Kto to słyszał, żeby o takiej porze chorować?
Chociaż ja często choruję jak mi się skończy czas baaardzo intensywnej i nerwowej pracy. Chyba organizm musi odreagować. Ale nie jestem zadowolona, bo mam strasznie dużo pracy w ogrodzie i jak nie zrobię jej teraz (a już i tak jestem z wieloma rzeczami spóźniona) to nic mi nie zakwitnie
