W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, Twoje rodki też stanęły na wysokości zadania. Umiliły nam czas oczekiwania na nasze królowe. Widzę, że jedna Twoja już wystartowała. U mnie chyba zacznie się w przyszłym tygodniu. Muszę upolować te ciemno niebieskie, pełne orliki bo są boskie
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Ostatnie kilka dni w naszym mieście padało,a ja cieszyłam się jak dziecko,że działka jest podlewana,a roślinki napiją się dostatecznie ;:108 Przekonana o tym,że tak się dzieje czekałam spokojnie do wczoraj. Po południu pojechałam stęskniona,a tu zonk ;:124 Na wejściu pierwsze w oczy rzuciły się zwieszone kwiaty rhododendronów. Pomyślałam,że to pewnie deszcz zniszczył kwiaty.
No nic,weszłam w największą rabatę i widzę tańczące chwasty. Pobiegłam do narzędziowni po moją dziabkę,by się z nimi rozprawić. Gdy wbiłam w ziemię pierwszy raz narzędzie coś mi nie pasowało. Co tak sucho? Chodziłam w kółko i powtarzałam,że to niemożliwe. Byłam pewna,że ziemia jest nawodniona po ostatnich dość ulewnych deszczach. Niestety wokół mnie pustynny piach,a nie nawilżona gleba. Rzuciłam się na chwasty,które w różnych gatunkach się panoszyły.
Ciężko jak wiecie w suchych warunkach je się usuwa. Po godzinie wyprostowałam plecy i stwierdziłam,że albo kora albo skoszona trawa,bo jak tak ma wyglądać całe lato to ja dziękuję ...
Normalnie bunt nastolatka :) Trochę się pozłościłam i dawaj za konewkę. Z obłędem w oczach latałam i podlewałam biedne róże i liliowce,a hortensje również czekały na swoją porcję wody.
Już zapadał wzrok,jeszcze trawa czekała na swoją kolej. Udało się,rośliny będą żyć.

Róże coraz większe mają pąki i widać już kolorek. Jedne mniejsze,inne całkiem już spore.

Moja pierwsza różyczka balkonowa ;:138

Obrazek

Zauważyłam mszycę na Rosenfaszination,niestety skończył mi się Substral. Jutro zakupię i pojadę choćby oprysk zrobić.

Wiolu jak dobrze,że już masz dobre łącze:) Moje pomidory na razie stoją w miejscu. Chyba są w szoku,wcześniej rosły w małych pojemniczkach,a teraz wokół swoboda. Podlewam je wodą z beczki i chucham na nie. Czekam aż ruszą na całego. Z kolei buraki...hmm w tym roku muszę się im dokładniej przyjrzeć. Do tej pory przyznaję,że mało co interesowałam się warzywkami.
Teraz to się zmieniło i jak tylko jestem zaglądam na warzywnik. Na razie buraki dopiero co wyszły,będę je mieć na oku. Też tak myślałam,że buraki to najprostsze warzywo do wyhodowania ...
Dziękuję za rady,zrobię po prostu oprysk jak będzie taka potrzeba.
Substrala za mało kupiłam,na taką ilość róż jedno opakowanie to za mało. Dokupię jutro koniecznie. Mało mam lilii,a Big Brother chyba zniknął...

Obrazek

Aniu-anabuko ja też lubię orliki,przybierają różne barwy i co roku rosną w nowych miejscach :uszy
Dalie już coraz większe,jedna dość późno się pokazała,ale jest i to się liczy. Wygląda na to,że wszystkie przeżyły,mimo,że niektóre karpy były suche.

Obrazek

Ed04 witam u mnie:) Pomidorki na razie są w szoku po wysadzeniu na miejsca stałe,dostały już podpory,czekam na wielkie krzaczory i spore owoce mniam:)
Ananas Noir ciekawe co to za gagatek?

