Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ilonko, fajnie, ze zrobiłaś kilka ujęć z szerszej perspektywy. Pięknie masz skomponowane rabaty ;:180 Cudowne tulipany ;:167 Szczególnie wpadły mi w oko te:
Obrazek
Znasz może nazwę odmiany? Chętnie bym je zaprosiła do siebie :D
Awatar użytkownika
semirek
200p
200p
Posty: 269
Od: 22 sty 2014, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Prawdziwe tulipanowo u Ciebie!
Mędrzec to ten, kto na drodze pełnej kolców wyhodować potrafi różę.
Pół roku z przyrodą
Pozdrawiam - Aurelka
Awatar użytkownika
nyna76
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 24 sty 2013, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ilonko, widzę, że masz u siebie pergole kolumnowe, które chcę kupić. Stoją na dworze cały czas, nie rdzewieją?
Pozdrawiam serdecznie i czekam na nowy sezon u Ciebie pełen cudowności.
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

;:138 Ależ "takie tam" cudowne!!! i magnolka szaleje(odratowana też się odwdzięcza ;:215 ) ślicznie tulipanowo wygląda :tan
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Piękna tulipanowa pora. Masz dużo ciekawych odmian. Mnie ostatnio kręcą te z postrzępionymi płatkami. Widzę u ciebie żółtego Hamiltona. W zeszłym roku miałam ich kilka, ale w tym już nie zakwitły. Ciekawa jestem, czy te postrzępione na ogół są słabsze niż inne. U mnie kwitnie czerwona Mascotte, ale to dopiero pierwszy rok u mnie.
Te, które zacytowała Elwi, też b.fajne.
Awatar użytkownika
Koleszko
500p
500p
Posty: 961
Od: 14 wrz 2013, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Szaleństwo po prostu . ;:oj Ogromną ilość masz wszystkiego . :lol: Ile lat ma Twój Migdałek ? Duży . :lol: I tak Magnolie są najpiękniejsze . :D
Awatar użytkownika
beacia0088
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 25 lis 2013, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Normalnie prze....iście ,ja o mało nie zemdlałam z wrażenia.Te zdjęcia takie tam jak to nazwałaś są cudne.Jak pięknie kwitnąco,cudnie kolorowo aż żal jak to przekwita ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ilona bardzo podoba mi się Twój ogród. Tyle w nim zakamarków. Lubię tak.
Teraz czarują tulipany ale już widać zapowiedź następnych kwitnień. ;:215
I zapytam jeszcze jak Ci się wiedzie w nowej pracy?
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

ILONKA widzę, że zapracowana jesteś i to nie mało, ale fotki z Twojego ogrodu bym chciała. ;:108 ;:108

pozdrawiam
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Mgnolie ładne.
ale te tulipanki sa cudne takie kępy, sadzisz je tak gęsto, czy tak sie rozmnożyły ??
Wszystkie są kolorowe, i suuper odmianki.Kilka takich samych dojrzałam :D
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Strasznie się cieszę, że wciąż jeszcze do mnie zaglądacie, pomimo (jak zwykle zresztą ostatnio) mojej mniejszej aktywności, naprawdę jesteście strasznie kochani ;:196, czasami zastanawiam się jak Wy to robicie, że "wyrabiacie" się ze wszystkim w porę i starcza Wam czasu na wpisy, to powiedzenie doba dla mnie za krótka przywarło do mnie chyba już na dobre, od rana do wieczora w biegu, a jak już tu siadam, to czytam, czytam i czytam, więc wiem co się u Was dzieje, ale kiedy chcę sklecić choć jedno zdanie to zasypiam, być może nie tylko ja tak mam, ale czasami jestem wkurzona sama na siebie, bo bardzo bym chciała napisać to czy tamto, ale brakuje mi po prostu sił, być może to już wiek ma na to wpływ ;:223, albo też te niedorzeczne godziny w jakich teraz pracuję, ale dosyć tego biadolenia, bo szkoda czasu, szybciutko odpowiadam i wstawiam zdjęcia, a następnym razem pojawię się w swoim wątku jak już nadrobię wszystkie zaległości u Was ;:108

Jolu, wiesz co jak chyba nie przewidziałam rozmiarów do jakich ona rośnie, obawiam się, że z czasem będzie za ciasno, poza tym to straszna śmieciara, ale i tak jest piękna, więc martwić się będę później w końcu aż tak szybko tych ogromniastych rozmiarów nie osiąga

Miłeczko, fakt migdałek w tym roku się popisał, ale w zeszłym złapał chyba jakieś paskudztwo i musiał być drastycznie przycięty i opryskany, co jak widać chyba mu posłużyło, więc w tym też go czekają mocne postrzyżyny ;:306 , pierwszy raz słyszę o van Houte'a, musiałam sprawdzić przepiękna, moja prawdopodobnie to grefsheim szkoda, ale też jest ładna. Dalie od Ciebie są na razie w doniczkach jak zaczną wypuszczać to pójdą do ziemi, ostatnio robię tak z większością, naliczyłam razem 17 odmian, nie licząc tych co już puszczały i poszły bezpośrednio do gruntu, ło matko gdzie ja to wszystko wsadzę :;230 i Tobie niech się dobrze sprawują, prawdę mówiąc to co do swojej Sofii mam obawy, ale zobaczymy

