Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1

[juju]

Witam wszystkich pasjonatów Adenium!
Jestem nowa na tym forum. Moje adenium kupiłam na allegro jak miało jakieś 15 cm... Teraz ma ponad 30cm... i to właśnie jest moim problemem, bo nie wykształca tej zgrubiałej łodygi, tylko rośnie wzwyż Niedawno miało ochotę zakwitnąć, bo zdarzyło się kilka słonecznych dni, ale szybko aura się zmieniła, a kwiatki z powodu ponurej pogody na zewnątrz uschły... Myślałam, że może to pomoże roślince, że wreszczie wypuści jakąś odnóżkę od dołu, ale niestety - dalej wędruje w górę. Nie wiem co mam z nią zrobić - ma dostatecznie dużo światła, bo stoi na oknie południowo-zachodnim. Po prostu rośnie jak szalona, ale nie wszerz, tylko wzwyż... Zastanawiam się nad jej obcięciem, ale boję się, że się zmarnuje.
Bardzo bym prosiła o rady - czy ktoś już próbował swoje roślinki w ten sposób "skracać"

[kocurek]

A może pstryknęłabyś jej foto?

[Anastazja324]

Poradźcie co robić.Moje adenium ma 2 listki i już jest dosć spore,na tyle że bedę musiała niedługo zdjąć folię.Ale nie wiem jak je do tego przyzwyczajać,zrobiłam dziurki szpilka,ale chyba są za małe i nie przepuszczają zbyt dużo powietrza.Boje sie zrobić coś bardziej "odważnego",bo drugie nasionko nie wykiełkowało i nie chce zniszczyć mojej jedynej (oby jak na razie)różyczki.

[rastharsis]

Witam wszystkich pasjonatów Adenium!
Jestem nowa na tym forum. Moje adenium kupiłam na allegro jak miało jakieś 15 cm... Teraz ma ponad 30cm... i to właśnie jest moim problemem, bo nie wykształca tej zgrubiałej łodygi, tylko rośnie wzwyż

Wklejałam chyba stronę wstecz artykuł, w którym napisane było, że Adenia hodowane w domu nie wykształcają zwykle zbyt wyraźnego kaudeksu. Chyba musimy nauczyć się z tym żyć.

Zastanawiam się nad jej obcięciem, ale boję się, że się zmarnuje.
Bardzo bym prosiła o rady - czy ktoś już próbował swoje roślinki w ten sposób "skracać"

Ja nie skracałam i chyba nie miałabym dość odwagi, by to zrobić. Ale skoro jest to roślina nadająca się na bonsai, to skracanie nie powinno jej zaszkodzić.

A może pstryknęłabyś jej foto?

Też chętnie zobaczyłabym tego cudnego giganta!

Poradźcie co robić.Moje adenium ma 2 listki i już jest dosć spore,na tyle że bedę musiała niedługo zdjąć folię.Ale nie wiem jak je do tego przyzwyczajać,zrobiłam dziurki szpilka,ale chyba są za małe i nie przepuszczają zbyt dużo powietrza.Boje się zrobić coś bardziej "odważnego",bo drugie nasionko nie wykiełkowało i nie chce zniszczyć mojej jedynej (oby jak na razie)różyczki.

Może to drugie jeszcze wykiełkuje - daj mu czas do miesiąca.
A dziurki mogą być już większe niż wielkości szpilki. Polecam zamiast folii, której wcale nie używałam, obciętą szyjkę butelki - według mnie jest wygodniejsza. Moja róża ma już 9 listeczków, a ja nadal nabijam ją w butelkę, bardziej z przyzwyczajenia niż z potrzeby.

[Anastazja324]

Może to drugie jeszcze wykiełkuje - daj mu czas do miesiąca.
A dziurki mogą być już większe niż wielkości szpilki. Polecam zamiast folii, której wcale nie używałam, obciętą szyjkę butelki - według mnie jest wygodniejsza. Moja róża ma już 9 listeczków, a ja nadal nabijam ją w butelkę, bardziej z przyzwyczajenia niż z potrzeby.