Obrazek

Moni dzięki za radę,dobry sposób,rzeczywiście w tygodniu jest luz,zwłaszcza późnym popołudniem ;:333 Pomidorki dostały do dołka obornik plus skórkę banana. Dodatkowo podsypałam je delikatnie nawozem. Mam nadzieję,że wyskoczą w górę ;:333

Obrazek

Tolinko mam taką nadzieję,na razie przedszkolaki:)
Sąsiada ostatnio mało na działce,także chyba się nie będę oglądać i gnojówkę zrobię ...
Czy młode róże mogę podlewać miksturą o wątpliwym zapachu?

LO w pąkach

Obrazek

Alicjo dalie ku mojemu pocieszeniu wszystkie wychodzą,rosną w różnym tempie ...
Podlewam je,bo wiem,że teraz potrzebują wody.
Ile pomidorów wyhodowałaś? Nie wiem dlaczego nie mam u siebie papryki? No tak...brak miejsca :)Może innym razem ?Dzięki za trzymanie kciuków:)

Moja najbardziej dorodna żurawka...

Obrazek


Ewelinka Gertruda J warta zakupu,ma fajne,czerwone przyrosty,a listki lekko zarumienione .
Jeśli chodzi o różaneczniki to na początku zaraz po posadzeniu trzeba się nimi zaopiekować jak niemowlakiem. Najpierw spory dół,ja kupiłam kwaśny torf,wymieszałam z glebą z działki i płytko posadzone mają szansę się zaklimatyzować. Najlepiej,gdy rosną w półcieniu. Lubią rosnąć w grupie. Bardzo ważne jest po przekwitnięciu wyłamywać kwiaty. Dwa razy nawożę i koniecznie lubią dużo wody,a to dlatego,że korzenie płytko posadzone wciąż wysychają .Praktycznie są na wierzchu. Spróbuj jeszcze raz,mi też kiedyś padł jeden rh,ale to kilka lat temu,kiedy zaczynałam z nimi przygodę. Roseum Elegants ta odmiana,jeśli Ci się podoba ;:108

Obrazek

Gosiu to tulipan Ice Cream w bukiecie. Są też pojedyncze. Niestety miałam już tę odmianę i po dwóch latach dopada je karłowatość albo całkiem zanikają. Mimo wszystko warto je zobaczyć,długo rozkwitają ;:333

Bratki działkowe te większe lepiej się spisują niż te drobne...

Obrazek

Iza wiem jak to jest,mam wiele wątków,które chciałabym odwiedzić :wit Czasem wpadam bez wpisu,ale na bieżąco jestem. Nie nadążam latać za swoim ogonem:)

Ostnica z floksem

Obrazek

Soniu balkonowa róża w dniu kupna miała już pąki,po kilku dniach zobaczyłam jej kwiat ;:333
Szkoda,że nie znam odmiany,ale ciekawa jest. Może ktoś ją rozpozna?
Rhododendrony dobrze się u nas czują,mam cztery i wszystkie sobie radzą. Twoje rh chyba młodziutkie? Skoro piszecie,że pomidory mam w miarę,to niech tak będzie:)Na razie stoją na baczność,to chyba się przyjmą. Mama się pytała jakie będą kolory. Ten czarny,ten pomarańczowy,ten zielony...:) -A czerwone ? Ja na to,że akurat czerwonych to mało mamy.
Żebyście widzieli minę mojej mamy;) Jedną malinówkę na szczęście wyhodowałam.
Czarne pomidory to będą moje:) A czy to ma jakieś znaczenie? Byleby smaczne były;)

Eden z LO

Obrazek

Alu no dobrze,już nie będę smęciła jakie to mizeroty wyhodowałam. Tak naprawdę to zawsze moja mamcia kupowała rozsady i pamiętam,że takie krzaczory z zielonymi liśćmi ;:224
Teraz wiem,że swojskie są mniejsze i mniej wybarwione. Poczekam aż ruszą z kopyta.
Rhodendrony jak zakwitną to naprawdę można oko nacieszyć,róże dopiero w pąkach,a tu takie kolorki piękne. Warto je posadzić w swoim ogrodzie. Tereska daje czadu,ale w tym roku wyjątkowo wypuściła na świat dzikie pędy. Ciężko mi teraz znaleźć i usunąć całkowicie.

