Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_

[Fraszka_1]

No tak - portfel często studzi zapał

[onectica]

A tak poważnie.. Korzonek rzeczywiście był spory i ciężko było go schować, a ta doniczka najlepiej się do tego nadawała

Ależ ja całkiem serio z tym korzonkiem
Zanim trafiłam te doniczki, o których mówiłam, to moje lofoforki mieszkały nawet w kubku do zębów, bo był odpowiednio głęboki
5x5x8cm, to bardzo dobra wielkość dla takich młodych egzemplarzy. Mnie przynajmniej się świetnie sprawdza, więc z czystym sumieniem polecam.

[_LeNa_]

Natalko niestety.. Ale czego nie robi się dla pasji

Lucynko ta moja wielka doniczka ma wysokość 6 cm, natomiast średnica wynosi ok. 8 cm. Nie dało rady upchnąć tej rzepki do innej Muszę na wiosnę rozejrzeć się za czymś zgrabniejszym


Dziś trochę smutno, bo.. zero cierni Ale mimo wszystko myślę, że dacie się pozanudzać

Poniżej przedstawiam mój (na razie ubogi) zbiorek sansevierek. Kto zaglądał do mojego wątku sprzedażowego, ten wie o czym mówię/piszę A zbiorek ubogi, bo mam zaledwie cztery odmiany Oczywiście chciałoby się więcej, bo jest tyle ciekawych egzemplarzy, że dosłownie oczy czlowiekowi wychodzą

Ale do rzeczy.. Będę wdzięczna za weryfikację nazw, bo akurat w tym temacie jestem zielona, a tak na czuja, to czasem ciężko trafić


Sansevieria trifasciata 'Gwinejska' - toż to jest dopiero chaszczyk. Rośnie jak szalona. Już mi się rozlazła po kilku donicach



Sansevieria trifasciata 'Laurentii' - kiepsko idzie nam współpraca, ale może jakoś się dotrzemy



Sansevieria trifasciata 'Hahnii' - nie mogę narzekać, produkuje ładne maluchy



Sanseveria trifasciata 'Golden Hahnii' - tak mi sie przynajmniej wydaje Dostałam niedawno tę malutką sadzoneczkę.. Zobaczymy na co ją stać. Obym jej tylko nie ukatrupiła, bo bardzo mi się podoba

[piasek pustyni]

Nie ma co tu poprawiać, wszystko OK z nazewnictwem. Ładne sansewierki, też je lubię.
Na tę 'Golden hahnii' uważaj - rośnie powoli, ale jak będziesz podlewać, staraj się nie wlać ani kropli do środka (to zresztą do większości rozetowych). Środek bardzo łatwo może zgnić.
A że w większości rosną jak chwasty- to się zgadza, są jednak rewelacyjne.

[Fraszka_1]

Ale super sansewierie chciałabym, żeby moja była taka duża

[annaoj]

Magda - czuj się winna!!!
Dzisiaj ze sklepu wróciłam z sansewieriami - co ja biedna uczyniłam... Ale - podobają mi się! A miałam nigdy nie kupować żadnego "chwaściora" (z małymi wyjatkami) , a tu w dodatku przywlekłam olbrzymy. Jeszcze mi odbije i pojawią sie aloesy, agawy - koniec świata.
A to wszystko dlatego, bo zaglądałam do Ciebie i te żółto-zielone kolory zapadły mi głęboko w pamięć.

[_LeNa_]

Żanetko bardzo Ci dziękuję za sprawdzenie nazewnictwa Właśnie na Twoją pomoc liczyłam, bo wiem, że lubujesz się w sansewieriach, tylko nie chciałam tak oficjalnie "przywoływać Cię do tablicy".. Twoje rady biorę sobie do serducha. Będę się z nią obchodzić jak z jajkiem Toż to w końcu prezent od "przyszłej" teściowej..