Też mam zamiar nabić moje w butelkę,ale chyba najpierw muszę je do tego przyzwyczaić,bo szyjka przepuszcza sporo powietrza i boję sie że jak tak od razu dam je spod folii do butelki to zmarnieje.
Przez przypadek odgrzebałam drugie nasionko i wygląda tak jak tamte poprzednie co mi nie wykiełkowały,więc chyba podzieli ich los Nie mam coś szczęścia do adenium

[karpek]

Moje już siedzą w ziemi 11 dni - i (niestety) - nic.

[juju]

Oto moje adenium

[kocurek]

No duży, i kaudeksu niet ;) chyba spróbowałabym ciachnąć sam wierzchołek wzrostu, żeby się rozkrzewiło

[Paula15]

No duży, i kaudeksu niet ;) chyba spróbowałabym ciachnąć sam wierzchołek wzrostu, żeby się rozkrzewiło

Ja chyba zrobiłabym tak jak radzi kocurek, choć nie potrafię powiedzieć czy będąc na Twoim miejscu, odważyłabym się na coś takiego, bo po ścięciu zostanie praktycznie sam "patyk" i nie wiem czy roślina sobie poradzi...

Co do zmiany "przykrycia" nie martwiłabym się, że adenium przeżyje szok, ja swojemu często ściągałam folię, a później nabiłam go w butelkę bez specjalnego przygotowania i do tej pory( tfu. tfu) nic mu nie jest Teraz coś się zbuntowało i specjalnie nie rośnie, choć może to dlatego że nie doświetlam go już jakiś czas

[Casaa]

A moje adenium pada.... Najprawdopodobniej przelałam :/

Jutro wrzucę fotki bo dzis już nie mam ochoty na zabawy z aparatem.



Ładnie wyrosło, choć rzeczywiście z pięknego kaudeksu nici

[kocurek]

A moje adenium pada.... Najprawdopodobniej przelałam :/

Jutro wrzucę fotki bo dzis już nie mam ochoty na zabawy z aparatem.



Ładnie wyrosło, choć rzeczywiście z pięknego kaudeksu nici

Nie grzeb go jeszcze, mój zalany na amen przez szwagra poddałam iście morderczemu zabiegowi: wydarłam z doniczki, przesuszyłóam adenium i ziemie, i dopiero zasadziłam.
Jedno adenium nie zareagowało, a o drugie bardzo sie bałam, bo po tej "kuracji" miało przez prawie 2 miesiące miękkawy kaudeks, ale oba przeżyły to zalanie.
Zabiegu nie będę polecać ale przesusz go solidnie, zobacz, czy ma super drenaż, i zostaw. Może odzyje

[Casaa]

Może

Obyś miała rację. Oczywiście póki totalnie nie padnie to będzie siedziało w dnoiczce, mi sie nie spieszy z wywalaniem




Pozdrawiam.


PS kolejne nasiona wysiane tym razem odmiana mini size sunup star

[Paula15]

Casaa na pewno wszystko będzie w porządku, ta roślinka nie jest taka łatwa do zniszczenia

PS kolejne nasiona wysiane tym razem odmiana mini size sunup star

Już czekam na zdjęcia tych maluszków

[rastharsis]

A moje adenium pada.... Najprawdopodobniej przelałam :/

Trzymam mocno kciuki, by się jakoś wykaraskało!

PS kolejne nasiona wysiane tym razem odmiana mini size sunup star

O, powiększa nam się Adeniowa rodzina.

Casaa na pewno wszystko będzie w porządku, ta roślinka nie jest taka łatwa do zniszczenia

A to prawda, wbrew pozorom delikatności mocno trzymają się korzeniami życia. ;)

[Casaa]

Wątpie by cokolwiek z niego zostało. Brązowieją już wszystkie listki, nawet młode....
Nie mam dobrego aparatu i jest bardzo kiepskie makro, wrzucę to co w miarę da się zobaczyć.







To jest adenium arabicum