Ewuniu, dziękuję ;:196, teraz już chyba nabrałam większej wprawy, ale nie porobiłam zdjęć może przy czasie znów kiedyś pstryknę, to wstawię, tulipanków dość sporo dosadziłam jesienią, a tak przy okazji to znalazłam miejsce, żeby jeszcze troszkę ich upchać ;:306, jeśli chodzi o rabatki, to zaczęłam "kombinować", gdy zabrakło mi już miejsca, niestety nie wszystkie pomysły były trafione, więc wciąż jeszcze przesadzam, ale my chyba już tak mamy i tak pozostanie nam do końca

Szamanko, bardzo się cieszę, ale Twój ogród przecież też jest przepiękny i bardzo, bardzo mi się w nim podoba, tak jakoś już to jest, że u kogoś podoba nam się więcej niż u siebie

Madziu, faktycznie w tym roku się popisała, ale widziałam kwiat Twojej Genie i to jest dopiero cudo, niestety na kolejną nie mam już miejsca, więc podziwiać ją będę u Ciebie ;:108, migdałek rzeczywiście ma dość gruby pień, ale w zeszłym roku coś złapał i ma brzydką "bliznę" póki co nic się nie dzieje więc mam nadzieję, że został uratowany

Zuziu, mogę nieskromnie powiedzieć, że z rabat jestem dość zadowolona, gorzej z trawnikiem, ale niestety nie na wszystko starcza mi czasu poza tym pieski też mają swój udział ;:306, do tego jeszcze w zeszłym tygodniu kopali mi przód pod studzienkę do kanalizy a jeszcze z czasem trzeba będzie zrobić doprowadzenie więc może potem poświęcę mu więcej czasu, moje juki co roku wyglądają na szczęście tak samo, oczywiście usuwam im brzydkie liście ale nic poza tym, widziałam Twoją i na pewno takich plam nigdy nie miały (odpukać w niemalowane) mam nadzieje, że Twojej pomógł oprysk

Dorotko, dziękuję nie wychodź ;:185 zaraz pokażę następne

Ślimaczku, a to szkoda, czy to była ta sama odmiana, jaka była duża, tak podpytuję, bo w zeszłym ani w tym roku przynajmniej u nas specjalnie mroźnej zimy nie było

Iwonko, ja też mam sporo zaległości do nadrobienia chociaż nigdzie nie wyjeżdżałam i w tym roku raczej nigdzie niestety się nie wybiorę, ech co za czasy nastały

Elwi, te tulipanki zwią się Belicia przynajmniej pod taką nazwą je kupowałam, zrobiłam specjalnie dla Ciebie ich zdjęcie po czasie, aż się wierzyć nie chce, że to te same, zauważyłam że kilka odmian przechodzi taką ciekawą metamorfozę

Aurelko, taki efekt mam po raz pierwszy, po jesiennym dosadzeniu, a myślę już o kolejnych ;:224

Aniu, jak mam być szczera to odradzam, po pierwszym sezonie są już nie ciekawe i nie są zbyt stabilne, kupiłam takie, bo były dość tanie, ale czasami lepiej dołożyć (jak się ma, ja niestety nie miałam) i kupić coś lepszego, ale z braku laku jak to się mówi dobre i to, pewnie jakiś czas wytrzymają, ale jak długo to trudno ocenić

Agusiu, dzięki za odwiedzinki ;:196 i tyle miłych słów :oops:

Wandziu, te żółte postrzępione, jeśli myślałaś o tych pomiżej to Mon Amour w zeszłym roku były trzy teraz bodajże siedem, wydaje mi się, że to zależy od odmiany, z własnej obserwacji mogę stwierdzić, że bez znaczenia czy strzępiaste czy nie jednych przybywa drugich ubywa, widzę że tulipan Queensland też się ładnie rozrasta a też jest strzępiasty
Obrazek

Pawełku, ano szaleństwo, właśnie ostatnio to samo stwierdziłam, powiem tak, człowiek na początku "zachłystuje" się każdą roślinką i każdą chce mieć, ale po pewnym czasie już inaczej się na to patrzy, pewnie nie jednej dzisiaj bym nie kupiła, ale szkoda mi dziś cokolwiek wyrzucić, więc postawiłam na prawo naturalnej selekcji. Migdałek będzie miał około 5-ciu lat od posadzenia, ale nie pamiętam niestety jaki był duży, gdy do kupiliśmy

Beatko, dziękuję ;:196, rzeczywiście szkoda, jak to wszystko przekwita, ale pocieszające jest to, że już widać następne szykujące się do pokazania swojego piękna, których w zanadrzu jeszcze sporo

Aneczko, dzięki ;:196 tak ;:108 to prawda, że widać już zapowiedź następnych kwitnień, których sama nie mogę się doczekać, bo co niektóre mają tyle pąków jak jeszcze nigdy, w pracy ekstra, jeśli chodzi o to co robię, bo robię to co naprawdę lubię, troszkę gorzej z godzinami pracy, bo przez nie trudno mi się właśnie zorganizować, głównie jeśli chodzi o forum, ale mam nadzieję, że będzie mi to wybaczone

