Ankowo cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Elu, dla mnie warzywnik to od dwóch lat główne hobby w sezonie. Chociaż nie mogę się pochwalić wielkimi zbiorami, to satysfakcja z tego fragmentu ogródka jest spora. Dynia i u mnie zagościła w tym roku, a już mam nasiona nowych odmian na kolejny sezon. A skoro udały Ci się pomidory, to gratuluję, bo wcale nie tak łatwo je utrzymać (choroby). Stąd tylko krok do wprowadzenia nowych warzyw. Koper na rabatach przecież już miałaś. Spróbuj z kapustą- czerwona jest piękna. Jarmuż i burak liściowy mogą konkurować z roślinami ozdobnymi, fasola wielkokwiatowa też ma duże walory ozdobne. I tak krok po kroczku, można mieć ogród bardziej jadalny :D

Stasiu, kurki w standardzie, nie pieją - jeszcze by mi tego brakowało :;230

Bożenko, bardzo mi szkoda Twojego kogutka, wyglądał tak dziarsko i zawadiacko. A nowy drób to fajny pomysł, mam nadzieję że się pochwalisz nabytkiem :)

Tajeczko, bardzo Ci dziękuję. Ja też lubię oglądać Twoje oczko :D

Izuś i Martuś, jak by to powiedzieć...Houston, we have a problem :;230
Dzisiaj, jak już pisałam Marcie, Emu wypuścił się o 3:38, zapiał dwa razy - już spodziewałam się trójgłosu, a tu niespodzianka - inne koguty nie podjęły śpiewu. Już całkiem zgłupiałam. A na forach drobiarskich radzą, a owszem, jak rozwiązać problem- najskuteczniejsze to : zrobić rosół :evil: A na to się nigdy nie zgodzę. Dalej: sprzedać koguty. Mówię NIE!!! No i opcja trzecia: przyzwyczaić się. ;:223

Izo, bardzo się cieszę, że Ci się spodobało oczko. Nie zarasta wcale glonami, bo jest w cieniu - problemem są za to masy liści z drzew, a także ograniczona szczelność (folia jest bardzo stara). Prędzej czy później przestanie w ogóle trzymać wodę, więc trzeba myśleć o zmianie folii. Co mnie przeraża, bo trzeba będzie wszystko z brzegów usunąć. Póki co mam moje małe uroczysko, które przydaje się bardzo latem, bo jest z niego świetna woda do podlewania :wink:
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

A ja bym poczekała z tymi kogutami ;:224 Żaden rosół, ani sprzedać ;:14
Każdy ma czasem gorszy dzień ;:108
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu :P , ja sobie tak myślę: kogutki pieją to może i kurki się piać nauczą. U nas na wiosce chyba nie ma kogutów bo nic nie słychać. Ja chciałam kupić kogutka i dwie kurki(liliputki) ale Henry się nie zgadza. Kozy też nie chce. I co ja mam począć? Na siłę to, trudno :cry:
Ja też mam malutki ogródeczek warzywny. Raz coś lepiej rośnie, raz gorzej. Raz zeżrą nornice, innym razem coś pospada i zniszczy się. Ale bardzo lubię ten ogródeczek, może jest troszkę za mały... Pomyślę nad tym a innym polecam. ;:108 ;:108 ;:108
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
x-d-a

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, hmm, 3.38 to pora raczej nieludzka i chyba nie lubiłabym budzić się o tej godzinie :evil:
Ale podobno do wszystkiego można się przyzwyczaić, więc i do pobudki o tej porze ;:224
Warzywka w ogródku? Jak najbardziej! A jeśli jeszcze oprócz tego, że smaczne to ozdobne - 3xtak :!:
Nie zapominajmy także o ziółkach - są śliczne, wspaniale pachną , a jaki z nich pożytek w kuchni :D
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, dziękuję spróbuję tak zrobić.
...chciałabym być budzona takim dzwonkiem. :)
Pozdrawiam, Elżbieta
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ankowo cz.3

