Netzach Ale dostałam komplementów

Bardzo Ci dziękuję za pochwały... O niedorobionych kwiatkach to jeszcze nie słyszałam

A ten magiczny sposób żeby nie było nalotu na liściach to woda przegotowana - bez wapnia... U mnie sprawdza się duży słoik który stoi na blacie i jak gotuje wodę na herbatę to resztę której nie wykorzystam wlewam do słoika... Kamień opada na dno a ja z niego dolewam wody do spryskiwacza...
Madziu Doniczki rzecz jasna nie mogły być w innym kolorze

To Ty świeżo upieczona żonka jesteś, gratuluje

No i szczęścia życzę do końca życia
Renatko, Arletko witam
