Karczochy - uprawa, problemy

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

No cóż ja nie pomogę - w karczochach jestem nowicjuszem ;)
Z moich wysadzonych trzech ostał się jeden - nie wiem czy padły czy mi córa wykarczowała jako chwasta ;)
Ale jeden się trzyma i ma jakieś 30 cm wysokości - więc może jak przeżyje zimę będę widziała u siebie takie śliczne koszyczki jak Maski i Alembika w przyszłym roku :)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Nie ma się co smucić, bo cudność karczocha jest mocno przesadzona. Trochę jakby jak gotowany słonecznik smakuje. Na pewno przepisy typu: nadziewany karczoch nie mają prawa bytu, bo ma on twarde łuski i z całego pączka wielkości pięści nadaje się tylko dno kwiatowe, które jest niewielkie i nieco miąższu z końcówek płatków. A da się to jeść chyba tylko rozbierając kwiat po jednym płatku i w tej formie jest to coś do przegryzienia.
No ale nazywanie karczocha królem warzyw, jak to kiedyś czynił Makłowicz jest mocno przesadzone :] Nazwał bym go raczej chwastem wśród warzyw.
Poza tym zostawiłem kilka pączków, bardzo mnie ciekawi, jak zakwitną.
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Jeśli w przyszłym roku będę miała takie cudne koszyczki - to porównamy doznania smakowe :)
Ja szukam nowych doznań smakowych - jestem na etapie - w zasadzie nic co znane przestało być fajne... Więc może mi posmakuje? :)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Barbarusia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 16 lip 2012, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Witam, właśnie zaczęły kwitnąć przesylam fotki Obrazek Obrazek
pozdrawiam.
i przesyłam jeszcze parę zdjątek z mojej działki: ;:3 Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42368
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Barbarusia kwitnąć to mnie zaczął , a Twój ma pączek. Bo kwitnie tylko dwuletni!

Obrazek
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Maska - czy on będzie zawiązywał po kwitnieniu nasiona? - zbierałaś już takie własne?
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Barbarusia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 16 lip 2012, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

właśnie moj tez jest dwu-letni :tan
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42368
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Pierwszy raz uchował mi się przez zimę i nie wiem czy zdąży zawiązać nasiona. Wszystko zależy od przymrozków. Ja mieszkam w klimacie górskim.
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Moje karczochy zielone już pod śniegiem, ale zaopatrzyłam się w dwie nowe odmiany - jeden z nich ma być fioletowy :)
I już się wiosny nie mogę doczekać.... :D
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Moim karczochom porobiłam zimowe czapy- każdy krzaczek dostał wielką donicę wypełnioną słomą, z góry obciążoną kamieniem, ciekawe czy przetrwają zimę ;:224
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

O! lobuzka - ja swoje tylko lekko okryłam liśćmi... no ciekawa jestem czy przetrwają zimę... Na wszelki wypadek wysieję sobie na wiosnę wszystkie 3 rodzaje po kilka sztuk...
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Agulka, też mam zamiar tak zrobić :wink: (wiosną wysiać kilka sztuk) tak na wszelki wypadek.
Jeden malutki krzaczek zimuje w nieogrzewanym garażu....
To mój pierwszy rok uprawy karczocha, momo, że wysiane wczesną wiosną niestety nie miały kwiatostanów w tym roku - a Twoje??
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

Dorosły do jesieni tak do około 30 cm, ale wysiewałam późno i późno bardzo poszły w ziemię. Miałam 3 sztuki tych zielonych - jeden po miesiącu mi padł, jeden mój Em wyrwał myśląc, że to chwast jakiś duży mi wyrósł i go nie wyrwał... :evil: :evil: :evil: No i ostał się trzeci... jeden jedyny...
Te które siałam w tym roku to Green Globe, teraz jeszcze zaopatrzyłam się w fioletowy Precoce i karczoch Violeta de provenza - jak będziesz chciała to mogę podesłać kilka nasionek :)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

U mnie 6 krzaczków, różnej wielkości (myślę, że przez bakłażany posadzone zbyt blisko)....
Ależ masz odmian :wink: , (chodziłam sprawdzić)mam właśnie tą ostatnią- Violeta de provenza.
;:196 bardzo dziękuję Aguś, zobaczę jak z zimowaniem, może szkoda 'zachodu' i miejsca w warzywniku, jeżeli efektów/kwiatostanów brak :roll: ...chyba, że to kwestia odmiany ;:224 ....
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Post »

No to na wiosnę zobaczymy komu przezimowały :)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”