Eden odbija od korzenia

Obrazek

Iza ale wyszły z ziemi liście,czy w ogóle się dalie nie pokazały? Może karpy były wyschnięte lub zgniłe? W zeszłym roku kilka dalii mi padło bezpowrotnie.
U mnie w ogrodzie nie ma ślimaków,wiem,że to dziwne,ale nie mamy ;:oj . Jak czytam,że inne osoby ciągle zmagają się z tymi dziadami to nas to nie dotyczy. Inne tałatajstwo się kręci.
Balkon swój traktuję jak namiastkę ogrodu. Lubię ten swój mały kącik.
Mam tu kobeę,jeden powojnik Rubra,pelargonie,jedną różę nn,lobelie,zioła i bratki,które trzeba już przewieźć na działkę.

Naparstnice czekam ....

Obrazek

Iwonka mój sąsiad nieżyczliwy,tak naprawdę nie mamy żadnego kontaktu,a tak poza tym tuje zarosły jego stronę:) Liczę na pomidory,chodzę koło nich i obserwuję co z nich wyrośnie:)

Tarczownica

Obrazek

Kasiu dziękuję:) Wczoraj podlałam rh,bo ewidentnie brakło im wody ;:108

Goździk

Obrazek

Aneczko jak zobaczyłam ten kolorek to zdębiałam,a wiesz co jest dziwne? W jednej kępce jest błękit i szafir...niesamowite:)Teraz czekam jeszcze na białą do kompletu ;:65
Oj tak pomidorki i buraczki muszą się udać,czujnym okiem sprawdzam co u nich słychać.
Aniu Tereska z daleka pokazuje różowe kwiaty i dynda na wietrze. Razem z Nevadą grają pierwsze skrzypce. Poza tym tylko pąki widziałam wczoraj. Myślę,że jutro jak podjadę to może Chippendale pokaże kwiat? Masz tę różę? Czy Ty już wróciłaś z pięknej wycieczki? ;:oj

Obrazek

Ewo czekam na róże,wiem,że to już zaraz się stanie,kiedy pokażą pierwsze tak bardzo wytęsknione kwiaty.Cardinal de Richelieu ma sporo pąków,pnące róże tez obsypane np.Perennial Blue lub Veichenblau ...

Pelargonia w odmianie Candy Rose

Obrazek

Kilka dni wcześniej pojechałam do szkółki mojej ulubionej,ta odpoczywam i cieszę oczy.Pojechałam za powojnikiem,ale nie zapisałam nazwy i niestety wróciłam bez ...skleroza ...

Obrazek

Ile dobroci...

Obrazek

Klony japońskie w dość znacznych cenach...miałam chęć na Orange Dream,ale nie mieli...

Obrazek

Sosna niska...mogłam wziąć,pędy bym rwała co wiosnę na syrop ech...

Obrazek

Raj azaliowy

Obrazek

W końcu odjechałam z takimi gagatkami

Obrazek

Na balkonie pysznią się lobelie,czajnik zwolnił miejsce,stokrotki poszły out ;:333

Obrazek

Pomidorki dostały solidną podporę z bambusa trawy Giganteus,która nam się sporo rozrosła...