Krysiu, aż tak bardzo zapracowana to nie jestem, gdyż pracuję tylko 5 godzin, ale nie przyzwyczaiłam się jeszcze do godzin w jakich pracuję (13.00-18.00), musiałabym wstawać tak jak kiedyś o 5.00 rano, to wówczas na pewno bym ze wszystkim zdążyła, ale mi się po prostu nie chce, wstaję około 7.00 śniadanko z mężusiem, ogarnę tylko dom, zrobię jakieś pranie, popodlewam flance i to co na dworze i lecę na działkę, mam jakieś trzy godziny i szykuję się do pracy, po pracy zakupy i wracam około 19.00, jak zjem obiad to normalnie zmuszam się, aby wyjść coś porobić jeszcze w ogródku, wracam jak się ściemnia, czasami o 21.00, zazwyczaj idę spać po 24.00, fakt siadam do komputera, ale wówczas najczęściej zgrywam zdjęcia, obrabiam je, szykuję na forum lub do wywołania albo też coś do tego magazynu z którym nazwijmy to zaczęłam współpracować (właśnie dostałam pierwsze pieniążki :heja), potem siedzę w Waszych ogródkach i czytam czytam i czytam i zasypiam ;:306 , ale dziś pełna mobilizacja

Aniu, naprawdę nie wiem co Ci odpowiedzieć, gdyż rzeczywiście ostatnio, czyli jesienią te nowe posadziłam dość gęsto, ale niektóre z tych starszych, które już miałam i nie bardzo kwitły w zeszłym sezonie w tym wręcz dały pokaz, a inne które przez ostatnie trzy lata ładnie kwitły zaczęły znów zanikać w zasadzie wiem, że powinnam je wykopać, ale nie wiem czy starczy mi czasu, (poza tym zastanawiam się czy nie przeczekać, gdyż w zeszłym sezonie też miałam jedne wykopać, ale nie zdążyłam a w tym kwitły przepięknie) musiałabyś mi napisać o które konkretnie Ci chodzi, a te co dojrzałaś, że są takie same to raczej pomyłkowe, albo też są tak bardzo do siebie podobne, gdyż zamawiałam tej jesieni różne, które posadziłam w jednym rządku kępkami, a dwie kępki wydają mi się takie same choć nieco jednak chyba się różnią muszę przy czasie dokładnie sprawdzić


dla porównania tulipan Belicia jak zakwitł i troszkę później
Obrazek

Obrazek

Obrazek

oraz Salmon Van Eijk
Obrazek

Obrazek

tak samo zmienia się Mata Hari, co pokazywałam w poprzednim wątku, w tym roku akurat go nie uchwyciłam, gdyż skupiłam się na nowościach, ale wstawiam zeszłoroczne ujęcia
Obrazek

Obrazek

Obrazek

ten kupiony jako Parrot Lady, ale coś mi się wydaje, że to zupełnie inne cudo
Obrazek

Rococo
Obrazek

Claudia
Obrazek

Queensland
Obrazek

Pink Star
Obrazek

i troszkę tych, których nazw nie miałam czasu sprawdzić
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i te w rządku, niestety te, które miały być śnieżno białe okazały się biało czerwone ;:223
Obrazek

Obrazek

Obrazek

oraz takie tam
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ilonko nie wiem co powiedzieć, po prostu pięknie, a ta rzeka tulipanów cudna ;:215
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ilonko i co teraz , ja nie wyjdę. Warto było poczekać, ale nie wiem co chwalić, wszystko u Ciebie jak burza poszło, róże widzę pięknie się mają.
Rząd tulipanów , obwoluta pięknie wyglądają, a pomyłki chyba każda z nas ma ;:306 , jedne udane inne mniej :wink: . Nie wiem czemu ja nie mam tego czegoś kwitnącego na żółto - taka kępa niska przy kamiennej ścieżce, chyba każdy to ma. :oops: . Ale najbardziej podoba mi się zdjęcie zakątku ze stolikiem, z przodu czosnki ( zaraz rozkwitną ), przyrosty róż, a w dali łuk i w nim tulipany. Pięknie ;:196
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ilonko, fajnie że znalazłaś czas, żeby pokazać swoje piękności :heja A masz co pokazywać ;:180 Tulipan Belicia wart zapamiętania ;:215 Właśnie niedawno rozmawiałyśmy z Wandzią, że fajne są takie tulipany zmienne, bo jedna odmiana daje wrażeń za trzy :;230
Bardzo atrakcyjnie wygląda szpaler tulipanowy ;:167 To, że tulipany są nie białe, tylko biało-czerwone, wcale nie przeszkadza :D
A Pink Star ;:167
Ilonko, czy na tym zdjęciu jest może jasnota?
Obrazek
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ilonko, nie wstawiaj tylu pięknych zdjęć na raz ;:oj Dozuj nam to dobro ;:167 , bo co wrażliwsi mogą tego nie wytrzymać ;:306
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”