Awokado - uprawa z pestki

[echmea]

Witam po raz pierwszy w tym wątku.Mam na chwilę obecną trzy awokado z pestki natomiast nie bawiłam się z patyczkami ,sadziłam bezpośrednio do doniczki i przykrywałam doniczką do storczyków przeźroczystą z otworami i w ciepłe miejsce ,im wyższa temperatura i wilgotność tym szybciej kiełkują z kilku oczywiście pestek nic nie wyszło ale sadziłam je bez względu na porę roku kiedy tylko miałam owoc.Najstarsze ma 2,5 roku i wygląda tak

[shhake]

Wow! Jest naprawdę świetne. Ja póki co korzystam z tego, że łodygi są bardzo elastyczne i eksperymentuje. A że z marnym skutkiem to już mniej ważne ;D

[adziosz12]

Ja pestkę wsadziłem bezpośrednio do ziemi.Zaczyna pękać

[Kasienkar]

Ja swoje drzewka awokado wystawiłam na północną stronę działki razem z innymi doniczkowymi

[echmea]

Jeżeli chodzi o rozkrzewianie to moje najstarsze zrobiło samodzielnie opadły wszystkie listki i pomyślałam że 2,5 roku pielęgnacji poszło na marne stożek wzrostu usechł pomyślałam zaczekam do wiosny niedaleko i chwilę później wypuściło dwie odnóżki a z nich kolejne dwie

[kiwikiwi]

Witam, posiadam awokado dwu-zarodkowe (rosną różnym tempem) mniejsze awokado po osiągnięciu 30cm postanowiłam przyciąć żeby ładnie się rozkrzewiło, a tu zamiast pięknej roślinki mam drzewko rosnące POZIOMO (od miejsc przycięcia) a drugiego pędu jak nie było na początku tak już od 5 miesięcy nie ma

[kasia007]

Witam Was,
ja też mam awokado.
Koło 15 marca włożyłam pestkę do wody(trzymałam owoc około tygodnia w lodówce) po3tyg były już długie pędy, przełożyłam do piasku.
Koło 20 kwietnia miało 2 łodygi koło 1-2cm.
Na dzień dzisiejszy z jednej pestki mam dwie łodygi jedna 20-22cm druga 22-24cm. Mają bardzo dużo i niektóre duże liście jak do tej wysokości (nawet 18cm) na początki rosło jak szalone, a teraz raczej wszerz. Jest w doniczce plastikowej na parapecie, podlewam odżywką unwersalną ciągle tak samo. Już 3 razy przesadzałam i teraz niedługo też muszę, bo widzę, że za mała ta doniczka. Nie przycinałam-no ogólnie nic z nim nie robiłam.
Jaka może być przyczyna, że więcej idzie wszerz, niż w górę? pozdrawiam.

Dalsza część tekstu nie na temat (mamy inne działy/wątki), więc usunąłem. Poza tym, zgodnie z zasadami pisowni polskiej zdania zaczynamy z dużej litery - poprawiłem.
norbert76

[grazka100]

Witam.
Zaczynamy przygodę z awokado.
Na razie wykiełkowały 2 pestki. Jedna "idzie" w górę jak szalona. Druga - zapomniana - przeleżała w doniczce kilka miesięcy i miała sucho, ale też wykiełkowała. Większa na 20 cm wysokości, druga (przesuszona) około 8 cm.
Wstawię zdjęcia po południu.
Pozdrawiam

[agatka267]

Moje awokado ma ok.1 rok. Stoi sobie na parapecie od południowej strony. Swietnie się w tym miejscu czuje. Niedawno nawet wypuścił jakiś boczny pędzik. Nie wiem co nim zrobić. Można zrobić z niego sadzonkę?

[shhake]

A może wyprostować, żeby rosło do góry?
Ja z mojego jednego awokado robię 'serpentynę", całkiem fajny efekt.

[agatka267]

Może i dobry pomysł,ale obawiam się że się złamie. Sama nie wiem

[dawid1502]

Witam hoduje dwie pestki awokado jedno ładnie się rozwija a drugie ma "niedorozwinięte" kilka liści obydwa są w jednej doniczce z malutkim krzakiem kiwi w dobrze nasłonecznionym oknie oraz regularnie podlewane

[Karo]

Ponownie prosimy Państwa o zaczynanie zdań z wielkiej litery.

[neti20]

Witam,
Posiadam awokado z pestki dobrych kilka miesięcy.Do tej pory ładnie rosło ale ostatnio liście zawijają się do dołu i schną na końcach, nawet małe listki wyrastające z boku schną.Tydzień temu zostało przesadzone do większej doniczki, ziemia taka z ogródka, zwykła pod róże :)Awokado stoi na parapecie od strony południowej.Od pestki tam stało i było wszystko ok. Naczytałam się przeróżnych wypowiedzi co może być przyczyną ale dalej mi to nic nie mówi. Jedni piszą na słońce drudzy w cień.Jest to moje pierwsze drzewko i nie wiem jak mu pomóc.

[Kasienkar]

Moje awokado stało całe swoje życie na południowym parapecie i super rosło a 3 tygodnie temu wystawiłam wszystkie kwiatki i awokado na dwór na północną stronę w cieniu i właśnie wczoraj też wróciło z takimi plamkami i podeschniętymi obrzeżami liści. Postawiłam ponownie na południowy parapet tam gdzie zawsze stało. Też nie wiem co to może być, nie wiem czy pryskać od grzyba czy to niedobór jakiś minerałów...