Różany ogród cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22030
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Moniko nie mogę uwierzyć,że tak duży przymrozek był już w tym roku u Ciebie! :shock:
Obrazy zmrożonych roślin śliczne ale nie chcę jeszcze zimy...
zdecydowanie wole zdjęcia takie jak te ostatnie,kipiące od ciepłych barw ,energetyczne.

Ogród masz już urządzony - reszta to tylko pieszczenie poszczególnych fragmentów ,które też wpłynie na zmiane jego wyglądu ale będzie to już drobiazg,bo główne założenia spełniłaś i to w doskonałym stylu. :D
Dzień bardzo szybko się już kończy a jeśli jeszcze większość czasu spędzasz w pracy to prace ogrodowe pozostaje przełożyć na weekendowy czas.
Życzę pięknej pogody na jeszcze wiele najbliższych dni :wit
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16288
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Mną także nieco wstrząsnęły zdjęcia twojego przymrożonego ogrodu. Szkoda tych różyczek, które jeszcze tak pięknie chcą kwitnąć. Na zdjęciach to może one są ładne, ale tak naprawdę, biedne są te zmarznięte delikatne kwiatuszki.
U mnie jeszcze nie było ani odrobiny przymrozków. Ciągle mi się wydaje, że do zimy zostało mnóstwo czasu.
No i jeszcze róże mają do mnie nadejść w listopadzie...
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Pink Panther też mi się dostała, ciekawe, czy przeżyje zimę.
Zaciekawiła mnie ta róża, chciałabym zobaczyć jej kwiaty w następnym sezonie :)
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Ależ u Ciebie pięknie Monika ;:oj szkoda ,ze tak póżno trafiłam ......ale teraz więcej czasu to będę miała niezły deserek z Twoich różyczek ...przecuda masz ,a Pashminki rewelacyjne u mnie ciagle w sferze marzeń mam nadzieje ,ze w końcu ja gdzies dopadnę .
Udało Ci się capnąć te circusiki :?:
Awatar użytkownika
monimg
500p
500p
Posty: 565
Od: 13 lut 2012, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Oszroniony ogród wygląda pięknie, choć zwiastuje już tylko jedno...
W takim ogrodzie jak Twój, to tylko zakasać rękawy do jesiennych porządków. Głowę masz pewnie pełną nowych pomysłów...
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Margo2 pisze:Ja trochę miskantów się bałam, że rosną zbyt ekspansywnie. Dopiero tutaj dowiedziałam się, że chińskie rosną kępowo. Najgorsze, że trzeba kiedyś tę kępę zmniejszyć. To będzie dopiero wyczyn, no ale na razie sadzę. Już wymysliłam kolejne miejsce na miskanta. Wiosną będzie duże zamówienie
Ja również posadziłam sporo miskantów. Te które u mnie już zimowały, z trudem, ale jednak przezimowały. Wybudziły się dopiero końcem maja, kiedy już nie dawałam wiary, że coś z nich będzie. Latem ładnie się rozbudowały i pięknie ozdabiały ogród. Dokupiłam kilka Variegatusów - są śliczne, polecam. Mam nadzieję, że dobrze przetrwają zimę - mają osłonę w postaci żywopłotu z wysokich cisów.
Jakie odmiany zamówiłaś?
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

KaRo pisze:Moniko nie mogę uwierzyć,że tak duży przymrozek był już w tym roku u Ciebie! :shock:
Obrazy zmrożonych roślin śliczne ale nie chcę jeszcze zimy...
zdecydowanie wole zdjęcia takie jak te ostatnie,kipiące od ciepłych barw ,energetyczne.

Ogród masz już urządzony - reszta to tylko pieszczenie poszczególnych fragmentów ,które też wpłynie na zmiane jego wyglądu ale będzie to już drobiazg,bo główne założenia spełniłaś i to w doskonałym stylu. :D
Dzień bardzo szybko się już kończy a jeśli jeszcze większość czasu spędzasz w pracy to prace ogrodowe pozostaje przełożyć na weekendowy czas.
Życzę pięknej pogody na jeszcze wiele najbliższych dni :wit
Dziękuję, Krysiu :D Prace ogrodowe muszą zaczekać na cieplejsze dni. Teraz tylko wkopię na bieżąco to, co będzie przychodziło z zamówień i tyle. Większość plac pozostawię do wiosny.