Obrazek

Elfik z balkonu dostał nową miejscówkę pod magnolią

Obrazek

Klatka też zawisła w nowym miejscu na wiśni

Obrazek

Miłej niedzieli ;:3
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Uroczo Aniu... ten Elfik, klatka ;:167 Zachwycona jestem tymi drobiazgami.
Współczuję suszy na działce... u nas popadało kilka dni, ale mimo to ziemia nadal spragniona, ale dobrze że cokolwiek.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, współczuję suszy i doskonale Cię rozumiem. U mnie deszczu nie było 6 tygodni :?
Ale super szkółkę masz w okolicy ;:oj I tyle cudowności. Aż dziwię Ci się, że takie skromne zakupy zrobiłaś :lol:
Z chęcią wybrała bym się na łowy po centach ogrodniczych, bo spragniona zakupów jestem bardzo. W tym roku jeszcze nie byłam.
A wiesz, ze na początku czerwca wybieramy się do rodzinki na wesele w Twoje rejony, więc i może po drodze nadarzy się okazja do zakupów :lol:
Balkonowa różyczka cudny ma kolorek ;:167 Ciekawe jaka to odmiana. Masz jakiś typ ?
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, śliczna różyczka, jak z porcelany. Ja jak zwykle wypatruję Twojego Charles'a de Mills'a :D
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, ja też latam i podlewam. Niedaleko deszcz padał, ale do mnie nie zawitał. Tak bywa :(
Balkon będzie w niebieskościach ....jak w niebie. :D Lubię lobelię, też posadziłam jej cały szpaler między różami. Nawet susza jej nie złamała. Zaczyna kwitnąć.
Róża balkonowa ma cudny kolor ;:333
I warzywnik widzę rośnie w siłę :uszy
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, gratuluję pierwszej róży. Ależ Ty masz wypielęgnowany warzywnik. Elfik rozkoszny.
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, jaka piękna jest ta róża balkonowa - taka subtelna i elegancka.
Szkółka rewelacyjna, no i klematisy, ach...
Współczuję braku deszczu, ale na pocieszenie dodam, że u nas opady też nędzne były, pod drzewami, krzewami, ba, nawet pod niezapominajkami suuuucho i popiół.
U mnie róże bardzo rzadko dziczki wypuszczają, może 1-2 przypadki miałam w swojej kilkunastoletniej kadencji ogrodniczej.
Duże bratki chyba wszędzie w tym roku ładnie rosną (no chyba, że zawsze tak z nimi jest ku mojej niewiedzy), u nas na cmentarzu regularnie przypatruję się i jestem nimi zdumiona jak pięknie i obficie kwitną. W przeciwieństwie do moich drobnych na balkonie :roll:
Aniu, udanego tygodnia ;:196
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

No, powiem, że przygoda z suchą działką nie do pozazdroszczenia. Dobrze, że pojechałaś i zdążyłaś podlać zanim jakieś straty by się pojawiły.

Aniu, jestem pod wielkim wrażeniem Twojej działki. Warzywnika szczególnie ;:oj Jaki jest wielki i jakimuporządkowany, odchwaszczony ;:63 Ile metrów ma Twoja działka? Wydaje się ogromna.
Zauważyłam imperatę przy oczku wodnym, u mnie w podobnym stadium rozwoju jest. Co roku dokupuję kępkę bo jakoś powoli się rozrasta.
Balkon u Ciebie też bardzo mi się podoba :) Jakbyś miała jakies zdjęcia balkonowe i wolną chwilkę na wrzucenie ich to chętnie zobaczę :D Pewnie nie ja jedna :lol:
Elfik cudny ;:167
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Jaki recykling z tą trawą gigantus przeznaczoną na tyczki dla pomidora, to mi się podoba! ;:215 W ogóle pomidorki piękne rosną! Ananas Noire jest ślicznym pysznym pomidorkiem, w przekroju ma trzy kolory, bardzo efektowny :)
W takiej szkółce zupełnie bym zgłupiała, pewnie rąk by mi zabrało, żeby się z niej zabrać ;:oj
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu nadrabiam zaległości. Podziwiam kwitnienia i nasadzenia w Twoim ogrodzie, gratuluję pierwszej różyczki. Zawsze te pierwsze kwitnienia cieszą wyjątkowo.
Ale fajna ta szkółka, czy mogłabyś napisać gdzie ona jest, chociażby na PW ? Orange Dream jest naprawdę uroczy, moje serce skradł całkowicie.

Super też te artefakty, które uzupełniają i podkreślają urok Twojego przepięknego ogrodu ;:63

Podziwiam i zazdroszczę, ale tak pozytywnie, braku ślimaków.

