Krysiu, niestety to naprawdę kropla. Chociaż w plecach i tak tą kroplę poczuliśmy. I nie do końca wiemy, co dalej. Czy zamówić znów coś co nie jest ziemią, czy poczekać do przyszłego roku?
Na szczęście w środku zaczyna być widać postępy.
Dorotko, uwierz mi, ja też się nie mogę doczekać
