękne w tym sezonie.
Widzę, że będzie rewolucja w ogrodzie Już nie mogę się doczekać, aż pokażesz.

[AGNESS]

Justynko no i ja mam już ochotę na taki z jogurtem, bo w tym są same owoce - truskawki, banan i mięta Ostatnio cały czas robiłam owocowe, ale jutro zrobię z jogurcikiem
W ogrodzie faktycznie rewolucja, ale obawiam się, że po zakończeniu prac nie będzie widać większej zmiany, dalej będzie gęsto i kolorowo

[iga23]

Aga, krzewy rosną szybciej niż byśmy chcieli, my w zeszłym roku w lipcu wydawaliśmy, i uwierz prawie wszystkie się przyjęły. Trzymam kciuku za przeróbki, to lubię na ogrodzie najbardziej.

[Jagusia]

Mam nadzieję że załapię się na szklaneczkę tego koktajlu. Wygląda bardzo smakowicie. 17 stron ogrodu obeszłam to się człowiek troszkę zmęczył.

[e-genia]

Agnieszko cudownie i obficie kwitną Ci Twoje różyczki

Apetycznie wygląda ten Twój koktaj truskawkowo-bananowym

[Jagodka]

Witaj Słoneczko - jakże dawno mnie nie było - nie tylko u Ciebie - mam ogromne zaległości . Ciągle w niedoczasie jestem - ale tak to bywa , gdy ma się na głowie trochę więcej , niż włosy ...

Oj , - powiadasz , że rewolucje masz w ogrodzie - i mnie by się zdała . Jak na razie , to zaczęłam wokół oczka - ale idzie to jak krew z nosa - ogromne kępy żółtych liliowców i żółtych irysów nadbrzeżnych dopiero wykopane - a teraz pójdą ( tylko nie wiem gdzie ) irysy Cambridge , liliowiec Gentle Shepard i jeżówki oraz wielka kępa turzycy variegata , która to rozlazła się niemożebnie .

Róże masz boooskie ....Flamentanz chyba kwitnie raz - podobnie jak i moja Paul Scarlet - więc jest przerzucona w rogu ogrodzenia , by potem jej badyle nie szpeciły ogrodu .

Pozdrawiam serdecznie Agusiu

P.S. Koktajl pysznie wygląda i zapewne wybornie smakuje - ja robię truskawkowo jogurtowe - na maślance , ew. na jogurcie greckim .

[Biotit]

Agnieszko, róże jak malowane, widać masz dobrą rękę, co u Ciebie rośnie, to wygląda okazale.

[Cynthia]

Aguniu, ostatnio wędruję po ogrodowej części forum i próbuję odnajdywać moje "stare-znajome" ogrody ...i widzę, że wszędzie panuje różany wirus
U Ciebie jak zwykle klimatycznie i gościnnie!
Oprócz róż urzekły mnie czysto białe peonie...tak świeżo wyglądają w wazonie, że nie można wzroku od nich oderwać.
Pozdrawiam kwieciście