Różanka Fridy

Zablokowany
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różanka Fridy

Post »

Fantastycznie zabezpieczone rózyce.Im zima już nie straszna.A w naszych głowach już następne różane marzenia- no i fajnie.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różanka Fridy

Post »

Witam,
No no fajne sukieneczki pozakładałaś swoim pięknościom szkoda że nie wpadłam na ten pomysł
Ciepluteńkie pozdrowionka
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różanka Fridy

Post »

ładne zabezpieczenie .. nawet róże maja okrycia na zimę .. mam już całą rabatkę z różami ,jedną alejkę i jeden rząd i trochę drobnicy rozsypanej po całym ogrodzie , obiecuję każdej wiosny że już więcej nie kupię ale na jesieni wpadły mi w oko dwie pnące pomarańczowa i żółta .. i znowu dokupiłam .. bardzo ich lubię tylko nie wtedy jak muszę ich przycinać ,, ładnie kwitną tylko dlaczego tak drapią ..
Frido ,wesołych i rodzinnych świąt przy pięknej choince i kolędach , niech łaska nowonarodzonego otoczy ciebie i twoją rodzinę
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu witam poświątecznie ... :wit
Przeglądnęłam Twój wątek różany ,widzę ,że choroba różana i Ciebie dopadła ... :wink:
Mając tak dużą powierzchnię Twoje marzenia różane mogą nadal się spełniać :D No i dobrze ,będę miała gdzie je podziwiać :D

Miłego wieczoru ;:7
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
empuza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 4 cze 2007, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu, ,wystawiaj żółte księżniczki do konkursu!
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu,
Jak tam w różance wszystko zasypane?
Pozdrowionka
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Różanka Fridy

Post »

Tak najbardziej Danusiu, to boję się o tę różę od Ciebie. Wsadziłam ją wedle wszelkich reguł, dół wykopałam ogromniasty, dałam kompostu i innego dobra, ale tak teraz myślę czy ona zdążyła się choć odrobinę ukorzenić. Jak spadł pierwszy śnieg to specjalnie chodziłam i nagarniałam na nią, żeby miała cieplej - oczywiście kopczyk z kory wcześniej też dostała.
Ale pocieszam się, że listopad to jeden z najlepszych terminów do sadzenia róż.
Chcę, żeby już była wiosna i do tego ciepła i do tego z deszczem w nocy (niekoniecznie codziennie), a wdzień słońce (codziennie) itp. ;:180
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różanka Fridy

Post »

Ja też pragnę wiosny, nigdy nie lubiłam zimy, a odkąd mam ogród, jeszcze bardziej.
Beatko, róży nic się nie stanie, przezimuje bez szwanku, a latem będzie cieszyć kolorem i zapachem.
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różanka Fridy

Post »

Oj jak ja juz chcę wiosny Danusiu,
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu, ale masz zabezpieczone róże :D
teraz zima im nie straszna :D

i oby się szybko skończyła.. :roll:
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różanka Fridy

Post »

Zima ani myśli odpuszczać, wręcz przeciwnie, atakuje zaciekle. Zaczynam się obawiać o rośliny. Wczoraj,po zapowiedziach syberyjskich mrozów, niektóre rośliny zostały docieplone - M. zafundował im dodatkowe kołderki.
Korzystając z wolnego czasu czytam, czytam i ... głupieję. Tak, tak! Otóż mam kilka książek o różach oraz katalog i poza początkowymi zachwytami, przyszła pora na myślenie. Co się okazuje? Są duże rozbieżności w opisach poszczególnych odmian róż. Dajmy na to Reine des Violetes, różę tę mam i przez dwa sezony obserwowałam jak rośnie. Okazało się, że z róż kupionych bez nazw, jedna z nich była tą właśnie różą, która przetrwała w złych warunkach. Mam więc o niej niejakie pojęcie. A co w książkach, w każdej nieco inna informacja,co do wzrostu, wymagań, nawet zapachu, no ale to odczucie subiektywne, więc daruję sobie. Podobnie jest przy innych odmianach, które mnie bardzo interesują, bo nabyłam je jesienią. Poza różnicami w opisach, nawet zdjęcia są jakieś inne. Biorę poprawki na inny klimat, różnice siedliskowe, no ale żeby wzrost był podany w jednej książce do 1,2 m a w innej do 2 m. Dochodzę do wniosku, że najlepsze informacje są od forumowiczów, dlatego bardzo sobie cenię niektóre różane wątki zawierające fotki + opisy z podaniem rozmiarów i wymagań.
Dzisiaj sobie ponarzekałam, ale przecież czasem człowiek musi. Na polepszenie nastroju upiekłam sernik, akurat wyjęłam i pachnie cudnie. ;:137
Pozdrawiam, Danuta

Na rozgrzewkę trochę lata
Obrazek
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu,
ja poproszę serniczek poprawi zimowy nastrój,
co do informacji na temat róż też dochodzę do takiego wniosku, że to forum to skarbnica ludzkiej wiedzy z praktyki
Pozdrowionka
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różanka Fridy

Post »

Licząc na wiedzę koleżanek forumowych spróbuję poszukać wiadomości na temat róży Lawender Lassie, różowa parkowa, czy prowadzić jak pnącą? Może ktoś ma i podzieli się wiedzą. Kupiłam jesienią wiązkę patyków, która jest tą ponoć różą, czeka zadołowana na wiosnę, a ja czekam na informację, bo nie mam pojęcia, gdzie ją posadzić.
;:223
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Różanka Fridy

Post »

Co do wzrostu róż, to też się dawno przekonałam , że w różnych miejscach różnie podają :D
Np. taki Graham T. opisywany często jako niewielki, może dorosnąć spokojnie do 2,5 metra.

I z tego co widzę u siebie, to zdecydowana większość rośnie wyższa niż w opisach.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różanka Fridy

Post »

Dziękuję Oliwko,
przekonałam się, że wymiary podane w literaturze różnia się od tych w naturze. Przesadzałam jesienią, po dwóch sezonach, kilka róż, właśnie z powodu ich wybujałych parametrów, min. Elsmhorn. Nieprecyzyjne informacje dotyczące róż okrywowych wprowadziły mnie w błąd, bo rożyczki wesolutko wyszły na ścieżki, co niektórym dałam podpórki i udawały niewielki róże pnące. Jestem bardzo wdzięczna za informacje dotyczące nie tylko wymagań, koloru, zapachu i odporności, ale własnie rozmiarów, w górę i na boki oraz pokroju. Wiele róż określane jako parkowe lub historyczne lubi się "puszczać" i przydatne są podpory, np. Luise Odier, ale tę wiedzę posiadłam z forum, nie z literatury.
Problemem jest również cięcie róż, jedne wymagają radykalnego, inne tylko prześwietlenia, a jeszcze inne wcale. Jesienią oznaczyłam róże w gruncie, teraz robię notatki żeby ustrzec się błędów, które i tak na pewno popełnię. W jesiennym szale zakupów nabyłam kilkadziesiąt róż, które czekają zadołowane do wiosny i już mam problem, gdzie je posadzić, żeby jesienią nie przesadzać. A może zastosować donice i patrzeć jak rosną? Tylko czy po jednym sezonie będę w stanie określić ich rozmiary?
Aha, czy ktoś może mi podpowiedzieć jak rośnie róża Lawender Lessie?
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”