Mój fijoł 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Mój fijoł 2

Post »

Ewka - u mnie też sporo roślin powtarza kwitnienie :D
Te, które były przycięte ,teraz kwitną po raz drugi .
W przyszłym roku wszystkie będę ciąć po kwitnieniu -jak zdążę :roll:
Wybierasz się w moje strony ? Miała do mnie przyjechać ;:224
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 2

Post »

Jule, powiedziałaś wszystko, co trzeba :D Floksy u mnie rosną razem już od trzech lat i nie zauważyłam, żeby zmieniły kolor. Białe są nadal białe, a różowe i fioletowe pozostały przy swojej barwie. Może ktoś ma inne doświadczenia, ale u mnie nie zmieniły koloru.
Bożena, jak na złość mój M jeździł do firmy, ale zwykle na 3-4 dni. Nie zniosłabyś mnie tak długo :;230 Może się jeszcze uda, ale nie wiem, kiedy pojedzie jak człowiek-tam i z powrotem. Nie zawsze zdążę z cięciem, ale to cięcie okwitłych kwiatostanów mnie nie boli :D
Bluszcz się dzielnie wspina, zobaczymy, co będzie po zimie. U mnie marznie :evil:
Obrazek
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mój fijoł 2

Post »

Hmm, a ja nie dalej jak wczoraj, z narażeniem życia wspinałam się po drabinie, żeby oderwać albo ściąć bluszczowe pędy od gałęzi jabłoni.
Boję się, że mi przydusi całkiem to biedne drzewo. A jak przydusi, to drzewo uschnie :roll:
Rośnie pod tą jabłonią jak szalony, nawet zakwitł w tym roku.
Ogólnie rzecz biorąc, to bajerancko wygląda, ale trochę mnie martwi.

A wszystko przez to, że strasznie podoba mi się coś, co nazywa się hiszpański mech i rośnie/pasożytuje na drzewach w Luizjanie. No więc rośnie na tych drzewach i tajemniczno z nich zwisa i powiewa.
Koncepcja była taka, że bluszcz też będzie zwisał i powiewał, czyli robił za ten mech.
Nie wyszło. Nie chce zwisać. Wczepia się w korę. ;:223
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 2

Post »

Oliwko, ten bluszcz rośnie na olbrzymiej starej wierzbie. Wiele lat mu zajmie dotarcie do pierwszych konarów. Hiszpański mech widziałam tylko na filmach i zawsze mnie trochę przerażał. Wolę przylegający bluszcz.
Taki widok mają osoby jadące drogą. Bałagan liści jesionu w końcu kiedyś posprzątam :D
Obrazek
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój fijoł 2

Post »

ewamaj66 pisze: Bałagan liści jesionu w końcu kiedyś posprzątam :)
A czy Ty wiesz, ile by inni dali za taki "bałagan" liści? :wink: U Ciebie bluszcz się nie słucha i nie zwisa jak powinien, u mnie nawet nie miałby się po czym piąć i zwisać :(
I nie przesadzaj, bardzo ładny widok z drogi... :)
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 2

Post »

Marta, pewnie, że ładny :D Bałagan się w końcu uprzątnie, a widok pozostanie. Bluszcz na starej wierzbie podoba mi się, tylko szkoda, że przemarza. Byłby wyższy.
Ostrzeń powabny ma właśnie taki kolor :D Niech się sieje.
Obrazek
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój fijoł 2

Post »

rany masz taki malutki bluszcz....a u mnie już całą śliwkę i płot już zajął.........a dziś ucinałam takie zwisające pędy ze śliwki......i za Chiny się nie mogę go pozbyć.....bo co go tnę i wyrywam jest go jakby więcej :roll: :shock: :;230
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój fijoł 2

Post »

Ewa, bardzo przyjemny widok na Twój dom (podoba mi się dachówka) i ogród...
co do floksów, u mnie w grupie posadzone są trzy kolory: biały, blado-różowy i mocno-różowy... w tym roku powstał czwarty kolor - taki malinowo-karminowy... wskazywałoby to na jakiegoś rodzaju mutacje odmian, bardzo przyjemne dla oka :)
Awatar użytkownika
DorkaS-66
500p
500p
Posty: 628
Od: 27 maja 2011, o 08:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARMIA

Re: Mój fijoł 2

Post »

Ostatnio - czyli 7 dni temu :oops: , prawie do Ciebie zajechaliśmy. Niestety, bałam się o winoroślaki, wykopałam 3 sztuki z działki w O... chcieliśmy jak najszybciej wsadzić je w siedlisku i z bólem serca tylko popatrzyłam z drogi na Twój piękny ogród.
DorkaS.

"Barbam video, sed philosophum non video."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
katja
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 paź 2008, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie

Re: Mój fijoł 2

Post »

Uroczy ten ostrzeń :) . Ja niedouczona codziennie paznaję jakąś nową roślinkę ;:14
On ci się już wysiewał, czy chciałabyś, żeby się wysiał? :;230
Pozdrawiam
Kasia
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Mój fijoł 2

Post »

Ewa, :D daj zdjęcia swoich kochanych różyczek, podziel sie z nami jakie masz i co Ci kwitnie ;:108
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mój fijoł 2

Post »

Ostrzeń jest jednoroczny, prawda?

Hiszpański mech też znam tylko z filmów, do Luizjany mnie jeszcze nie wywiało :;230 I pewnie nie wywieje, bo nie zamierzam żebrać o amerykańską wizę :twisted: . Choć Nowy Orlean bym chętnie zwiedziła ;:224
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 2

Post »

Marta, a ja taka zadowolona, że bluszcz odbił po zimie :;230
Aga, nie wiem, czy uwierzysz, ale 5 lat temu wymienialiśmy krokwie na tej części dachu i wszystkie dachówki myliśmy ręcznie (wraz z sąsiadami z dołu :D ). Stare to, ale wymyte :D Może u mnie niekorzystny klimat dla mutacji, więc nie zaszły.
Dorota, mam ochotę Tobą potrząsnąć :evil: Godzina nic złego by nie zrobiła Twoim sadzonkom.
Katja, ostrzeń w tym miejscu posiałam raz, 5 lat temu, i od tej pory ciągle jest. Lubię go za kolor i fakt, że mimo wysiewania się jest raczej mało inwazyjny. Pszczoły go lubią :D
Majka, może jutro, ostatnio nie biegałam z aparatem.
Oliwko, jednoroczny, długo kwitnie. Posiałam go razem z pomarańczową nasturcją parę lat temu-ale to był widok :D
Cyprysik większy raczej nie będzie :D
Obrazek
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój fijoł 2

Post »

Witaj Ewo. Sporo roślinek kwitnie po raz któryś z rzędu, ale żeby bergenia??? Pierwsze widzę. Ciekawy masz ogródeczek i bardzo klimatyczny. Lubię takie trochę rozczochrane, sympatyczne ogródki. Sama też mam podobny. Tu chwaścik, tu kwiatuszek, tu patyczek, a gdzie indziej kamyczek. Wszystko żyje swoim życiem :D
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Mój fijoł 2

Post »

Ostrzeń bardzo powabny ;:108
O tej porze roku, taki kolor zwraca uwagę.
Piękny widok mają przechodnie ;:180
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”