-- So 27 paź 2012 14:22 --
wanda7 pisze:Mną także nieco wstrząsnęły zdjęcia twojego przymrożonego ogrodu. Szkoda tych różyczek, które jeszcze tak pięknie chcą kwitnąć. Na zdjęciach to może one są ładne, ale tak naprawdę, biedne są te zmarznięte delikatne kwiatuszki.
U mnie jeszcze nie było ani odrobiny przymrozków. Ciągle mi się wydaje, że do zimy zostało mnóstwo czasu.
No i jeszcze róże mają do mnie nadejść w listopadzie...
U nas kilka dni pod rząd były takie przymrozki, całkiem spore zresztą. Teraz jest chłodno, ale raczej mokro, nie ma w nocy przymrozku. Na dzisiaj i jutro zapowiadane są jakieś minusy w temp., ale od wtorku znów ocieplenie. Ponoć w ogóle zima ma być łagodna.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

AniaDS pisze:Pink Panther też mi się dostała, ciekawe, czy przeżyje zimę.
Zaciekawiła mnie ta róża, chciałabym zobaczyć jej kwiaty w następnym sezonie :)
Aniu, ja też jestem jej ciekawa, zwłaszcza, że z własnej woli nie kupiłabym tej rózy. Będzie miła niespodzianka :D
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Keetee pisze:Ależ u Ciebie pięknie Monika ;:oj szkoda ,ze tak póżno trafiłam ......ale teraz więcej czasu to będę miała niezły deserek z Twoich różyczek ...przecuda masz ,a Pashminki rewelacyjne u mnie ciagle w sferze marzeń mam nadzieje ,ze w końcu ja gdzies dopadnę .
Udało Ci się capnąć te circusiki :?:
Tak, udało mi się ;:138 Dzięki Majeczce z forum ;:167
Pashminę można dostać na wiosnę w szkółce Filroses. Gosia/ Deirde być może będzie tam zamawiała. Jest tam również wiele innych fajnych odmian. Ja uległam pokusie i chciałabym m.in.Białego Edena i Białego Leonarda :D
http://www.filroses.com/
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

monimg pisze:Oszroniony ogród wygląda pięknie, choć zwiastuje już tylko jedno...
W takim ogrodzie jak Twój, to tylko zakasać rękawy do jesiennych porządków. Głowę masz pewnie pełną nowych pomysłów...
Nie będę już wiele działać w tym sezonie. Może jeszcze jakieś drobne prace porządkowe, wkopanie tego, co zamówione, osłonięcie róż i jeżówek i to wszystko.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Kilka zaległych fotek... Nie wiem, czy już niektórych nie pokazywałam, ale co tam...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22030
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Dziwiłam się przymrozkowi u Ciebie :roll: ,to teraz mam za swoje ,zima u mnie na całego.
Sypie od ranka i wcale się nie topi a jak w nocy złapie mrozik to dopiero będzie ;:oj
Ja też nie planuję większych prac w ogrodzie ale muszę,muszę zgrabic liście z orzecha,
których jest nieprawdopodobnie dużo i pokryły trawnik grubą warstwą.
Pozostawienie ich byłoby niebezpiecznbe dla trawy...
Pociszasz mnie,że od poniedziałku ocieplenie :wink: więc może uda mi się to jeszcze zrobić w przyjaźniejszych warunkach...
Mam też 3 róże do posadzenia ale tak długo się zastanawiałam gdzie posadzić,że oto zastała mnie zima a róże nadal w balotach :;230
Oj zaskoczyła mnie pogoda.

Super,że pokazujesz Moniko takie ciepłe i bliskie sercu kwiaty ;:167 ;:3
Biały Eden i biały Leonardo?
To coś niezwykłego czy już będziesz mieć w następnym sezonie :wit
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Krysiu, weekend za tydzień ma być całkiem przyjazny, temp. ponad 10'C - spokojnie zdążysz wsadzić róże i wygrabić liście. Na takie zimno nie ma co ryzykować, bo grypa pewna.
Nowe róże chciałabym zamówić niebawem - przyjdą, jeśli zamówienie się powiedzie, na wiosnę :D
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Różany ogród cz.6

Post »

To ciesze się Monika ,ze masz juz te cukiereczki circusiki u siebie ,Pashminke tak tak absolutnie musze zamówic ...Właśnie slęcze na stronkach tej szkółki :wink: kilka tez mi sie tam podoba np ta http://www.filroses.com/DetaliiProdus/1 ... nicia.html
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”