Post »

Może trzeba się cieszyć, że pieje tylko jeden... Pamiętasz, opowiadałam Ci o mieszkającym w sąsiedztwie kogucie wampirze... Odzywał się koło północy :wink: Później się wyrobił i piał całą dobę... ostatnio coś go nie słychać :roll:
Te kury z piosenki to piały, bo nie miały koguta :;230 :;230 :;230

Może jednak ziołolecznictwo -jeśli nie mak, to melisę .. żadnej kawy po godzinie 16...
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

Halo, halo! Gdzie Ania się zgubiła.... :wit :wit
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Jestem, jestem Stasiu :D . Chyba zaczynam zapadać w zimowy sen :?

Pamelko, zaczynam się powoli przyzwyczajać, żadne drastyczne rozwiązania nie wchodzą w grę, koguty są bezpieczne.

Stasiu, a szkoda że Twoje plany drobiowe są blokowane. Takie kurki to sama radość. Nawet mały warzywnik daje frajdę, wcale nie trzeba dużo miejsca, jak to niektórym się wydaje. Ja widziałam filmiki, gdzie ludzie z braku miejsca, uprawiają warzywa w pojemnikach, co się tylko da - nawet marchewkę. Szczerze ich podziwiam, to takie miejskie ogrodnictwo, a daje przykład, że chcieć to móc.

Dalu, bardzo się cieszę, że masz takie zdanie o warzywach. Zioła oczywiście są nieodłącznym towarzystwem moich upraw. Uwielbiam ich zapachy, krzątaninę owadów podczas kwitnienia. Nie wyobrażam sobie mojego ogrodu bez lebiodki, kocimiętki, ogórecznika, lawendy, ruty, mięty - tych ziół mam najwięcej. Są też inne, rosnące w mniejszych ilościach, a co roku przybywa coś nowego. Na przyszły sezon spróbuję uprawy meksykańskiego estragonu (Tagetes lucida), o ile nasiona zechcą wykiełkować ;:224

Elu, może powinnam rozpowszechnić nagranie moich kogutków, wersja na telefon komórkowy - to jest pomysł :lol: A z warzyw, polecam jeszcze sałatę na cięte listki - można kupić mieszankę nasion, z której wyrastają różne okazy- gładkie i fryzowane, zielone i czerwone. Taka sałata jest atrakcyjna, zrywa się nie całą roślinę, ale stopniowo odrywa się liście, po kilka z okazu. Dzięki temu dość długo ma się źródło sałaty.

Dla oka czerwcowe kolory:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ankowo cz.3

Post »

Skoro rekomendujesz, zakupię mieszankę sałat :-)
Twoje zdjęcia takie jakieś budujące :-)
Mnie by tam koguta pianie nie przeszkadzało, bo i tak budzę się w nocy kilka razy i bez problemu zasypiam :-)
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, jest jeszcze inne wyjście z kokucikiem. Wstawić mu zegarek i w noc wigilijną po męsku z nim pogadać :;230

Moja kicia robi mi pobudke kilka razy w nocy. Wycodzi na zewnątrz i zaraz wraca. Już wstaję z zamknietymi oczami jak wytresowana (przez kicię ), bo jej się nie da wyuczyć. Uparty mój futerkowiec, że hej :D
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

Kolory piękne, ale jakie mistrzowskie zdjęcia ;:136 Czy już o tym mówiłam :;230
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, koniecznie taki dzwonek byłby miły dla ucha.
Te sałatki , czy to sałaty lodowe?
cudny chaber , piękne zdjecia.
Pozdrawiam, Elżbieta
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, a wyczytałaś coś nowego i ciekawego w tych księgach starych? :)
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

wesołego i bogatego Obrazek
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, jak tam Emu? Dalej pieje?
Zastanawiam się jak zareagują sąsiedzi na to pianie. Latem, jak się robi wcześniej jasno, może być wesoło.
U mnie też rosół nie wchodzi w grę. Będę tłumaczyć, do skutku :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”