U mnie odwrotnie-w czasie suszy dwa lata temu tylko u mnie urosły ogórki Teraz jednak denerwuje mnie to, że muszę czekać na obeschnięcie ziemi. A to przecież któryś rok z rzędu, kiedy mam warzywnik
Ogórki...mniam też zawsze sadzę, bo uwielbiam ich smak chrupanych prosto z krzaczka. Lubimy też kiszone, więc na zimę zawsze robię dużo słoików. W tym roku wszystko miałam z własnej działki i wyszły pyszne
hala67 bardzo się cieszę,że odnalazłam współplemieńca SUPER!!!! Wprawdzie działka, którą pokazuję w wątku położona jest ok. 50km od miejsca, gdzie mieszkam na stałe , ale to nie ma znaczenia. Świat jest mały, a w dobie netu stał się globalną wioską
Ateno, domek już teraz uroczo wgląda A tarasu nie mogę się doczekać... Już zaplanowałaś co posadzisz przy tarasie?
A na zjazd jedź koniecznie, ja też będę