Pozdrawiam ;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Witaj :wit . Jesienią na pewno posadzę Gertrudkę i skoro tak pachnie to muszę jej dać dobre miejsce przy ścieżce ;:108 . Mam też ochotę posadzić róże Zephirine Drouhin bo ponoć ma mało kolców i też mocno pachnie ale tutaj na forum chyba jest mało znana i w szkółkach też nie tak łatwo ją zdobyć. Czekamy cierpliwie na róże i niektóre nieśmiało pokazują kwiaty ;:138 . Z różanecznikami na pewno spróbuję ale za pewien czas bo skoro lubią rosnąc w grupie to wolę poczekać i od razu posadzić kilka a na ten moment nie mam gdzie ;:131 . Ten fioletowy cudny ;:333 . Zazdroszczę takiego raju clematisowego i nie tylko ;:oj , ciężko pewnie wyjść bez niczego :;230 . Goździk bardzo ładny a ja miałam wysiać sobie i zapomniałam ! Aj ;:222 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17397
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Piękna ta klatka. Moja chyba mniejsza

Krzesło niebieskie też suuper vwyglada.
Ogród bogaty i piękny.
I te twoje dekoracje. Ładnie to wszystko komponejsz Aniu. ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, warzywnik masz wzorcowy.
Czytam, że pierwszy raz siałaś pomidorki
Nie jest to straszne prawda?
Ja często kupuję pomidory w sklepie i wybieram nasiona tych, które mi smakują.
W ten sposób wiadomo co sie będzie jadło
Kupując sadzonki 100% pewności nie ma :D
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Susza przeogromna, pustynia się robi nie na żarty ;:124 Jak tak dalej pójdzie to wszystko wypali, a na dodatek zbliżają się upały. Ostatnio będąc na działce zauważyłam na pędach róż mszycę. Nieźle sobie poczyna. Gdzieniegdzie pąki uszkodzone i zniekształcone ;:303 Znów zapomniałam kupić Substrala do róż.Marc Chagall ma aż jednego pąka, no skromnie bardzo, a ja tak na niego czekałam. Z kolei Celebrating Life ma same liście bez przyrostów.Róże historyczne, a mam ich kilka nigdy nie zawodzą.Na wiosnę wydają się takie biedne ,a potem obsypane pąkami cieszą.Balkonowa róża cudownie pachnie, zapach jest bardzo wyczuwalny, kiedy otworzy się cały kwiat. Nie znam odmiany niestety.W ogrodzie kolorowe pąki, ale jeszcze żadna nie zakwitła.

Basiu ostatnio lubię przyozdabiać swoje miejsce na ziemi ;:108
Teraz, kiedy pomału zakątki zarastają, czasami łapię się znienacka spotykając niechcący owe gadżety.Przy oczku stoi niebieskie poidełko,a zarosła je teraz hosta.Takie oto niespodzianki ;:306
U Ciebie popadało kilka dni, ale masz dobrze.Ja nie pamiętam deszczu.Jutro lub w czwartek muszę pojechać choćby na dwie godziny podlać pomidory i ogólnie trawę i rośliny.

Obrazek

Wiolu naprawdę zaczynam się martwić o moje rośliny ;:185 W poprzednim roku to może ze dwa razy podlewałam, tak było mokro.W nocy padało, a w dzień słoneczko.
Szkółka numer jeden, uwielbiam tam przebywać, spacerować.
Do tego fachowa obsługa, pani właścicielka o każdej roślinie ma wiedzę.W ostatniej chwili odłożyłam klona Butterfly .Pewnie i tak w końcu przyjdzie dzień, że po niego wrócę. Widziałam go na żywo już rozrośniętego, cudowny:)
Wiolu jeśli tylko będziesz miała okazję być w moich rejonach zajedźcie do Przytoku. Wiem, że nawet w niedzielę jest otwarte od 9-15.Kompletnie nie mam pojęcia, co to za różyczka mi się trafiła.
Ma taki zapach, że nos wykręca? ;:215

Teraz tak wygląda

Obrazek

Aniu rzeczywiście różyczka jak z porcelany, ma dość grube płatki i kwiat wytrzymały. Cały czas tworzy nowe przyrosty ;:333
Wypatrujesz Charlesa? Ma sporo pąków już pękających, bardzo ciekawa różyczka. Masz na niego ochotę?

