Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli

[emalia112]

Starałam sie by wosk był jak najchłodniejszy i przez to jest troche gruby, ale mysle, że to nie problem. Za tydzień dam znać jak sobie radzą.

[Dolnoslonzok]

U mnie jest inny problem. We wtorek ciąłem w ogrodzie ostatnie krzewy, czyli Heunisch Weiss. Umieszczone w butelce PET i perlicie miały już nabrzmiałe pąki,a od wczoraj niektóre zaczynają się otwierać. Podobnie jest z innymi odmianami, które jeszcze nie wykształciły korzeni, jednak wypuściły zielone. Mam nadzieję, że nie zmarnują się te cenne sztobry.

[jurek16a]

Możesz coś więcej o tej odmianie ? Weiss - jasne. A po za tym nic nie wiem.
Może podaj jakie masz jeszcze odmiany?
Pozdrawiam Jurek

[mateo_09]

Przed zimą wsadziłem sadzonki winogrona do ziemi w domu i puściły mi pąki.
teraz liscie zaczynają usychać...
co zrobić?

[kapitan]

Wyrzucić i wsadzić nowe. Proponuję również zapoznać się z treścią tego wątku. Winorośl zimą powinna pozostawać w stanie spoczynku.

[Dolnoslonzok]

U mnie nie widać korzeni, a zielone wypuściły już : Heunisch Weiss, Weissgutedel z podbrzeskich wsi, Mallinger, Stara Tra, Traubeschwarz ( Karmazyn ) ze Starego Kisielina w woj lubuskim, Jadwiga, a w kolejce ustawiają się następne. Mam nadzieję, że i korzenie się obudzą.

[Dolnoslonzok]

No i wykrakałem . Stara Tra, Heunisch Weiss i Tauberschwarz ( przedwojenny Ślązak ze Starego Kisielina w woj. lubuskim ) wypuściły korzenie. Ponadto Gewurztaminer ma już liście, podobnie Chrupki i szereg innych otwiera pąki. Najbardziej cieszą mnie przedwojenne "blauery" spod Brzegu ( Myśliborzyce, Przylesie ) , które po nocy pokazały liście. Istnieje domniemanie, że to "Pinot Meunier"- Myśliborzyce, a drugi to klon "Pinot Noir". W gruncie nabrzmiewają pąki sadzonki Oberlin Noir ( od tygodnia w gruncie ), którego krzew macierzysty w Brzegu, rosnący na płocie w dawnej Brzeskiej Wsi (zwanej Brygidki, czyli "Briegischdorf", gdzie w XIX w. istniała winnica ) wypuścił w tygodniu liście.

[emalia112]

historia mojego ukorzeniania cd. Otóż tak na 5 sztobrów dwa /odmiana berliński/ pusciły srodkowe pędy, górne sa w fazie pękniętego pąka już drugi tydzień, jakos nie mam odwagi usunąc tych niższych pedów, bo górne sa duzo słabsze, ale pewnie będę '
musiała, bo na jednej "latorosli' pojawiły sie obok liści jakies pączki. Korzeni przez butelke nie widze, ale butelka jest duża, a ja nie będę zaglądać do nich tz do korzeni do lata. Dwa pozostałe mają równomiernie pękniete oba pączki górny i dolny, a w jednym widze korzenie, ostatni natomiast jest bardzo słabiutki ma pękniety górny paczek bardzo malutki dolnego w ogóle nie widzę. Spróbuje jutro zrobic zdjecia, ale nie bardzo umie wiec to nie jest pewne.

[jurek16a]

Ema po co się spieszysz, wyłamać zdązysz nawet w lipcu, najwięcej soków idzie do górnego i tak tego dolnego wyprzedzi, teraz najważniejsze są korzenie

[darnok]

Babci winogron zawalił cały agrest i go cieła 3 tygodnie temu,ja gałązki ucięte powbijałem u siebie przy płocie i każda gałązka wypuszcza będę miał pełno liści do kiszenia xd

[emalia112]

Jurek16a Nie znam sie w ogóle na winoroslach, kupiłam sadzonki posadziłam i one maja sie dobrze. Te pieć sztobrów ukorzeniam jako doświadczenie. Pewnie, że chce żeby mi się powiodło, bo to cieszy. Z tego wątku dowiedziałam sie, że wykarmienie dwu pędów bardzo rośline osłabia, a jeszcze te pąki kwiatowe. W dwu sadzonkach widać już korzenie, Sa grube i jest ich bardzo dużo wiecej jak 6, ale tam pędy sa w fazie pękniętego pąka oba, natomiast te wybujałe korzeni nie mają, albo maja ale ich jeszcze nie widać. Tak myśle, że usuniecie jednego pędu uchroni roślinę przed nadmiernym wyczerpaniem, ale to są tylko moje wnioski niekoniecznie prawdziwe. Co zrobić z pąkami na "latorośli"? Bo chyba nie powinnam jej zakwitnąc?

[bejrut]

Rowniez wzialem sie za ukorzenianie. Powiem tak ze biala odmiana przyjela sie szybko i latwo.Ładne korzonki, w obydwu probach tzn w pecie z ziemia jak i w sloiku z woda.(nieznam nazwy ale w zeszlym roku jadlem i odmiana zacna). Granataowa oraz czerwona na razie korzonkow brak chcociaz paki nabrzmiale a w kilku nawet zielone pedy. Ale czekamy dalej zobaczymy.

[emalia112]

Minęlo juz ponad trzy tygodnie jak wsadziłam patyki do petów. Stan na dzien dzisiejszy jest taki. Jedna sadzonka ma piękne korzenie i po dwa listki w obu pędach. Dwie następne maja słabe korzenie i także po dwa listki. Jedna sadzonka ma długi dolny pęd 7 listków, górny nie pękł wcale, korzenie dosyć ładne. Ostatnia ma po listku, korzeni w ogóle nie widać. Czy zdjąc je już z grzejnika i wynieść do foli?

[jurek16a]

Nie zdejmuj, niech puszczą choć maleńkie korzonki.

[kapitan]

Ta ostatnia ma prawdopodobnie jakiś problem. Jak dokonywałaś oceny? Tzn czy wyjmowałaś, czy tylko przez ścianki peta?