Natalko zapewniam, że urośnie, a potem tak jak ja nie będziesz wiedziała co z nią począć

Joasiu trzeba czasem zaszaleć Ja też ostatnio kupuję rośliny, na które parę miesięcy temu nawet bym nie spojrzała Ale tak to właśnie jest.. Naogląda się człowiek różności, a potem spać nie może i szwęda się taki byle jaki, najpewniej struty, póki sobie wymarzonego chaszczyka nie kupi A tak w ogóle, to miło mi Cię gościć

Ps. Naprawdę czuję się winna, że moje zielone stały się inspiracją dla Twych, jakże owocnych zakupów

[emerald]

Mnie się podoba S. trifasciata 'Golden Hahnii'

[madusia]

Madziu Sansevieria trifasciata 'Hahnii' urocza zresztą reszta też śliczna

[hen_s]

Sansevierie jak już kilka razy pisałem to rośliny które od zawsze mi się podobają. To przez ŚP. Babcię u której (pospolite) rosły.
Twoje ładne i obiecujące - tak myślę, że to dopiero początek większej kolekcji(?).

[_LeNa_]

Zuziu cieszę się bardzo Jak na razie to moja ulubienica

Madziu gdybym wiedziała, że ta sansewierka Ci się podoba, to bym Ci ją wrzuciła do paczuszki Ale myślę, że jeszcze kiedyś zaaranżujemy jakiś "handelek"

Henryku tak sobie dumam, że jak zacznę tworzyć (większe) kolekcje z tych wszystkich roślin, które mi się podobają, to w mig przepadnę w zielonym buszu Oczywiście za miłe słowa bardzo dziękuję A sansewierki i mnie kojarzą się z kochanymi Babciami

[piasek pustyni]

Żanetko bardzo Ci dziękuję za sprawdzenie nazewnictwa Właśnie na Twoją pomoc liczyłam, bo wiem, że lubujesz się w sansewieriach, tylko nie chciałam tak oficjalnie "przywoływać Cię do tablicy".. Twoje rady biorę sobie do serducha. Będę się z nią obchodzić jak z jajkiem Toż to w końcu prezent od "przyszłej" teściowej..

Ależ proszę bardzo, nie ma za co: wiem, to powiem; nie wiem - to nie powiem, proste
Natomiast ja troszkę ostatnio narzekam na czas (a właściwie jego brak, bo tempo w pracy okrutne), stąd sama nie poszperam, ale ta sansewieria, którą teraz dokładniej obejrzałam ('laurentii') wydaje mi się, że może być jej odmianą - Superba. Sprawdź, bo ma trochę szersze liście niż klasyczna "laurentii", którą możesz zobaczyć u mnie (str.43 wątku na zbiorówce). Asia też kupiła klasyczną "laurentii", więc zobacz, że się tymi szerszymi liśćmi różnią.
I to z teściową (przyszłą tym bardziej ) się masz obchodzić jak z jajkiem, nie ze mną - jak coś będziesz potrzebować, a ja mogę wiedzieć, to wal śmiało jak w dym Od tego tu jestem

[_LeNa_]

No to teraz mam zagadkę.. I to nie z teściową i jajkiem, tylko z sansewierią Pomyślałby kto.. A przecież miało być tak prosto, jasno i przejrzyście Już wcześniej coś mi tu nie pasowało, ale ja się przecież nie znam.

Żanetko tak się przyglądam i przyglądam.. Wasze rzeczywiście z deczka inne niż ta moja. Superba powiadasz.. Pozerkam jeszcze, choć rzuciło mi się w oczy coś takiego jak: 'Laurentii Compacta'. Co Ty jeszcze na to powiesz? Hmm..

Poszukiwania zostawiam na jutro, bo już wyglądam tak W każdym razie Żanetko Droga wielki dla Ciebie za sygnał ostrzegawczy. Wszelkie sugestie zawsze mile widziane

[madusia]

Madziu na wiosnę na pewno przydreptam do Ciebie na handelek

[_LeNa_]

Madziu cieszę się bardzo Będę o Tobie pamiętać