Oto pąk

Obrazek

Małgosiu to podajmy sobie dłonie w tej niedoli ;:108
Lobelie ładnie przyrastają, jak dobrze, że się skusiłam na wysianie nasion.
Warzywnik ma się dobrze, pomidory na razie stoją jak zaczarowane, ale listki sterczą, więc żyją.

Rasputin we fiolecie

Obrazek

Ewa dziękuję:) Warzywnik to domena mojej mamci. To jej konik największy. Właśnie mi ostatnio zapowiedziała, że niedługo trzeba wykonać pierwszy oprysk z drożdży.

Nowy kolor floksa drummonda

Obrazek

Alicja różyczka teraz otworzyła kwiat całkowicie. Ma w środku oczko. Jak na razie dobrze się sprawuje ;:215
Clematisy robią wrażenie, ja je tak kocham, a one mnie niestety nie. W tym roku tylko Krakowiak jak zwykle i bylinowe nie zawiódł.
Reszta moich clemków wypuściła ledwo co jeden badyl i koniec.
Nie wiem skąd te dziczki wyłażą i dlaczego?Wycinam i znów jest dobrze.
Alu dziękuję i mam nadzieję, że jednak spadnie deszcz i w prognozach się mylą.

First Lady po dwóch latach się pozbierała i będzie kilka kwiatów

Obrazek

Iza podlewałam ostatnio do 20 tak mi szkoda roślin. Jeszcze takiej suszy w maju to nie pamiętam. Zapowiadają 30 stopni ;:303
Nasza działka ma niecałe 400 m. Warzywka zajmują mało miejsca.
Miał być mały, podręczny warzywnik na kilka roślin, ale co roku są nowe koncepcje. Kilka borówek przybyło i robi się coraz mniej miejsca.
Red Baron w tym roku późno wystartowała, ale powoli nadrabia.
Balkon na fotkach wydaje się spory, ale on jest w kształcie kwadratu. Ciężko w całości zrobić zdjęcie, ale postaram się poszukać.

Pąk Prinncesse Aleksandra of Kent

Obrazek

Aga to najlepszy sposób i jaki ekonomiczny, jednak to trawsko sporo miejsca mi zajmuje i musimy ją mocno ograniczać. Mój wujek ostatnio wykopał siekierą kawał dla sąsiada chętnego. Ostrzegałam,że to potężna trawa, a ścinanie jej na wiosnę nie należy do łatwych zadań ;:224
Ananas Noir fajna nazwa, lubię ananasy, jestem ciekawa tego smaku i po przekrojeniu środeczka.
Co do szkółki to istne szaleństwo, mam ją niedaleko ,więc nie biorę za dużo gotówki?

Róża pokazała oczko

Obrazek

Beatko witaj:) Szkółka w Przytoku się znajduje. Mają swoją stronę, kiedyś chwilowo można było zamawiać online, ale potem zrezygnowali. Mają sporo klienteli stacjonarnej. Ludzie sami ich znajdują. Z daleka też przyjeżdżają.
Cieszę się, że nie mam ślimaków, ale smucę, bo nie ma kropli deszczu ;:222

Lady of Schalott pokazuje innym jak mają rosnąć

Obrazek

Ewelinko Gertrude to cudna róża, można się zakochać ;:167
Róże dalej w pąkach,oby tylko robale ich nie zjadły,bo co rusz znajduję nowe towarzystwo buszujące ech ;:224

Piwonia biała już się szykuje

Obrazek

Aniu zauważyłam, że w ostatnim czasie i u Ciebie pojawiły się nowe ozdoby do ogrodu. Klatka jest mała, ale na zdjęciu wyszła na dużą ;:224

Obrazek

Gosiu pomidorki po raz pierwszy i mam nadzieję,że nie ostatni.Teraz już wiem,że to nic trudnego,ładnie wschodzą,potem pikowanko i to wszystko.Teraz muszę dopilnować,by żadne choroby ich nie złapały ;:108

Ostróżki na razie zielone,ale jeszcze chwilkę:)

Obrazek

A na koniec dla Was wszystkich deser mój ulubiony ;:oj

Obrazek

Obrazek

Miłego tygodnia ;:3
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”